Wirusy*, choć tak niewielkie, budzą ogromny niepokój. W szczytowych okresach zakażeń grypą, takich jak wczesna wiosna lub przełom jesieni i zimy, należy pamiętać o szczególnej ochronie. Wirusy towarzyszą nam zawsze, lecz niektóre potrafią być naprawdę groźne, o czym mieliśmy okazję przekonać się w ostatnim czasie. Co zrobić, by się przed nimi uchronić? Zgodnie ze starą zasadą - lepiej zapobiegać niż leczyć – warto więc postawić na profilaktykę. Najprostsze, codzienne kroki mogą znacząco zmniejszyć ryzyko zarażenia się i ochronić cię przed nieprzyjemnymi konsekwencjami chorób.
Myj ręce
Powtarzany do znudzenia, lecz najprostszy i skuteczny sposób na zmniejszenie ryzyka zarażenia się każdym wirusem, to po prostu dbanie o higienę osobistą. Pamiętaj o myciu rąk zawsze po powrocie do domu, po przyjściu do pracy oraz przed jedzeniem. Ręce należy myć dokładnie, co najmniej 15 sekund i używać do tego ciepłej wody.
Przebieraj się
Wracasz do domu po całym dniu załatwiania spraw na mieście? Byłaś na spacerze z przyjaciółką lub w kinie? Po powrocie do domy warto zmienić ubranie. Choć wirusy rozwijają się lepiej w środowisku wilgotnym, dlatego do zarażenia dochodzi w momencie kontaktu z błonami śluzowymi, istnieje ryzyko przyniesienia wirusa do domu właśnie na ubraniach. Jeśli poza domem siadamy w ogólnodostępnych miejscach, warto zmienić ubrania kiedy chcemy zrobić to samo na kanapie czy łóżku.
Dbaj o… zdrowie!
Zdrowa dieta i ruch to podstawa odporności, która chroni nas przed wirusami. Jeśli nie jesteś fanką sportu, wybierz jeden rodzaj aktywności, który lubisz i motywuj się, by wykonywać ją regularnie. Mogą być to nawet spacery – systematycznie poprawią kondycję i odporność organizmu. Ruchowi powinna towarzyszyć zdrowa dieta, bogata w warzywa, które zawierają cenne witaminy. Warto również pamiętać o piciu wody i higienie snu.
Zadziałaj miejscowo
Możemy także chronić się przed wirusami w miejscu ich wnikania (czyli w nosie i jamie ustnej), czego być może nie każdy jest świadomy.
Wirusy wywołujące infekcje (górnych) dróg oddechowych mogą wniknąć do organizmu trzema drogami (przez nos, usta i oczy). Najczęstszą drogą jednak jest nos, dlatego istotne jest, aby wspierać mechanizmy ochronne, szczególnie nosa, by minimalizować ryzyko wniknięcia wirusa do komórek oraz ich namnożenia i uruchomienia dalszych procesów. Jak to zrobić? Pomoże w tym wyrób medyczny Bloxin. Dzięki zawartości trzech substancji, których działanie zostało potwierdzone w badaniach klinicznych, takich jak: jota-karagen, ektoina, kwas hialuronowy, Bloxin tworzy na błonie śluzowej warstwę ochronną, która wspomaga naturalną barierowość błony śluzowej nosa oraz jamy ustnej, stanowiąc mechaniczną barierę przed wnikaniem do organizmu i namnażaniem się wirusów. Preparat jest dostępny w dwóch wariantach: jako żel do nosa w sprayu oraz żel do jamy ustnej w sprayu.
Bloxin to wygodny sposób na dodatkową ochronę przez zarażeniem wirusami. Można zabrać go ze sobą wszędzie i użyć w sytuacji, w której czujemy, że potrzebujemy wsparcia – na wakacjach czy w pracy, gdzie spotykamy się z dużą ilością ludzi. Bloxin świetnie sprawdzi się również w sytuacjach, w których nie obowiązuje nakaz noszenia maseczki, a czujemy potrzebę dodatkowego zabezpieczenia (np. podczas konsumpcji posiłku w restauracji).
Bloxin jest dostępny na rynku i już teraz może wspomóc nas każdego dnia. Co równie ważne, można stosować go już od pierwszego roku życia, więc jest produktem przeznaczonym do ochrony całej rodziny. Warto zaopatrzyć w niego swoją pociechę przed powrotem do szkoły.
* wirusy grypy i koronawirusy
Artykuł powstał z udziałem marki Bloxin
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!