Bezpłatne badania wzroku w woj. lubuskim i regionie poznańskim

Opadanie powieki często świadczy o uszkodzeniu nerwu okoruchowego, natomiast dwojenie widzenia może oznaczać porażenie mięśni gałkoruchowych/ fot. Fotolia fot. Fotolia
Od 14 do 29 października 2011 roku, w województwie lubuskim i regionie poznańskim, osoby po 40. roku życia mogą bezpłatnie zbadać wzrok w wybranych salonach optycznych. W ramach kampanii "Czas na wzrok", podczas bezpłatnych badań wzroku można sprawdzić swoją ostrość widzenia i dowiedzieć się, czy nie mamy prezbiopii - problemów z widzeniem na bliską odległość, które zaczynają się właśnie w tym wieku.
/ 21.10.2011 13:54
Opadanie powieki często świadczy o uszkodzeniu nerwu okoruchowego, natomiast dwojenie widzenia może oznaczać porażenie mięśni gałkoruchowych/ fot. Fotolia fot. Fotolia

Dobrze widzieć

Mieszkańcy województwa lubuskiego i regionu poznańskiego powyżej 40. roku życia, będą mogli od 14 do 29 października skorzystać z bezpłatnych badań ostrości wzroku – wystarczy, że  udadzą się do wybranego salonu optycznego będącego partnerem kampanii. Adresy salonów dostępne są na stronie internetowej www.czasnawzrok.pl. Ze względu na to, że liczba miejsc jest ograniczona, na badania należy umówić się wcześniej. Zasadniczym celem kampanii edukacyjnej  „Czas na wzrok. Zachowaj ostrość widzenia po czterdziestce” jest dostarczenie informacji na temat prezbiopii. Do tej pory kampanię z sukcesem przeprowadzono we Wrocławiu (w I poł. 2010 r.) oraz  w regionach łódzkim i opolskim (2011 r.). Dzięki niej prawie 4 tys. osób skorzystało już ze specjalistycznej diagnozy i właściwej korekcji prezbiopii.

Masz prezbiopię, jeżeli:

  • z  trudnością odczytujesz  drobny druk,
  • patrząc na przedmioty będące blisko oczu, widzisz niewyraźne,
  • widzisz wyraźniej, gdy odsuwasz tekst od oczu,
  •  do dobrego widzenia potrzebujesz więcej światła niż dotychczas.

Jeżeli zauważasz u siebie  wyżej wymienione problemy,  zgłoś się do specjalisty. Odpowiednia diagnoza i dobrze dobrane okulary progresywne rozwiążą te problemy.

Prezbiopia to nie choroba

Po przekroczeniu 40. roku życia większość osób zaczyna doświadczać pierwszych problemów związanych z wyraźnym widzeniem na bliskie odległości. Wiele codziennych czynności, takich jak: czytanie gazety, pisanie wiadomości tekstowych w telefonie komórkowym lub korzystanie z klawiatury komputera staje się coraz bardziej uciążliwe ze względu na nieostre widzenie. Są to pierwsze objawy prezbiopii, czyli naturalnego procesu fizjologicznego, spowodowanego utratą elastyczności soczewki ocznej, co powoduje, że patrzenie na przedmioty w bliskiej odległości jest utrudnione bez okularów.

Prezbiopia nie jest chorobą – jest procesem fizjologicznym, wynikającym ze starzenia się organizmu i zmniejszenia elastyczności soczewki ocznej. Mają ją zarówno osoby z nadwzrocznością, krótkowzrocznością, a także te, które nigdy nie miały wad wzroku – wyjaśnia prof. Marta Misiuk-Hojło, Kierownik Katedry i Kliniki Okulistyki Akademii Medycznej we Wrocławiu – Opóźnienie decyzji o odpowiedniej korekcji wzroku może skutkować przewlekłymi zapaleniami spojówek, uporczywymi bólami głowy i innymi zaburzeniami widzenia. Tych kłopotów można by uniknąć, gdyby w odpowiednim czasie okulista zapisał okulary korygujące. To skłania środowisko okulistyczne do szerszego rozpowszechniania informacji na temat prezbiopii i możliwości korekcji – mówi prof. Marta Misiuk-Hojło.

Kampanię „Czas na wzrok” wspierają: Akademia Medyczna im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, Katedra i Klinika Okulistyki Akademii Medycznej we Wrocławiu, Dolnośląski Oddział Polskiego Towarzystwa Okulistycznego oraz JZO Sp. z o.o. – producent soczewek okularowych.

Źródło: informacja prasowa JZO /ah

Czytaj o poprzedniej akcji: Akcja "Czas na wzrok" – zbadaj wzrok za darmo

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA