Czy powinnyśmy bać się badania krwi?

Najczęściej wykonywane badania, to badania krwi. Tyle, że na sam dźwięk określenia „badanie krwi” wielu z nas dostaje gęsiej skórki, ma dziwne dreszcze, a nawet czuje lekkie osłabienie. A przecież jest to podstawowa metoda określania stanu naszego zdrowia i wykrycia różnych procesów chorobotwórczych, które zaczynają trawić nasz organizm.
/ 21.05.2012 06:21

Najczęściej wykonywane badania, to badania krwi. Tyle, że na sam dźwięk określenia „badanie krwi” wielu z nas dostaje gęsiej skórki, ma dziwne dreszcze, a nawet czuje lekkie osłabienie. A przecież jest to podstawowa metoda określania stanu naszego zdrowia i wykrycia różnych procesów chorobotwórczych, które zaczynają trawić nasz organizm.
Czy powinnyśmy bać się badania krwi?
Problem strachu przed pobraniem krwi nie dotyczy tylko kobiet czy małych dzieci, które nieraz panicznie się ich boją. Do tej bojaźliwej grupy zalicza się także wielu mężczyzn. Ile razy słyszeliśmy historie o rosłych facetach przychodzących do ośrodka zdrowia na badania i nerwowo krążących w poczekalni. Już przed samym pobraniem zdarzało się im mdleć. A jeszcze podczas czekania na swoją kolej, strach nie pozwalał im nawet na spoczynek. Można by rzec chłopy jak dęby, a takiej małej igły się boją! Trudno jest wytłumaczyć takie obawy. Niektórzy do badań krwi podchodzą tak naturalnie jak do wizyty u fryzjera, jednak duża część z nas czuje dziwny przestrach na myśl o wkłuwaniu się do naszych naczyń krwionośnych. A przecież to dzięki systematycznemu wykonywaniu badań krwi, możemy się wybronić nawet przed ciężkimi schorzeniami, których pierwsze symptomy czasem nawet niezauważalne dla nas samych, z pewnością nie umkną czujnemu oku specjalisty, który dokładnie zbada naszą krew.

Jakie są normy?

Nawet dzięki wykonaniu ogólnego badania krwi możemy dowiedzieć się już we wczesnym stadium o obecności wielu chorób i poddać się właściwemu leczeniu, które uchroni nas w ostateczności przed bardzo groźnymi zmianami w naszym organizmie. Jeśli już uporamy się jakoś ze strachem związanym ze samym faktem pobrania krwi (przecież powinniśmy, a tak naprawdę musimy się poddać badaniom od czasu do czasu) to potem z niecierpliwością oczekujemy na wynik badania. A to właśnie on jest wskaźnikiem stanu naszego zdrowia. Jakie są, więc normy, które powiedzą nam czy mamy się martwić uzyskanym wynikiem, czy też spokojnie możemy się wybrać do lekarza na konsultację. Pamiętajmy, że nawet, jeśli mamy wiedzę o istniejących normach, to nie zastąpi ona prawidłowej konsultacji lekarskiej. A tylko lekarz może dokonać właściwej analizy wyniku, dzięki której określi on formę naszego zdrowia.

Normy dotyczące kobiet

Hemoglobina: 12 – 16 g/dl
OB: < 20mm / godz.
Krwinki czerwone (RBC, erytrocyty): 4, 1 – 5, 4 mln /mm3
Krwinki białe (WBC, leukocyty): 4000-9000 mln /mm3
Żelazo (FE): 60-160 mikrogram/dl
Glukoza: < 105 mg/dl (na czczo)
Poziom cholesterolu (lipidogram): < 200 mg/dl, HDL > 35 mg/dl, LDL < 160 mg/dl
Hormony tarczycy: T3 0,9-1,8 mikrograma/l, T4 45-115 mikrograma/l
AspAT< 31 IU/l; AIAT < 31 IU/l
Gamma GTP (GGTP): < 18 U/l
Czas trombinowy (krzepnięcia): 16 – 20 sekund

Co powinno nas niepokoić?
W momencie, gdy w naszym organizmie rozpoczynają się alarmujące zmiany, on sam wysyła nam pewne sygnały. Zazwyczaj nie przywiązujemy do nich zbytniej uwagi lub całkowicie je lekceważymy. A wtedy właśnie powinnyśmy udać się prosto do gabinetu naszego lekarza rodzinnego i podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat męczących nas dolegliwości lub niepokojących zmian. Wtedy po przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego, pierwszym krokiem podjętym w uzyskaniu jakiejkolwiek informacji o tym, co dzieje się w naszym organizmie będzie właśnie badanie krwi. Skierowanie na ogólne badanie krwi wypisze nam lekarz. Więc nie musimy też za nie nic płacić. Kiedy w takim razie mamy powody do wykonania badania krwi?

Bóle głowy
Jak często dopada nas ból głowy, trudno ocenić. Jednak najczęściej nie przywiązujemy do niego uwagi. A jeśli sam nie przechodzi to sięgamy po tabletki uśmierzające ból. Wydaje nam się, że słusznie postępujemy, bo przecież robią tak wszyscy. Do tego spoty reklamowe dużym koncernów farmaceutycznych przekonują nas, że takie działanie jest zupełnie naturalne. Dlatego ślepo łykamy cudowne tabletki przeciwbólowe. Nieraz nie bierzemy nawet pod uwagę możliwości, że ich działanie oprócz odczuwalnego, uwalniającego nas od męczącego bólu może przynieść nam z czasem niekorzystne skutki uboczne. Zapomnieliśmy już o naturalnych metodach uśmierzania bólu. A jeśli nawet tak nie jest, to po prostu nie mamy czasu na ich stosowanie i tracenie cennego czasu, który zawsze maksymalnie chcemy wykorzystać. Dlatego za każdym razem wybieramy środki przeciwbólowe, łatwo dostępne i szybko działające. Tyle, że ich główne składniki paracetamol lub ibuprofen przy dłuższym i częstym stosowaniu mogą obciążać naszą wątrobę. Niekiedy nawet doprowadzić do jej uszkodzeń. Badania, które dadzą nam pewność, że nasza wątroba dobrze się czuje to AspAT i AIAT.

Bóle stawów
Jednym z pierwszych objawów infekcji wirusowych i bakteryjnych są silne bóle stawów. Gdy dokuczają nam te wirusowe, czujemy, że boli nas każdy nawet najdrobniejszy staw w naszym ciele. Powszechnie nazywane „łamanie w kościach” w połączeniu w pozostałymi objawami może być sygnałem poważnego stanu zapalanego. Dobrze wiemy jak fatalnie się wtedy czujemy. Ale bóle stawów pojawiają się także, jako główny objaw chorób reumatycznych. Te wbrew przypuszczeniom większości z nas nie dosięgają tylko ludzi w sędziwym wieku, którzy już przeżyli swoje. Mogą także dokuczać osobom młodym. Wtedy nie pomaga już zastosowanie maści i konieczna jest wizyta i lekarza. W takiej sytuacji dobrze jest wykonać ogólne badanie krwi oraz Odczyn Biernackiego (OB). To ostatnie jest wskaźnikiem, który pozwoli określić jak silny jest stan zapalny, który nam dokucza.

Włosy wypadają garściami i ciągle dokucza zmęczenie
To już kolejny raz, gdy po umyciu głowy przeczesując włosy czujemy jak napawa nas strach przed spojrzeniem na szczotkę. Bo dobrze wiemy, że i tym razem będzie na niej sporo włosów. Nie zastanawiamy się specjalnie nad przyczynami tego stanu. Ale nie chcąc marnować czasu i bojąc się o ciągłą utratę włosów, stosujemy różne kosmetyki mające poprawić kondycję naszych włosów. Tyle, ze taka kuracja nie przynosi oczekiwanego przez nas efektu. Co w takim razie powinnyśmy zrobić? Mając pewność, że stosowane przez nas środki pielęgnacyjne nie są przyczyną nieustannego wypadania włosów koniecznie musimy zrobić badanie krwi. Może się, bowiem okazać, że mamy niedobór żelaza, które ma znaczny wpływa na kondycję naszych włosów. Gorsza wiadomością będzie dla nas informacja o niskim poziomie hemoglobiny i za małej ilości krwinek czerwonych. Wtedy będzie to sygnał o tym, że cierpimy na anemię. Jednym z jej objawów może być także stan zmęczenia, który wydaje nam się, że nas nie opuszcza. Chociaż jesteśmy wyspane i nie przepracowujemy się ciągle odczuwamy spore zmęczenie, jak po dużym wysiłku fizycznym. Przeszkadza nam nie tylko w wykonywaniu obowiązków domowych, ale także w skupieniu się nad zawodowymi obowiązkCzy powinnyśmy bać się badania krwi?ami. A takie zmęczenie może świadczyć o panoszącej się w naszym organizmie infekcji. Wtedy wynik badania wskaże zbyt wysoką ilość białych krwinek.

Niechciana nadwaga
Ponieważ jedzenie nie tylko pozwala nam przeżyć, ale także ułatwia przetrwanie trudnych chwil, bo pozwala złagodzić stres. Przynajmniej tak się nam wydaje. Dlatego sięgamy po słodycze, przekąski w każdej chwili, gdy tylko mamy taką zachciankę. Posiłki główne spożywamy jednorazowo w ilości, jaka wystarczyłaby nam na dwa standardowe. Wieczorami podczas oglądania telewizji lubimy sięgać po umilacze czasu i znowu obżeramy się niepotrzebnie różnymi „smakołykami”. Nie stronimy od konsumowania tłustych dań. Do tego w ostatnim czasie, nasza aktywność fizyczna znacznie się obniżyła. Parząc w lustro zauważamy sporą oponkę, zamiast dotychczasowego zgrabnego brzuszka. Wtedy powinnyśmy skonsultować się z naszym lekarzem, który pokieruje nas na badania krwi, aby sprawdzić, jaki jest nasz poziom cholesterolu. Gdyby był wysoki znalazłybyśmy się w grupie ryzyka osób zagrożonych chorobami układu krążenia.

Chudniemy „w oczach”
Tak samo jak szybkie przybieranie na wadze, tak i szybka jej utrata nie działa korzystnie na nasz organizm. Nie tylko wtedy, gdy stosujemy dietę odchudzającą. Bo niekiedy zdarza się tak, że mimo tego, iż się nie odchudzamy bardzo wyraźnie tracimy na wadze. Początkowo może nawet taki stan nas cieszy, bo zawsze parę kilo mniej dodaje nam wyraźnej linii i sylwetka nabiera bardziej atrakcyjnych kształtów. Jednak po krótkim czasie zaczynamy mieć przypuszczenia, że z naszym organizmem jest coś nie tak. Bo niby skąd taka utrata masy ciała, jeśli dobrze i zdrowo się odżywiamy? Wtedy konieczne jest wykonanie nie tylko ogólnego badania krwi, ale także badań w kierunku określenia stężenia hormonów tarczycy. Jeżeli wynik wykaże nieprawidłowy ich poziom będzie to sygnał, że nasza tarczyca nie funkcjonuje prawidłowo. A pamiętajmy, że jest to jeden z ważniejszych organów w naszym ciele.

Pragnienie i łatwość w nabijaniu siniaków
Ciepła pora roku sprzyja odsłanianiu coraz większych partii ciała. Chciałybyśmy bez obaw założyć zwiewną spódniczkę lub bluzeczkę na ramiączkach, nie mówiąc już o założeniu stroju bikini. Jednak na samą tę myśl, nie czujemy się już komfortowo, bo wiemy, że na naszych ramionach, nogach i udach są nieładne siniaki. Wystarczy tylko, że próbujemy się przecisnąć między biurkiem koleżanki w pracy, a szafką z kserokopiarką i już mamy siniaka. Nie mówiąc już o lekkim zahaczeniu o róg stołu lub szafy. Od razu czujemy niewielki ból i potem w tym miejscu zauważamy kolejnego sińca. Nasze tłumaczenie sobie i otoczeniu, że to taka uroda, bo, od kiedy tylko pamiętamy, zawsze miałyśmy takie delikatne ciało, nie jest właściwe. W takiej sytuacji tylko wynik badania krwi potwierdzi czy wszystko jest z nami dobrze. A może zdarzyć się tak, że mamy niską krzepliwość krwi i to właśnie ona jest przyczyną ciągłego nabawiania się sińców. Ale siniaki mogą być także objawem cukrzycy, stad dobrze jest też wykonać badanie poziomu cukru we krwi. A to badanie powinnyśmy wykonać także wtedy, gdy odczuwamy silne i prawie nieustępujące pragnienie.

Alkohol szkodzi
O tym, że alkohol szkodzi zdrowiu wiemy się nie tylko z poradnika medycznego, od lekarza, znajomej, z czasopisma kobiecego, ale także dzieci już wiedzą, że spożywanie nadmiernej ilości alkoholu bardzo wyniszcza organizm człowieka. Jednak dość często bywa tak, że nie potrafimy sobie go odmówić. Zwłaszcza my kobiety, mamy większą skłonność do popadania w ten nałóg. Dlatego jeśli wiemy, ze nie stronimy od silnych trunków dobrze by było, gdybyśmy wykonały badania krwi w kierunku poziomu enzymu gamma GTP. Którego wysokość określi stan naszej wątroby, a konkretnie to czy konsumowany przez nas często alkohol nie wyrządził jej szkody.

Pamiętajmy, że badania krwi najlepiej jest wykonywać z samego rana, a niektóre z nich tak jak badania poziomu cukru lub cholesterolu we krwi koniecznie na czczo. Jednak przed wyjściem do ośrodka zawsze możemy wypić szklankę przegotowanej, czystej wody. I przyzwyczajmy się do myśli, że bez badan krwi, żaden lekarz nie będzie mógł nam pomóc, nawet mimo sporych chęci. Dlatego nie warto stresować się samym badaniem. A pojawiający się lęk postarajmy się pokonać dzięki sporej determinacji, która powinna nam towarzyszyć codziennie. Determinacji w walce o dobre zdrowie.
 

mwmedia

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA