Przebudzenie

Przebudzenie
Wyobraź to sobie. Budzisz się i nie możesz się ruszyć. Słyszysz dźwięk pracującego respiratora, muzykę lecącą z radia, rozmowy lekarzy i pielęgniarek. I nagle uświadamiasz sobie, że w tym całym przedstawieniu to Ty grasz główną rolę pacjenta leżącego na stole operacyjnym i zaraz ma zacząć się Twoja operacja. Jednak nie jesteś w stanie nikogo zaalarmować, że tak naprawdę wszystko słyszysz i co gorsza - czujesz.
/ 23.01.2011 00:01
Przebudzenie

Przedstawionego fenomenu „przebudzenia” w czasie operacji doświadcza średnio 1-2 pacjentów na 1000 poddawanych generalnemu znieczuleniu, z czego 1 na 3 „przebudzonych” odczuwa także ból.

To zjawisko wynika najczęściej z faktu „niedoszacowania” ilości leków usypiających przez anestezjologa. Tak naprawdę lekarz przygotowujący nas do narkozy musi znaleźć złoty środek: podać nam wystarczająco dużo leku usypiającego byśmy przespali operację, a jednocześnie nie podać go za dużo by uniknąć efektów ubocznych, których leki stosowane w czasie narkozy wcale nie są pozbawione. Jednym z tych niepożądanych działań jest spadek ciśnienia krwi, który jest szczególnie niebezpieczny u pacjentów ze słabym sercem. Z tego tytułu jedną z grup o zwiększonym ryzyku wybudzenia się w czasie operacji są pacjenci z chorobami serca poddawani np. zabiegom kardiochirurgicznym.

Do innych predysponujących czynników należą: palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, narkotyki, przyjmowanie dużej ilości leków, czy wreszcie otyłość. Także pacjenci, którym dane było przeżyć ten koszmar przy każdej następnej operacji także mają większe prawdopodobieństwo doświadczyć go jeszcze raz.

Charakter operacji ma również istotne znaczenie. Zabiegi dokonywane nieplanowo np. operacje u pacjentów po wypadkach komunikacyjnych także wiążą się z większą szansą „przebudzenia”. Doświadczenie świadomości w czasie operacji pozostawia na pacjentach trwałe piętno, z którym nie mogą się oni uporać przez bardzo długi czas. Często niezbędna jest pomoc psychologa.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA