To nie jest żart! Larwy much są przydatne w medycynie. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale niektóre (np. larwy muchy zielonej) znajdują zastosowanie w leczeniu pewnych schorzeń. W jaki sposób działają ?
Ich działanie jest wielopoziomowe. Przede wszystkim larwy much wydzielają na zewnątrz enzymy trawiące, które rozpuszczają wyłącznie martwą tkankę i oddzielają ją od tej zdrowej. Następnie larwy wchłaniają strawiony pokarm czyszcząc ranę. Poza tym usuwają bakterie z ran, zarówno przez ich aktywne zjadanie jak i produkcję substancji o działaniu antybakteryjnym. Dochodzi również, dzięki nim, do stymulacji procesu gojenia.
To potrójne działanie: usuwanie martwej tkanki, eliminacja bakterii, oraz pobudzenie gojenia czynią tę metodę leczenia skuteczną w terapii trudno gojących ran, w których standardowe metody leczenia, tzn. chirurgiczne oczyszczanie ran, leczenie antybiotykami, czy opatrunki zawodzą. „Mali chirurdzy” przydają się z tych względów w leczeniu stopy cukrzycowej, odleżyn, czy owrzodzeń podudzi. Także pacjenci z oparzeniami, zakażonymi ranami pourazowymi, zakażeniami skóry a nawet układu kostnego korzystają na muszej terapii. Larwom nie straszne są również bakterie odporne na większość dostępnych współczesnej medycynie antybiotyków, np. pałeczki ropy błękitnej, czy gronkowiec złocisty.
Leczenie larwami much może się spotkać w wielu przypadkach z mieszanymi uczuciami, czy nawet strachem, jednak wyniki świadczą jednoznacznie na korzyść tej terapii.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!