Znamiona barwnikowe popularnie nazywane pieprzykami należą do najczęściej występujących zmian skórnych u człowieka. Mogą być wrodzone, czyli widoczne już w momencie urodzenia lub pojawiające się w pierwszych miesiącach życia albo nabyte, jeśli pojawiają się w okresie dzieciństwa lub w pierwszych latach życia dojrzałego.
- Są zwykle niegroźne, ale niewielki ich procent może przekształcić się w niebezpieczny nowotwór skóry – czerniaka – tłumaczy lek. med. Renata Rusin, specjalista dermatolog. - Jeśli znamię zaczyna zmieniać swój wygląd – staje się większe, swędzi, zmienia swój kształt - trzeba pokazać je dermatologowi, który zadecyduje, co dalej robić. Może on ocenić znamię przy pomocy dermatoskopu, który daje możliwość 10-krotnego powiększenia lub dermatoskopii cyfrowej, czyli specjalnego mikroskopu i analizy komputerowej.
Doktor Rusin uczula, by zwracać uwagę na tzw. znamiona atypowe. Są one trochę większe, nierównomiernie nasycone barwnikiem, mają nieregularne kształty, mogą być różowe, czasem kształtem przypominają sadzone jajo.
- Jeśli są umiejscowione w stale drażnionej okolicy – to trzeba je profilaktycznie usunąć – mówi dermatolog. - Częste drażnienie znamion może sprzyjać ich transformacji złośliwej i dlatego te z nich, które są na owłosionej skórze głowy, na stopach i dłoniach, w okolicy pasa, pachwin itp. – także się wycina. Laseroterapia i krioterapia nie gwarantują całkowitego usunięcia zmiany.
Znamię „halo”
Bardzo często niepokój wzbudza tzw. znamię „halo”. Jest to znamię barwnikowe otoczone białą obwódką. Taki wgląd może być zapowiedzią ustępowania znamienia, w rzadkich przypadkach – bielactwa. Nie trzeba go usuwać.
Kto usuwa pieprzyki
Pieprzyk może usunąć chirurg, a znamię zlokalizowane na twarzy - także laryngolog i chirurg szczękowy. Skierowanie na wycięcie znamienia może wystawić lekarz rodzinny lub specjalista. Na konsultacje z pewnością warto się udać, jeśli wygląd pieprzyka budzi nasz niepokój.
Osoby, które już pokochały swoje pieprzyki i nie zamierzają ich wycinać muszą pamiętać, że ten fragment ciała nie lubi intensywnego opalania, szczególnie prowadzącego do oparzeń. Korzystając ze słońca trzeba pamiętać o stosowaniu kremów ochronnych z wysokimi filtrami.
mwmedia
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!