NA POMOC chorym oczom

NA POMOC chorym oczom
Można powstrzymać pogarszanie się wzroku! Są już nowoczesne metody, które to umożliwiają. Warto je poznać, bo przecież aż 80% wszystkich wrażeń człowiek odbiera za pomocą oczu.
/ 17.04.2008 13:48
NA POMOC chorym oczom
Nagle zaczęłaś mieć dziwne problemy ze wzrokiem. Bierzesz do ręki książkę i nie widzisz niektórych liter lub nawet wyrazów. Albo wydaje ci się, że krawędzie przedmiotów są pofalowane. A może przed twoimi oczami pojawiają się mroczki, błyski lub coraz częściej wszystko widzisz jakby przez mgłę, a na ulicy zdarza ci się nie rozpoznawać znajomych twarzy.

Nie daj się jaskrze
Tę chorobę łatwo rozpozna każdy okulista. Dlatego warto regularnie zgłaszać się na badania kontrolne, szczególnie jeśli jaskra pojawiała się w twojej rodzinie. Jedną z przyczyn tej choroby jest wzrost ciśnienia w gałce ocznej. Jak do tego dochodzi? W środku oka bez przerwy krąży przejrzysty płyn, tzw. ciecz wodnista, która odżywia soczewkę, tęczówkę i wewnętrzną część rogówki. Między tęczówką a rogówką znajdują się otworki odprowadzające płyn z oka. Jest to tzw. kąt przesączania. Jeśli kąt ten zamknie się lub jego otworki ulegną zatkaniu, ciecz nie może swobodnie odpływać. Prowadzi to do wzrostu ciśnienia w gałce ocznej. Ucisk wywierany wówczas na dno oka powoduje zaciśnięcie naczyń krwionośnych, co utrudnia dopływ krwi do siatkówki. W rezultacie tkanka nerwowa siatkówki oraz wychodzący z niej nerw wzrokowy stopniowo obumierają. Tego rodzaju zmiany w oku mogą być także następstwem zaburzeń krążenia w gałce ocznej. Jeśli choroba nie jest w porę wykryta i leczona, następuje zanik nerwu wzrokowego i w konsekwencji utrata wzroku. Nerw ten jest bowiem odpowiedzialny za przewodzenie bodźców wzrokowych do mózgu, gdzie powstają obrazy oglądanych przedmiotów.

Nie lekceważ tych objawów. Najczęściej występuje jaskra z otwartym kątem przesączania (tak zwana jaskra prosta). Jest to najgroźniejsza jej odmiana, bo najczęściej rozwija się w sposób utajony. Ciśnienie w oku rośnie powoli i długo nie daje żadnych zauważalnych objawów. Tylko nieliczni chorzy skarżą się na bóle głowy, uczucie wypychania gałek ocznych, przejściowe zamglenia widzenia. Jednak w miarę pogłębiania się uszkodzenia nerwu wzrokowego zaczyna się zawężać pole widzenia – przedmioty znajdujące się na wprost oczu są dobrze widoczne, natomiast te z boku stają się niewyraźne lub w ogóle znikają.

Liczy się czas. Nawet jeśli choroba już się zaczęła, można spowolnić tempo jej rozwoju. Dlatego ważne jest wczesne jej wykrycie i rozpoczęcie kuracji.
W leczeniu jaskry stosuje się:
- krople do oczu
, które obniżają ciśnienie wewnątrz gałki ocznej lub zmniejszają wytwarzanie cieczy wodnistej w oku. Należy je stosować regularnie, po to by zapobiegać skokom ciśnienia śródocznego;
- leczenie kompleksowe – tzw. koregulacja. Polega ono na stosowaniu leków (kropli do oczu) oddziałujących jednocześnie na dwie przyczyny rozwoju jaskry – podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe oraz zmniejszony przepływ krwi w tylnej części oka;
- zabiegi z użyciem lasera – tzw. trabekuloplastykę, czyli otwarcie zatkanych otworków w kącie przesączania, co umożliwia swobodny odpływ cieczy wodnistej i prowadzi do obniżenia ciśnienia wewnątrz gałki ocznej. Dzięki temu zabiegowi można obniżyć ciśnienie na okres od dwóch do pięciu lat, przesuwając w czasie konieczność operacji. Zwykle jednak nadal trzeba stosować leki;
- leczenie operacyjne. Zabieg polega na stworzeniu sztucznej drogi odpływu dla cieczy wodnistej. Z reguły wykonuje się go wtedy, gdy innymi metodami nie można wystarczająco obniżyć ciśnienia.
Metody leczenia zawsze ustala się dla każdego indywidualnie. Jeden chory może być leczony tylko kroplami, inny wymaga operacji. Wszyscy pacjenci z jaskrą muszą pozostawać pod stałą opieką okulisty do końca życia, wykonywać regularnie badania kontrolne: przede wszystkim pomiary ciśnienia, ocenę dna oka, badanie pola widzenia.

Sposób na plamkę żółtą
Specjaliści nie mają wątpliwości: zwyrodnienie plamki żółtej (w skrócie AMD) to już choroba społeczna. Według szacunków cierpi na nią już prawie milion Polaków. Jest ściśle związana z wiekiem, a jej przyczyna to zmiany zwyrodnieniowe w centralnej części siatkówki, gdzie znajduje sie plamka żółta. To właśnie ona odpowiada za ostre widzenie przedmiotów znajdujących się w środku pola widzenia, czyli za tzw. widzenie centralne. Gwarantuje także precyzyjne postrzeganie barw i rozróżnianie szczegółów, co m.in. umożliwia czytanie, pisanie czy oglądanie telewizji.
Główną przyczyną zwyrodnienia plamki żółtej jest jej niedostateczne ukrwienie. Właśnie dlatego najczęściej dochodzi do niego u ludzi starszych. Wraz z wiekiem pogłębiają się bowiem problemy z krążeniem.
Lekarze wyróżniają dwa rodzaje AMD:

- tzw. postać sucha zwyrodnienia plamki żółtej oka, najczęstsza, rozwija się zwykle stopniowo, powoli i tylko w niektórych przypadkach powoduje znaczną utratę wzroku;
- tzw. postać wysiękowa (mokra) AMD, która występuje znacznie rzadziej, ale jest o wiele groźniejsza. W wysiękowej postaci AMD pod siatkówką powstają nieprawidłowe, nadmiernie rozrośnięte naczynia krwionośne. W zaawansowanych stadiach choroby naczynia te mogą wnikać pomiędzy komórki siatkówki, uszkadzając je.

Choroba może rozwijać się od kilku tygodni do kilku lat, ale zauważalne pogorszenie jakości widzenia centralnego następuje zwykle już w pierwszym okresie. Nieleczona w 90 proc. przypadków prowadzi do całkowitej utraty widzenia centralnego.
To powinno cię zaniepokoić. Na początku kłopoty z oczami mogą przypominać zwykłe osłabienie wzroku. Jednak w miarę rozwoju choroby dochodzą inne, o wiele bardziej niepokojące objawy:
- trudności z wykonywaniem codziennych czynności, np. czytaniem czy krojeniem chleba;
- problemy z rozpoznawaniem twarzy (wydają się zniekształcone, rozmyte) oraz z rozróżnianiem kolorów;
- pofałdowanie linii lub krawędzi obserwowanych przedmiotów;
- puste miejsca lub czarne plamy pokrywające oglądany obraz (objaw ten występuje już w zaawansowanym stadium zwyrodnienia plamki żółtej oka).

Są nowe, skuteczne metody leczenia.
Przy suchej odmianie AMD stosuje się leki poprawiające krążenie, co pomaga spowolnić rozwój choroby. W przypadku wysiękowego AMD do niedawna lekarze byli niemal bezsilni. Ale obecnie dysponują już skutecznymi i bezpiecznymi metodami leczenia także wysiękowego AMD.
Należą do nich:
- terapia fotodynamiczna. Podana dożylnie substancja wrażliwa na światło jest uaktywniana w naczyniach krwionośnych plamki za pomocą czerwonego światła laserowego. Prowadzi to do tworzenia się zakrzepów w nieprawidłowo rozrośniętych naczyniach krwionośnych, ich zamknięcia i w konsekwencji obumarcia. Terapia fotodynamiczna może opóźnić rozwój choroby, a niekiedy nawet poprawić wzrok. Czasem zabiegi trzeba powtarzać co trzy miesiące;
- terapia z zastosowaniem preparatu Lucentis. To najnowsza metoda leczenia mokrej postaci AMD. I jedyna, która poprawia ostrość wzroku u większości pacjentów. Lucentis hamuje bowiem niekontrolowany wzrost naczyń krwionośnych, skutecznie powstrzymując rozwój choroby. Preparat Lucentis wstrzykuje się bezpośrednio do oka, zabieg trwa zaledwie kilka minut i noże być wykonywany w warunkach ambulatoryjnych. Niezbędne są 3 takie zabiegi, przeprowadza się je co miesiąc. Niestety preparat ten na razie stosuje się w niewielu placówkach (np. w warszawskim Centrum Mikrochirurgii Oka "Laser") i jest on drogi. Jedna dawka kosztuje 3600 zł. Ale już niedługo ma być dostępny w Polsce inny, równie skuteczny, a dużo tańszy lek.


