Do tej pory przed bakteriami Listeria przestrzegano szczególnie kobiety w ciąży, ponieważ zakażenie w tym okresie może prowadzić do ciężkich powikłań w postaci poronienia, nieprawidłowego rozwoju płodu, posocznicy, czy niewydolności oddechowej u noworodka i wielu innych. Z tego powodu panie spodziewające się dziecka unikały produktów takich jak miękkie sery pleśniowe (szczególnie te robione z niepasteryzowanego mleka), surowego mleka, mięsa i ryb, czy surowych warzyw.
Jak się okazuje pokarmów tych powinni wystrzegać się również pacjenci onkologiczni, zwłaszcza w trakcie przyjmowania chemioterapii. Sugerują to badania naukowców z brytyjskiej Agencji Ochrony Zdrowia, którzy prześwietlili 1413 przypadków listeriozy. Większość z osób chorujących na tę chorobę jednocześnie leczyła się z powodu innego schorzenia przewlekłego np. cukrzycy, niewydolności nerek, czy choroby wątroby. Najbardziej predysponowani do zachorowania na listeriozę byli jednak chorzy z nowotworami. Zagrożenie w ich przypadku było nawet 5 razy większe niż na przykład u pacjentów z cukrzycą.
Z tego względu naukowcy sugerują, że pacjenci onkologiczni powinni być kolejną grupą, oprócz kobiet w ciąży, która będzie otrzymywać informacje na temat zagrożenia związanego z Listerią. Dzięki temu będą oni mogli lepiej chronić swoje zdrowie. Ma to tym większe znaczenie, ponieważ w przypadku pacjentów z nowotworami przebieg zakażenia Listeria może być szczególnie niepomyślny.
Źródło: BBC News/kp/pk
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!