Kobieta przed zajściem w ciążę leczona byłą przez 10 lat z powodu niepłodności. Po tym czasie zdecydowano się na wszczepienie jej zarodka ofiarowanego przez innych rodziców. W tym przypadku była to para, która w 1990 roku przechodziła podobne leczenie i za sprawą metody in vitro doczekała się narodzin upragnionego dziecka. Ponieważ jednak w ich przypadku pobrano więcej zarodków zdecydowali się oni na ofiarowanie ich innym małżeństwom mającym problem z posiadaniem potomstwa. Dzięki temu po 20 latach na świat przyszło dziecko „poczęte” w tym samym momencie jak jego dziś 20-letni już genetyczny brat.
Jak podkreślają autorzy pracy 20 lat jest nowym rekordem w przechowywaniu zarodka, który doprowadził do narodzenia żywego dziecka. Poprzedni rekord został ustanowiony w Hiszpanii, gdzie po 13 latach z zarodka urodził się zdrowy chłopiec.
Cała sprawa wywołała burzliwą dyskusję. Niektórzy sądzą, że dzięki dłuższemu przechowywaniu embrionów możliwa będzie pomoc matkom, które z różnych przyczyn chcą opóźnić macierzyństwo. Część świata naukowego upatruje w tym jednak zagrożenie wzrostem średniego wieku kobiet decydujących się na dziecko oraz przeniesieniem do przyszłych pokoleń chorób genetycznych. W niektórych krajach podjęto także dyskusję nad ustaleniem nowego czasu przechowywania embrionów i tak np. w Wielkiej Brytanii czas ten być może zostanie wydłużony do 55 lat.
Historię opisano w internetowym wydaniu czasopisma „Fertility and Sterility”, a jej głównym autorem jest dr Sergio Oehninger, dyrektor Instytutu Medycyny Reprodukcyjnej w Szkole Medycznej w Vorfolk i lekarz bohaterki tego artykułu.
Źródło: Medical News Today/kp/pk
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!