Przebarwienia takie, zwane melazmą, powstają u kobiet pod wpływem działania estrogenów - właśnie w połączeniu z opalaniem. Dzieje się tak, ponieważ podobnie jak promienie słoneczne - żeńskie hormony płciowe (także te przyjmowane np. jako antykoncepcja) nasilają produkcję barwników w skórze. Dlatego te z nas, które biorą środki z estrogenem powinny unikać słońca i zabezpieczać twarz kremami z wysokim filtrem ochronnym (SPF 50+). Już powstałe przebarwienia można rozjaśniać. Pomocne są dostępne bez recepty specjalne kremy, np. MelaD, Thiospot, Uniton4, Clarial. Dobre efekty daje złuszczanie zmian (u kosmetyczki) kwasami owocowymi. Najskuteczniejszym zabiegiem jest peeling rozjaśniający wykonany przez dermatologa.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!