Zaćmy można się pozbyć
Zaćma, nazywana też kataraktą, polega na stopniowym mętnieniu soczewki oka. W rezultacie światło nie może przez nią swobodnie przejść i dotrzeć do siatkówki, która odbiera obrazy oglądanych przez nas przedmiotów. Najczęściej jest to następstwem naturalnego procesu starzenia się organizmu. Dlatego na zaćmę cierpią głównie ludzie po pięćdziesiątym roku życia. Zdarza się jednak, że choroba dotyka również osoby młodsze. Bywa bowiem powikłaniem innych chorób, np. cukrzycy.

Co zapowiada kłopoty. Początek problemów mogą sygnalizować zaburzenia wzroku w ciemności, pojawianie się kolistej obwódki wokół źródeł światła, widzenie wyblakłych kolorów. Zaćma zwykle rozwija się powoli. Po latach doprowadza do tego, że oglądane obrazy stają się nieostre, zamazane, widziane jakby przez mgłę. W końcu oko rozróżnia jedynie jasność i ciemność.

Pomoże tylko operacja. Jedynym skutecznym sposobem leczenia zaćmy było i nadal jest operacyjne usunięcie zmętniałej soczewki. Ale do niedawna trzeba było czekać, aż zaćma dojrzeje, czyli do całkowitej utraty wzroku. Dziś można operować zaćmę w każdym jej stadium. I lekarze twierdzą, że im wcześniej, tym lepiej. Umożliwia to najnowsza metoda operacyjna, tzw. fakoemulsyfikacja. Zabieg polega na rozdrobnieniu zmętniałej soczewki wewnątrz oka przy pomocy ultradźwięków, a następnie jej odessaniu. W miejsce usuniętej soczewki wszczepia się sztuczną. Zabieg wykonuje się w warunkach ambulatoryjnych, w znieczuleniu miejscowym (krople znieczulające podaje się do worka spojówkowego). Po 3 godzinach od operacji można wrócić do domu. Przeszkodą do przeprowadzenia zabiegu nie jest ani wiek pacjenta, ani większość chorób internistycznych.

Odklejenie siatkówki
To poważna, ale na szczęście dość rzadko spotykana choroba oczu. Na odklejenie siatkówki najbardziej narażone są osoby z bardzo silną krótkowzrocznością (6-8 dioptrii) i cierpiące na cukrzycę. Może do tego dojść także na skutek urazu oka lub po operacji zaćmy. Bardzo często choroba ta rozwija się skrycie. Czasem pojawiają się przed oczami drobne mroczki, migocące plamki, błyski świetlne. Tych dolegliwosci nie wolno bagatelizować. Odwlekanie leczenia może doprowadzić do znacznego osłabienia wzroku, a nawet do jego utraty. Zawsze konieczny jest zabieg chirurgiczny. Obecnie zwykle przeprowadza się go przy użyciu lasera.

Nowoczesna tomografia
Od kilku lat są w Polsce dostępne tomografy optyczne (OCT). Pomagają one w szczegółowym diagnozowaniu zmian w oku, także tych występujących w siatkówce przy jej odwarstwieniu, w jaskrze, zwyrodnieniu plamki. Badanie jest bezpłatne ze skierowaniem lub odpłatne w prywatnych placówkach (100-200 zł). Od zeszłego roku w kilku klinikach okulistycznych pracuje też najnowocześniejsza aparatura diagnostyczna - okulistyczne spektralne optyczne koherentne tomografy. Za ich pomocą można wykonać jednocześnie aż 3 badania oka: skanowanie siatkówki, ocenę włókien nerwowych i grubości siatkówki oraz analizę tarczy nerwu wzrokowego.

Jak dbać o oczy?
Od 40. roku życia co 2 lata, a najlepiej co rok zgłaszaj się do okulisty na badania. Właśnie wtedy wzrasta ryzyko niektórych chorób oczu, m.in. jaskry, zaćmy, zwyrodnienia plamki żółtej. Ich wczesne wykrycie i leczenie to czasem jedyna szansa uratowania wzroku.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA