Stres objawia się na wiele sposobów - bóle głowy, nerwy, zmęczone nogi. Skóra także jest zwierciadłem naszego samopoczucia. Gdy jesteśmy zmęczeni i zestresowani, nasza cera staje się szara i matowa, a mięśnie twarzy napięte.
Trzeba wtedy zrobić sobie krótką przerwę, usiąść wygodnie i odprężyć się.
Można, nawet jeśli pracujemy w biurze, wykonać najprostsze ćwiczenia fizyczne. Odpręż się, pomyśl o czymś przyjemnym, a na pewno poczujesz się lepiej.
Postaraj się także głęboko oddychać i nie kryguj się z ziewaniem – w ten sposób dostarczysz swojemu zmęczonemu organizmowi odpowiednią dawkę tlenu.
W domu, znajdź czas na aromatyczną kąpiel, pamiętaj jednak, by woda nie była zbyt gorąca. Wtedy relaksujący czas w wannie spowoduje odwodnienie skóry.
Jeśli bolą cię nogi, poświęć chwilę na wymoczenie ich w letniej wodzie z dodatkiem kwiatów lawendy, następnie nałóż na stopy krem odżywczy. Wypoczęte nogi przyniosą ulgę całemu ciału.
Po kąpieli trzeba koniecznie nasmarować się balsamem, a także zadbać o skórę twarzy. Maseczka przywróci cerze blask, tobie przyniesie spokój. Naucz się również prawidłowego masażu twarzy.
Sen jest naszym wielkim sprzymierzeńcem w walce ze stresem. Jeśli cierpisz na bezsenność, pij zioła, np. melisę. Na rynku dostępne są także kosmetyki ułatwiające zasypianie, np. płyn do kąpieli. Poproś swojego partnera, by w łóżku zrobił ci masaż, który rozluźni mięśnie i poprawi nastrój.
Pamiętaj - nie tylko leki i kosmetyki pomogą ci w walce ze stresem!
Aby pokonać go na stałe, musisz poczuć się osobą szczęśliwą, zadowoloną z życia i zastosować swą najpoważniejszą broń - śmiech.
Jowita Baraniecka
mwmedia
mwmedia
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!