Juliusz Cezar, słynny przywódca rzymskich legionów, podbijał barbarzyńskie ludy, długo jednak nie potrafił zwalczyć własnych słabości. A konkretnie rwy kulszowej. By boleści nie pokrzyżowały militarnych planów wodza, sztab medyków dwoił się i troił nad wymyślaniem coraz to nowych terapii. Najskuteczniejszą z nich okazało się... głaskanie, rozcieranie i ugniatanie ciała, czyli po prostu masaż.
Na przestrzeni dziejów technikę masowania doprowadzono do perfekcji. Teraz jej zbawienny wpływ wykorzystywany jest głównie przez wykwalifikowanych rehabilitantów. Jednak terapeutycznego działania dotyku warto doświadczać także w domowym zaciszu. Oto wskazówki, dzięki którym na własnej skórze będziesz mogła się przekonać, że zarówno twoje ręce, jak i ręce partnera także potrafią leczyć, poprawiać samopoczucie i... dostarczać niezapomnianych rozkoszy.
Chwila odprężenia
Czy wiesz, że ponad połowa dolegliwości, z którymi zgłaszamy się do lekarza, ma związek ze stresem? Życie w napięciu wpływa bowiem nie tylko na nastrój, ale powoduje też bóle głowy i mięśni, rozregulowuje gospodarkę hormonalną, obniża odporność organizmu. W efekcie może prowadzić do wielu poważnych dolegliwości. By się przed nimi uchronić i szybko odzyskać formę, warto od czasu do czasu zafundować sobie kojący seans dla duszy i ciała, czyli masaż relaksacyjny.
Tego potrzebujesz:
► Ciepłego (ale nieprzegrzanego) pomieszczenia – będziesz bowiem leżała nago lub tylko w skąpej bieliźnie. Przykryte (najlepiej przyjemnym w dotyku ręcznikiem) pozostaną jedynie aktualnie niemasowane części ciała.
► Uspokajającej atmosfery – przygaś światło i włącz (nie za głośno) spokojną, miłą dla ucha muzykę. Możesz też zapalić kominek aromaterapeutyczny, np. z kojącym nerwy olejkiem lawendowym.
► Kilku akcesoriów – podstawa to oliwka (może być taka dla niemowląt) lub talk, którym masażysta natrze swoje dłonie. Można również przygotować przyrządy do masażu, np. gumowe jeżyki czy drewniane wałeczki.
► Wygodnego łóżka – rozłóż na nim ręcznik kąpielowy, by nie ubrudzić pościeli kosmetykami do masażu.
► Osoby, która cię wymasuje – by zrobiła to poprawnie, daj jej do przeczytania naszą instrukcję.
Jak masować:
Masaż relaksacyjny to kombinacja głaskania, rozcierania i ugniatania. Seans zaczynamy od pleców (osoba masowana leży na brzuchu).
Głaskanie
To nim zaczyna się i kończy masaż. Głaskanie działa rozluźniająco i przeciwbólowo. Jest najdelikatniejszą z technik. Polega zaś na:
► wykonywaniu długich, posuwistych ruchów całymi dłońmi (np. od pośladków do głowy);
► zataczaniu dłońmi kół lub ósemek (na dużych powierzchniach ciała, np. na plecach i brzuchu);
► robieniu poprzecznych, krótkich ruchów przypominających piłowanie – tak masujesz np. kończyny;
► głaskaniu skóry samymi opuszkami – polecane np. przy masażu małych dzieci.
Rozcieranie
Po głaskaniu ciało jest przygotowane na odbiór silniejszych bodźców. Rozcierając skórę, usuwasz napięcie mięśni, poprawiasz krążenie krwi i ruchomość stawów. Efekt taki uzyskasz, wykonując małe okrężne ruchy:
► dłońmi zwiniętymi w pięści – masujesz nimi duże powierzchnie ciała, np. plecy;
► kciukiem (np. rozcierając szyję, kark, barki, podeszwy stóp, okolice kolan i stawów łokciowych) lub kciukiem i palcem wskazującym (masujesz tak palce dłoni).
Ugniatanie
Działa najintensywniej, dlatego można je stosować dopiero po dokładnym wygłaskaniu i roztarciu ciała. Ugniatanie przynosi ulgę przy silnym napięciu mięśni i zakwasach. Wspomaga też walkę z cellulitem, odchudzanie i oczyszczanie organizmu. To technika polecana głównie dla dorosłych (maluchom można zafundować ewentualnie delikatniejszą wersję – przypominającą bardziej rozcieranie). Podczas masażu wykonuje się ruchy przypominające:
► wyrabianie ciasta – tak masujesz np. boki i talię (uwaga! rób to w poprzek mięśni – chwytając ciało dłońmi niczym kleszczami);
► mocniejsze głaskanie kciukami bez odrywania palców od skóry – w ten sposób masujesz np. kark (od barków do podstawy szyi). Gdy skończysz ugniatanie, ponownie głaszczesz całe ciało.
O tym pamiętaj:
► Przeciwwskazaniem do masażu jest m.in. gorączka, miesiączka, choroba nowotworowa, poważna niewydolność układu krążenia i zaawansowane żylaki, a także choroby skóry i krwawiące wrzody żołądka.
► U kobiet w ciąży nie masuje się brzucha i piersi.
► Robiąc masaż, omijaj okolice pach i pachwin, a także zgięcia pod kolanami i w łokciach.
Sekret tkwi w szczegółach...
Masaż całego ciała trwa ok. godziny. Jeśli nie masz tyle czasu albo osoby, która wcieli się w rolę terapeuty, zrób sobie sama masaż miejscowy, np. twarzy, skóry głowy, miejsc objętych cellulitem czy stóp.
Tego potrzebujesz:
► kosmetyków – odżywek, kremów i balsamów, które nie tylko zneutralizują nieprzyjemne tarcie, ale także zregenerują skórę.
Piękne włosy
W dobrych gabinetach fryzjerskich standardem stało się masowanie skóry głowy. Zabieg taki jest niezwykle przyjemny, działa uspokajająco i lekko nasennie. Poza tym poprawia ukrwienie skóry i znajdujących się w niej mieszków włosowych oraz wspomaga wchłanianie regenerujących odżywek. Efekty takie możesz osiągnąć też w domu, wystarczy, że:
► przed myciem naniesiesz na skórę głowy oliwkę lub – jeśli wolisz wykonać masaż po kąpieli – zastosujesz odżywkę, która nie wymaga spłukiwania i jest przeznaczona zarówno do włosów, jak i skóry głowy;
► usiądziesz wygodnie i przyłożysz do głowy rozłożone palce dłoni;
► lekko uciskając, zaczniesz zataczać opuszkami małe kręgi – od skroni i czoła do potylicy, a potem z powrotem. Ruchy wykonuj bez odrywania palców od głowy, tak byś czuła, że skóra się nieco przesuwa. Potem lekko poopukuj głowę opuszkami i zakończ masaż delikatnym głaskaniem.
Koniec ze zmarszczkami
Proste ćwiczenia połączone z masażem spowalniają powstawanie zmarszczek. W przypadku:
► bruzd pionowych tworzących się między brwiami – kładź dłonie na twarzy, tak by brwi znalazły się pod palcami, a nos pozostał odkryty. Spróbuj ściągnąć brwi jednocześnie przyciskając dłonie (by skóra nie mogła się zmarszczyć). Powtórz kilka razy;
► zmarszczek poziomo przecinających czoło – ułóż palce wskazujące wzdłuż brwi. Potem jak najszerzej otwórz oczy (ucisk palców powinien nie dopuścić do uniesienia się brwi). Powtórz kilka razy;
► zniekształconego owalu (tzw. fuzli) – pomaga robienie regularnego masażu z użyciem kremów liftingujących. Delikatnie wcieraj je w skórę posuwistymi ruchami – w kierunku od szyi, przez żuchwę, ku kościom policzkowym.
Jędrne uda i pośladki
Masując partie ciała podatne na powstawanie cellulitu, poprawiasz krążenie krwi i limfy, to zaś ułatwia oczyszczanie organizmu z toksyn. Podczas zabiegu warto stosować balsamy i oliwki antycellulitowe. Przy czym nie liczy się siła, z jaką będziesz je wcierać, lecz kierunek ruchów. Prawidłowo:
► masaż nóg wykonuje się odcinkami – od stóp do kolan, od kolan w kierunku pachwiny i pośladków. Zachowanie tej kolejności i kierunku sprawia, że masaż wspomaga przepompowywanie krwi i limfy;
► boki pośladków masuje się od okolic stawu biodrowego do wystających kości biodrowych. Zaś dolne partie pośladków – do góry, w kierunku lędźwiowego odcinka pleców. Masaż zaczynamy od głaskania, potem rozcieramy i ugniatamy skórę. Na koniec ponownie ją głaszczemy.
Ulga nie tylko dla stóp
Pobudzanie znajdujących się na stopach zakończeń nerwowych nie tylko relaksuje, ale i korzystnie wpływa na pracę całego organizmu. Reguluje bowiem ciśnienie krwi i gospodarkę hormonalną, usprawnia przemianę materii i łagodzi bóle (np. migrenowe i reumatyczne). By zafundować sobie taki terapeutyczny seans:
► rozetrzyj stopę – to ją rozgrzeje i rozluźni mięśnie:
► przyłóż opuszki kciuków u podstawy drugiego palca stopy. Ugniataj przez kilka sekund, a potem przesuwaj się w dół. Na koniec ponownie rozetrzyj skórę i powtórz zabieg dla drugiej stopy.
O tym pamiętaj:
► Masaż wybranej partii ciała powinien trwać od 15 do 20 minut. By przyniósł oczekiwany efekt, warto go powtarzać co 2 dni (w sumie minimum 10 zabiegów).
Leksykon masażu
► gorącymi kamieniami - rozszerza naczynia krwionośne, poprawia ukrwienie mięśni, oczyszcza organizm i zmniejsza napięcie nerwowe.
► tybetański - wykorzystuje bioterapię, refleksoterapię i techniki masażu leczniczego. Jest niemal bezdotykowy. Stosuje się go leczniczo przy problemach z ciśnieniem, bólu i chorobach narządu ruchu.
► tajski - połączenie jogi, medytacji, naciskania ciałem i refleksologii. Przywraca wewnętrzną równowagę, dodaje sił witalnych i... rozwija inteligencję.
► Lomi-Lomi - to hawajski rytuał służący oczyszczeniu, wzmocnieniu i uzdrowieniu ciała. Łączy w sobie elementy masażu, tańca i technik oddechowych.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!