Nie bez powodu na najlepsze pomysły wpadamy w wannie podczas kąpieli lub pod prysznicem, który jest dla nas zastrzykiem energii. Woda potrafi wyciszyć myśli, uspokoić ciało i dać nam chwilę oddechu, zatrzymując galopującą rzeczywistość.
Życie człowieka zaczyna się w wodzie, która jest dla nas ochroną przez 9 miesięcy. Wielu specjalistów ginekologów-położników uważa, że środowisko wodne jest najbardziej optymalnym
w czasie porodu. Woda daje poczucie rozluźnienia, a jej działanie można porównać do środków przeciwbólowych. Ciśnienie wody w jednakowy sposób oddziałuje na całą powierzchnię ciała, minimalizując nieprzyjemne odczucia i zwiększając wydzielanie endorfin, czyli tzw. hormonów szczęścia.
W wodzie poprawia się krążenie krwi oraz dotlenienie mięśni. Dźwięk płynącej wody z prysznica lub
z kranu wpływa rozluźniająco i kojąco. Te właściwości wody kobiety w ciąży doceniają najbardziej.
Na co dzień szukamy szybkich sposobów na ukojenie nerwów, na uspokojenie szaleńczego tempa, jakie narzucają nam dzisiejsze standardy życia. Jednocześnie, coraz częściej staramy się żyć
w zgodzie z naturą i potrzebami własnego ciała i duszy. Coraz bardziej popularne stają się zabiegi hydroterapii, które można przeprowadzić w zaciszu domowej łazienki. Podstawą tu jest oczywiście woda i umiejętne korzystanie z jej dobrodziejstw. Przynosi ona wspaniałe ukojenie nadwerężonym zmysłom, oczyszcza ciało i duszę, łagodzi objawy stresu i bólu, którego wrażenie zmysłowe
i emocjonalne powstaje pod wpływem różnych bodźców. W psychologii ból jest nazywany instynktem, który prowadzi do uruchomienia odpowiednich form zachowań w celu jego usunięcia. Dzięki wodzie możemy go zniwelować i sprawić, że poczujemy się lekko i rześko. Woda przyniesie nam ukojenie i radość. Wymyje wewnętrzne napięcia i niepożądane wrażenia.
Ciepła kąpiel podnosi ciśnienie krwi, powoduje, że przepływa ona szybciej, dotleniając każdy fragment ciała. Czujemy się wtedy wypoczęci i gotowi do podejmowania dalszych wyzwań.
Z kolei letni prysznic zmniejsza dyskomfort po ciężkim treningu, kiedy nadwerężone mięśnie odmawiają posłuszeństwa. Im chłodniejsza woda, tym kwas mlekowy odpowiedzialny za stany zapalne mięśni (czyli ich ból następnego dnia) jest szybciej usuwany z organizmu. Lekarze sportowi polecają taką formę regeneracji.
Środowisko wodne ma także znakomity wpływ na osoby, które większość czasu spędzają za biurkiem. Zastałe, skurczone mięśnie idealnie wracają do pełnej sprawności pod wpływem ciepłej wody. Dodatkowo naprzemienny (raz ciepły, raz zimny) strumień spod prysznica puszczony na plecy w okolice karku i barków jest fantastycznym zamiennikiem dla masażu, gdy nie mamy na niego czasu. Po takiej kąpieli gromadzony przez kilka godzin stres spływa wraz z wodą.
Woda sprzyja inspiracjom i powstawaniu nowych idei. Jednostajny szum prysznica uspokaja gonitwę myśli, pozwalając na ich uporządkowanie. Kiedy nasze ciało znajduje się w komfortowych warunkach, umysł osiąga stan pełnego relaksu, serce pompuje odpowiednio dużo krwi, a tkanki są dotlenione, to jest to moment, w którym mózg działa najefektywniej.
Strefa wody to bezkresne królestwo łagodnych odcieni emocji. Podczas wielu terapii psychologicznych radzi się, aby biorąc kąpiel odpłynąć myślami do miejsc, które budzą pozytywne skojarzenia, w których się było, lub które chciałoby się odwiedzić. W takich warunkach każdy może poczuć ogarniającą, łagodną falę zadowolenia.
Bianca-Beata Kotoro; psycholog społeczny, psychoterapeuta, terapeuta seksuologiczny
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!