Co nowego dla chorej skóry

Wciąż poszukuje się nowych leków i metod terapii, skuteczniejszych od dotychczasowych i wywołujących mniej skutków ubocznych.
/ 16.03.2006 16:57
 
Leczenie niektórych chorób skóry jest trudne, ponieważ nie zawsze dokładnie wiadomo,
co je wywołuje. Dermatolog w wielu przypadkach może stosować tylko tzw. leczenie
objawowe, czyli zwalczające dolegliwości, a nie przyczynę choroby.

Leki objawowe działają krótko, więc choroba zwykle powraca, czasem ze zdwojoną siłą. Naukowcy wciąż próbują wynaleźć nowe leki i metody terapii, bardziej skuteczne od stosowanych dotychczas, wywołujące mniej skutków ubocznych. Oto niektóre z nich.

Atopowe zapalenie skóry (Wyprysk atopowy)
Jest to przewlekły stan zapalny skóry wywołany nieprawidłową pracą układu odpornościowego, nazywany w skrócie AZS. Na ciele pojawiają się suche, szorstkie, swędzące plamy. Drapane, zaogniają się. Skóra staje się grubsza, tworzą się rany i pęcherzyki wypełnione płynem. Choroba ma charakter nawracający. Wygląd skóry może na pewien czas się poprawić, po czym AZS się odnawia. Schorzenie najprawdopodobniej ma podłoże genetyczne. Dotyka osoby podatne na alergie, dzieci i dorosłych. Najczęściej pojawia się w pierwszych 5 latach życia. Szacuje się, że 15 proc. dzieci w Europie cierpi na AZS, w ostatnich latach liczba chorych wzrosła trzykrotnie.

Leczenie tradycyjne
Zwykle polega na natłuszczaniu i nawilżaniu skóry. Aby złagodzić stan zapalny, stosuje się kremy i maści hamujące procesy zapalne. Doustnie podaje się leki przeciwhistaminowe (przeciwalergiczne): klemastynę (Clemastinum), loratadynę (Claritine) i cetyryzynę (Zyrtec). Gdy leczenie łagodzące nie przynosi efektów, przepisuje się maści sterydowe (kortykosteroidy). Są skuteczne, ale mogą wywoływać efekty uboczne: skóra staje się cieńsza, rozszerzają się podskórne naczynia krwionośne, pojawiają się rozstępy.
Preparatów sterydowych nie powinno się stosować na duże powierzchnie skóry, bo mogą przeniknąć do układu krwionośnego i doprowadzić do zaburzeń pracy nadnerczy oraz przyspieszyć rozwój osteoporozy. Ostrożnie należy nakładać kremy ze sterydami na twarz i skłonną do podrażnień skórę dzieci. Po zakończeniu kuracji sterydami choroba nawraca.

Co nowego?
Najnowszym wynalazkiem w leczeniu AZS są substancje immunomodulujące
: pimekrolimus zawarty w kremie Elidel i takrolimus w maści Protopic. Oba leki hamują procesy zapalne zachodzące w skórze, oddziałując na układ immunologiczny. Są skuteczniejsze i bezpieczniejsze niż leki sterydowe. Można używać ich u dzieci, nakładać na twarz i okolice oczu. Kuracja lekami immunomodulującymi sprawia, że nawroty choroby są słabsze i wydłużają się okresy między nimi.

W USA leki z takrolimusem zalecane są przy średnio nasilonym i ciężkim atopowym zapaleniu skóry, a z pimekrolimusem – w terapii łagodnie przebiegającego i średnio nasilonego zapalenia. Preparaty można stosować u pacjentów od 2. roku życia. Protopic i Elidel uważa się za leki tzw. drugiego rzutu. Zapisuje się je, dopiero gdy tradycyjna terapia okaże się nieskuteczna. Coraz częściej słyszy się, że lekarstwa te warto podawać w początkowych stadiach choroby, kiedy objawy jeszcze się nie nasilą. Do tej pory nie można było stosować terapii profilaktycznej, ponieważ leków sterydowych nie wolno używać przez dłuższy czas ze względu na poważne skutki uboczne.

Trądzik
Przyczyną jego powstawania jest zwiększona produkcja sebum w gruczołach łojowych
i nadmierne rogowacenie komórek skóry. Złuszczone komórki blokują ujścia gruczołów łojowych. Gromadząca się w nich wydzielina tworzy zaskórniki. Jest dobrą pożywką dla bakterii i źródłem stanów zapalnych, z których powstają krosty. U podłoża problemów trądzikowych leżą najczęściej skłonności genetyczne, rzadziej zaburzenia hormonalne i przyjmowanie leków (np. niektórych antydepresyjnych i hormonalnych). Trądzik jest chorobą przewlekłą. Kuracja trwa zwykle kilka lat. Aby doprowadzić do całkowitego wyleczenia trądziku, nawet przez 2 lata po ustąpieniu objawów trzeba podtrzymywać leczenie, stosując odpowiednie kosmetyki oczyszczające i złuszczające.

Leczenie tradycyjne
Terapia zależy od stopnia nasilenia choroby i odmiany trądziku. Miejscowo na zaskórniki i drobne krostki stosuje się preparaty bakteriobójcze, większe obszary skóry smaruje się maściami z retinoidami (pochodne witaminy A). Jeżeli krost jest dużo i tworzą się ogniska zapalne, stosuje się dodatkowo doustnie antybiotyki (tetracyklina), leki hormonalne (jeśli przyczyną trądziku są zaburzenia hormonalne), przy bardzo nasilonej postaci trądziku – doustne preparaty z pochodną witaminy A (izotretinoina). Leczenie może być skuteczne tylko wtedy, gdy jest prowadzone wielokierunkowo. Musi zwalczać stany zapalne, regulować pracę gruczołów łojowych i zmniejszać rogowacenie skóry.

Co nowego?
Ciężka postać trądziku może spowodować powstanie blizn, przebarwień i ubytków skóry. Dlatego ciągle poszukuje się metod wspomagających terapię lekami: poprawiających funkcjonowanie skóry, zapobiegających powstaniu uszkodzeń i likwidujących już istniejące blizny i przebarwienia. Od kilku lat stosowano w tym celu peelingi złuszczające. Przełomowym odkryciem było użycie w preparatach złuszczających kwasów owocowych: glikolowego, a później migdałowego i pirogronowego. Działają one bakteriobójczo, regulują proces złuszczania naskórka i spowalniają pracę gruczołów łojowych, ale w mniejszym stopniu niż używany dotychczas kwas salicylowy podrażniają skórę. Kwasy o niskim stężeniu znajdziesz w kosmetykach przeznaczonych do domowego użytku. Wyższe stężenia stosuje się w peelingach używanych w gabinetach lekarskich.

Łupież głowy
Są to białe lub żółte drobinki skóry zaplątane we włosach, którym towarzyszy świąd skóry głowy. Skłonność do łupieżu jest uwarunkowana genetycznie. Za jego powstawanie odpowiedzialny jest grzyb Pityrosporum ovale (Malassezia furfur). Znajduje się on na skórze głowy wszystkich ludzi, ale tylko u niektórych rozwija się w stopniu wywołującym łupież. Nie leczona, leczona w sposób niewłaściwy lub zaniedbana choroba może przekształcić się w cięższą postać – łojotokowe zapalenie skóry.

Leczenie tradycyjne
Polega na usuwaniu łupieżu szamponami z dodatkiem przeciwgrzybiczego pirytionianu cynku, siarczku selenu lub dziegciu (zawierają je m.in.: Selsun Blue, Vichy, Clear, Denorex, Elseve, Head & Shoulders, Schauma, Fructis). Preparaty zwalczają Pityrosporum ovale i dokładnie usuwają łupież z włosów. Są skuteczne, ale działają jedynie doraźnie, dlatego trzeba używać ich stale.

Co nowego?
Przełom w leczeniu łupieżu przyniosło odkrycie ketokonazolu, substancji przeciwgrzybiczej dodawanej do szamponów (np. Nizoral). Ketokonazol jest znacznie trwalszy od tradycyjnych środków przeciwłupieżowych. Podczas mycia włosów wnika w warstwę rogową skóry i pozostaje tam, mimo że kilkakrotnie używasz innego szamponu. Zwalcza łupież, nawet jeśli stosujesz go raz na kilka dni.

Naturalny lek na egzemę
Uporczywy świąd prawdopodobnie znalazł godnego przeciwnika. Krem z witaminą B12 może przynieść ulgę osobom cierpiącym na egzemę (wyprysk), chorobę skórną objawiającą się suchością i świądem skóry. Podczas badań nad kremem z witaminą B12, prowadzonych przez 2 miesiące na polecenie niemieckich naukowców, 49 ochotników nakładało go po jednej stronie ciała, a krem z placebo po drugiej. Blisko 60 proc. uczestników stwierdziło, że krem z witaminą B12 łagodzi objawy egzemy. Poprawę po placebo zauważyło 11 proc. badanych. Krem z witaminą B12 powinien być dostępny w aptekach w tym roku.

Tekst: Maciej Minkiewicz, Magdalena Kawczyńska
Konsultacja: dr n. med. Urszula Kozłowska, specjalista dermatolog, Akademia Medyczna
w Warszawie

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!