Zresztą, chyba nikt z nas nie lubi kaca. Potworny ból głowy, a nawet mięśni, uczucie niemocy, no i potworne pragnienie. Cały dzień chciałoby się przeleżeć w łóżku, ale czasem po prostu tak się nie da. Są takie imprezy, po których trudno obudzić się bez kaca. Z pewnością do tej grupy należy bal sylwestrowy. Na szczęście są proste sposoby pomagające uniknąć tych niemiłych dolegliwości.
W ten wyjątkowy wieczór każdy chce wyglądać zjawiskowo. Rano biegniesz więc do fryzjera, potem masz wizytę u kosmetyczki. Spędzasz masę czasu w fotelu, aż wreszcie możesz podziwiać swoje paznokcie i makijaż. Spoglądasz na zegarek i wybiegasz z salonu. Jest już późno, a przecież trzeba jeszcze się przebrać. Podobnie jest z panami: choć nie poświęcają oni oczywiście tyle czasu na pielęgnację, też muszą właściwie przygotować się do imprezy. Efekt? Oboje idziecie na bal z pustymi żołądkami nie przejmując się tym za bardzo. Przecież na imprezie będzie masa smakołyków do jedzenia. Potem jednak okazuje się, że bąbelki i procenty dziwnie szybko uderzają do głowy... To już najprostszy sposób na obudzenie się w Nowy Rok z potwornym kacem. Dlatego podstawowa zasada, która uchroni cię przed przykrymi dolegliwościami polega na tym, by przed imprezą zjeść solidny posiłek. Nie oznacza to wcale, że w sylwestrowy poranek masz stać przy garnkach gotując zupę, czy smażąc kotlety. Możesz przecież zjeść jakąś pożywną potrawę, która została w twojej lodówce po Świętach. Zwłaszcza panie nie powinny rezygnować z posiłku. Nawet, jeśli towarzyszy mu obawa typu: "Nie zmieszczę się w moją kreację". Poza tym, nawet jeśli wybieramy się na bal, na którym stoły będą się uginać pod jedzeniem, warto wcześniej zjeść coś w domu. W ten sposób nie tylko uchronimy nasz organizm przed kacem, ale jeszcze będziemy mieć gwarancję, że jesteśmy gotowi na to, by przetańczyć całą noc!
Nie mieszaj
Najpierw wino, potem kilka, a może nawet kilkanaście kieliszków wódki. O północy obowiązkowa lampka szampana, ale ponieważ każda para dostała butelkę, wypijacie całą jej zawartość. No i jeszcze te kolorowe drinki o ciekawie brzmiących nazwach! Nic dziwnego więc, że po takiej mieszance wstajesz rano z bólem głowy (lub wcale się nie podnosisz i leżysz w takim stanie przez cały dzień). Dlatego w trakcie imprezy pamiętać musisz o tym, by nie mieszać napojów wyskokowych. To najprostsza droga wiodąca do kaca! Już na początku imprezy zdecyduj się na jeden gatunek alkoholu, który będziesz spożywać. Nawet jeśli o północy wypijesz tradycyjną lampkę szampana, możesz być pewien, że będziesz się czuć o wiele lepiej, niż wówczas, gdy zmieszasz wszystkie napoje wyskokowe. Oczywiście pod warunkiem, że nie upijesz się w sztok...
Tańcz!
Siedzisz z partnerką przy stole, zjadasz kolejne potrawy i popijasz obficie napojami o nieco mocniejszym składzie niż zwykła herbata. Choć orkiestra lub DJ serwują fajne kawałki, ty lepiej bawisz się przy stole. Poza tym, nie umiesz tańczyć... To błąd! Jeśli nie będziesz się ruszać, na drugi dzień obudzisz się z bólem głowy, a przecież tego nie chcesz. Tymczasem podczas ruchu spalasz pochłonięte przez siebie kalorie oraz przyspieszasz metabolizm. A dzięki temu z kolei spożyty przez ciebie alkohol nie wyrządzi tylu skutków ubocznych. Postaraj się więc zatańczyć, nawet jeśli uważasz, że ruszasz się jak manekin. Rozluźnij się! Sylwester to nie wesele kuzynki, nikt nie będzie komentował twoich ruchów, nikt nie będzie cię oceniał. Nikt nie będzie nagrywał twoich popisów kamerą. W tę wyjątkową noc, każdy chce się bawić na całego: ty też zaszalej, ale na parkiecie!
Skutki nadmiernego picia wódki
Zasady zasadami, ale w trakcie zabawy nieco się zagalopowałeś. Stało się: dopadł cię kac. Co teraz? Przede wszystkim, nie leż cały dzień w łóżku. Jutro musisz iść do pracy, trzeba więc doprowadzić się do "stanu używalności". Weź prysznic, najlepiej chłodny. Skutecznie cię orzeźwi. Zjedz coś, choćby skromne śniadanie. Możesz wypić na przykład jogurt. Pij dużo naturalnych soków zawierających witaminę C. Ona złagodzi skutki kaca. Postaw więc na soki: pomarańczowy, porzeczkowy, pomidorowy. Powinny przynieść ulgę. Możesz też posiłkować się środkami łagodzącymi skutki kaca, które są dostępne w aptekach i supermarketach. Lepiej jednak zwalczyć przykre objawy naturalnymi metodami. Dlatego wybierz się na spacer. Chłodne styczniowe powietrze dobrze ci zrobi, sprawi, że szybko uśniesz i... zapomnisz o kacu!
mwmedia
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!