Dlaczego płaskostopie szkodzi?
Zdrowa stopa opiera się o podłoże w trzech miejscach: na „poduszkach” pod paluchem (czyli największym palcem) i najmniejszym palcem oraz na pięcie. Między tymi punktami są sklepienia: podłużne i poprzeczne. Jeśli któregoś brakuje, mamy do czynienia z płaskostopiem. To problem, bo wtedy:
- Mięśnie i więzadła muszą pracować ciężej, przez co nogi bolą nawet po niewielkim wysiłku.
- Chód jest niezgrabny. Brak mu elastyczności, robi wrażenie ciężkiego.
- Kolana i biodra są nieprawidłowo obciążone. Z czasem mogą pojawić się zmiany zwyrodnieniowe (a wraz z nimi ból).
Kiedy stwierdza się płaskostopie?
Stópki maluchów, które nie ukończyły czwartego czy nawet piątego roku życia, mają prawo być płaskie. Mięśnie, które je stabilizują są jeszcze zbyt słabo napięte (stopy „siadają” pod ciężarem ciała), a miejsca, gdzie z czasem będzie widać łuki, są wyścielone całkiem sporą warstewką tłuszczu. Płaskostopie fizjologiczne nie jest defektem i nie wymaga leczenia.
Kiedy należy zgłosić się do lekarza?
Jeśli czas mija, a łuków jak nie było, tak nie ma, trzeba zacząć działać. Idź z dzieckiem do ortopedy i pilnuj, by regularnie wykonywało zalecone ćwiczenia. To właśnie one są najważniejsze. W razie potrzeby kup mu wkładki. Zrób to tylko wówczas, jeśli zaleca je lekarz i zastosuj się do jego wskazówek, bo źle dobrane mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Płaskostopie - polecane ćwiczenia:
Maluszkowi, który ma płaskostopie, pomaga:
- Chodzenie na palcach, piętach i zewnętrznych krawędziach stóp.
- Podnoszenie drobnych przedmiotów palcami stopy, np. woreczka z ryżem, kredek, guzików.
- Marszczenie i zwijanie (palcami) gazety, kocyka itd.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!