Białko p21 sposobem na zatrzymanie wirusa HIV

Wnioski naukowców mają pomóc lekarzom w opracowaniu skutecznej metody terapii i wskazać leki, które najlepiej zwalczają groźną odmianę E. coli. /fot. Fotolia
Niewielka grupa ludzi, nazywana przez naukowców „elite controllers”, pomimo zakażenia wirusem HIV, może bronić się przed rozwojem AIDS. Dzieje się tak, dzięki podwyższonemu poziomowi białka p21.
/ 15.03.2011 10:18
Wnioski naukowców mają pomóc lekarzom w opracowaniu skutecznej metody terapii i wskazać leki, które najlepiej zwalczają groźną odmianę E. coli. /fot. Fotolia

W najnowszym wydaniu „Journal of Clinical Investigation" opublikowano wyniki badań, które zostały przeprowadzone na grupie „elite controllers”, do której należą ludzie z unikalną odpornością. Tylko jedna osoba na 300 zakażonych jest jej posiadaczem i nie musi przyjmować leków.

Naukowcy odkryli, że za taki stan rzeczy odpowiada podwyższony poziom białka p21, które jest kojarzone z działaniami antynowotworowymi.

Dr Mathias Lichterfeld, będący jednym z autorów artykułu w „Journal of Clinical Investigation", twierdzi, że istnieje wspólny mechanizm obronny przeciw rakowi i wirusowi HIV. Świadczy o tym fakt, że białko p21 było bardziej aktywne w komórkach CD4 pobranych od członków grupy „elite controllers”.

Amerykańscy badacze odkryli także, które etapy ataku na komórki gospodarza blokują cząsteczki p21. Okazało się, że białko blokuje jeden z pierwszych etapów, tzw. odwrotną transkrypcję oraz produkcję nowych wirusowych cząstek RNA.

Naukowcy przyznali, że już wcześniej podejrzewali rolę białka p21 w przeciwdziałaniu rozwojowi AIDS. Naukowcom udało się m.in. obliczyć, że w komórkach CD4 osób odpornych na AIDS poziom białka p21 jest od dziesięciu do nawet 20 razy wyższy niż u osób chorujących. Teraz trzeba zrozumieć dlaczego białko jest bardziej aktywne u członków „elite controllers” i sprawić, by inni mogli posiąść niezwykłą odporność, tym samym zwiększając szanse na mniejszą zachorowalność na wirusa HIV w społeczeństwie.

Źródło: www.rp.pl. / mj

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA