Według raportu przedstawionego przez dziennik DailyMail, dzieci spożywające produkty bogate w tłuszcze pochodzące ze smażonych kartofli - a więc przede wszystkim frytek oraz chipsów, mają niższy iloraz inteligencji niż ich wegetariańscy rówieśnicy.
Naukowcy przeprowadzili szerokie badania na dwóch grupach dzieci - jednej, która spożywała frytki i chipsy, oraz drugiej - która opierała się głównie na diecie warzywno-owocowej. Wyniki badań są niepokojące - czyżby wraz z rozwojem cywilizacji i fast-food'owego stylu życia młode pokolenie traciło na... inteligencji? Różnica w testach inteligencji między dzieckiem odżywiającym się frytkami i chipsami, a dzieckiem na diecie składającej się z warzyw i owoców, wynosiła do 5 punktów.
Źródła problemu naukowcy dopatrują się w niedostatecznym zaspokojeniu zapotrzebowania organizmu dzieci na składniki odżywcze. Przede wszystkim witaminy i minerały, które zawarte są w warzywach i owocach. Powszechnie dostępne "zapychacze", takie jak właśnie chipsy czy frytki, są wysokokaloryczne, ale nie posiadają wartości odżywczych. Te z kolei niezbędne są do rozwoju mózgu. Szczególne zapotrzebowanie na witaminy i minerały występuje w pierwszych latach życia i to właśnie wtedy należy zwrócić szczególną uwagę na unikanie niezdrowych przekąsek.
Źródło: Psychologia.net.pl za DailyMail/ps
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!