„Głównym celem wyzwalania produkcji melaniny w skórze jest zapobieganie nowotworom skóry, których wszystkie formy związane są z ekspozycją na promieniowanie ultrafioletowe” – twierdzi Dawid Fisher, szef grupy badawczej. Według lekarzy zwiększony poziom melaniny nie tylko bezpośrednio blokowałby działanie szkodliwych promieni UV, ale również jako alternatywna metoda opalania zapobiegałby stosowaniu solariów, czy nadmiernego opalania słonecznego, które są od dawna znanymi czynnikami rakotwórczymi.
Naukowcy w swoim badaniu posłużyli się myszami transgenicznymi o czerwonym zabarwieniu sierści i komórkach produkujących melaninę obecnych w naskórku. Analiza procesu wytwarzania melaniny u tych myszy zwróciła uwagę badaczy na pewne białko –enzym nazwane PDE-4D3. Jest ono uwalniane razem z melaniną i hamuje zwrotnie jej dalszą produkcję. Blokada tej proteiny spowodowała wyraźne ściemnienie skóry myszy z grupy badanej w porównaniu z gryzoniami z grupy kontrolnej. Niestety lek zastosowany w celu blokady PDE-4D3 u myszy nie przedostaje się przez ludzką skórę. Naukowcy rozpoczęli już jednak poszukiwania nowego specyfiku, który w sposób wybiórczy i bezpieczny działałby hamująco na PDE-4D3 u ludzi. Czekając na to odkrycie możemy poczytać więcej na temat tych badań w czasopiśmie Genes & Development.
Źródło: Medical News Today/ kp
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!