Otyłość nie zawsze jest chorobą!

Czy otyłość to choroba, czy stan przejściowy? Dlaczego naukowcy mają odmienne zdanie na ten temat?
/ 11.12.2014 11:11

otyłość

fot. Fotolia

Otyłość jest ogólnoświatowym problemem dotykającym przede wszystkich społeczeństwa państw najbardziej rozwiniętych. Ze względu na to, że przyczynia się do rozwoju szeregu przypadłości takich jak np. cukrzyca lub problemy z sercem, trafiła na międzynarodową listę chorób (ICD-10). Niektórzy naukowcy twierdzą jednak, że otyłość nie zawsze jest chorobą. Ich zdaniem to raczej stan przejściowy.

Skąd ten wniosek? Z pewnością słyszeliście, że otyłości zwykle towarzyszy m.in. nieprawidłowy poziom cukru (glukozy) we krwi, nadciśnienie oraz nieprawidłowy poziom cholesterolu (HDL, LDL). Tymczasem pewna niewielka liczba otyłych osób ma właściwy poziom cukru we krwi, nie uskarża się na nadciśnienie i czuje się zdrowo. Jednak wystarczy drobne zachwianie równowagi metabolicznej, wzrost stężenia białka HO-1, by zdrowie rozsypało się “jak domek z kart”.

Jak wyjaśnić to zjawisko? Odpowiedzią okazuje się być białko zwane oksygenazą hemową (HO-1). Gdy wysepki trzustkowe, produkujące insulinę, narażone są na wysoki poziom glukozy, co ma miejsce u ludzi, którzy jedzą dużo, dochodzi do rozwoju stanu zapalnego.

Następnie część wysepek obumiera, zatem zmniejsza się ilość produkowanej insuliny, a to z kolei prowadzi do rozwoju cukrzycy typu 2. W tym samym czasie wzrasta w organizmie ilość oksygenazy hemowej (HO-1). Straszny scenariusz, ale czy tak jest zawsze? Nie!

Właściwie nie wiadomo jeszcze dlaczego, ale u części osób otyłych ilość białka HO-1 nie wzrasta, a oni sami cieszą się zdrowiem mimo zbędnych kilogramów. Naukowcy dowiedli, że niskie stężenie białka HO-1 działa ochronnie przed chorobami związanymi z otyłością m.in. cukrzycą, miażdżycą, nadciśnieniem, udarem, chorobą wieńcową itp.  Badania nad białkiem HO-1 trwają.

Istnieje szansa, że z czasem, podobnie jak pomiar cukru we krwi stał się wiarygodnym wskaźnikiem cukrzycy, tak pomiar poziomu białka HO-1 stanie się wskaźnikiem “chorobliwej otyłości”. Dokładne poznanie tego mechanizmu może również zaowocować opracowaniem nowych leków. Nie mówimy tutaj o leku na otyłość, ale na poważne choroby powiązane z otyłością, które co roku przyczyniają się do śmierci 2,8 miliona osób otyłych. Miejmy nadzieję, że nauka przyniesie im w przyszłości ratunek.

Autorzy:

  • dr inż. Tomasz Czernecki – współzałożyciel VitaGenum. Wieloletni pracownik naukowy uczelni oraz doświadczony dietetyk. Szczególnym zainteresowaniem darzy biochemiczne i genetyczne podstawy żywienia człowieka i dietetyki. Redaktor naczelny czasopisma „Journal of NutriLife” (ISSN 2300-8938).
  • mgr inż. Jakub Wójcik – laborant w VitaGenum, pasjonat biologii molekularnej i biotechnologii. Prywatnie miłośnik gór i trekkingu, a także szeroko pojętej fantastyki w tym literatury i gier planszowych.

Zobacz też: Czy cukier niszczy nasze mózgi?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA