Chrapanie - bezdech senny wymaga leczenia

Kłopoty ze snem fot. Fotolia
Chrapanie może być groźniejsze niż myślisz: rekordziści w ciągu 7–8 godzin snu potrafią mieć kilkaset bezdechów.
/ 14.11.2012 09:06
Kłopoty ze snem fot. Fotolia
To pomrukiwanie (nawet warkot) może oznaczać problemy ze zdrowiem. Pamiętaj: nadwaga, alkohol i papierosy potęgują chrapanie. Prowadzenie zdrowego stylu życia może więc znacznie zmniejszyć problem.
Około 6 proc. rozwodów spowodowanych jest właśnie chrapaniem jednego z partnerów. Warto więc zająć się tym problemem, szczególnie że chrapanie może być też niebezpieczne dla zdrowia.

Jak powstaje?

Podczas snu gardło zwęża się, a ściany górnych dróg oddechowych drgają wprawiane w ruch przez powietrze. I to właśnie one powodują ten znienawidzony przez większość osób dźwięk.

Bezdech senny

Niekiedy w czasie chrapania język zapada się i zatyka gardło, co powoduje chwilowe zatrzymanie oddychania. Taki stan trwa zwykle zaledwie kilka sekund, choć zdarzają się i dwuminutowe przerwy w oddechu. To objaw tzw. obturacyjnego bezdechu sennego. Osoby, które na to cierpią, skutki choroby odczuwają w ciągu dnia: czują się niewyspane, mają kłopoty z koncentracją. Na tym nie koniec. Bezdech powoduje też niedotlenienie organizmu, które jest obciążeniem dla serca i może doprowadzić do rozwoju nadciśnienia, arytmii, a nawet do zawału.

Leczenie

Bezdech wymaga konsultacji lekarskiej, najlepiej w poradni leczenia snu (jest ich kilka w Polsce) albo u laryngologa. Na podstawie badań można ocenić, co leży u podstaw problemu (np. przerośnięte migdałki lub skrzywiona przegroda nosowa). Jeżeli przyczyny zostaną wyeliminowane, a bezdechy nadal się powtarzają, skuteczny bywa zabieg koblacji, którego celem jest zmniejszenie masy podniebienia i języka (trzeba za niego zapłacić ok. 4 tys. zł).

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA