Obrazy mózgu z rezonansu magnetycznego ujawniły, że dzieci cierpiące na autyzm ze specyficznym wariantem pewnego genu miały więcej połączeń nerwowych w płacie czołowym. Ta część mózgu była jednak słabiej powiązana z pozostałymi fragmentami mózgowia.
Naukowcy przeanalizowali obrazy mózgu 32 dzieci w czasie wykonywania przez nie zadań pamięciowych. Połowa z nich była zdrowa, a druga część miała autyzm. Zauważono, że dzieci z wariantem genu CNTNAP2 miały wspominanie wyżej zmiany w komunikacji pomiędzy płatami czołowymi i między płatami czołowymi a resztą mózgu. Nie oznacza to jednak jednoznacznie rozwoju choroby, ponieważ część chorych mimo stwierdzonych zmian nie chorowała na autyzm.
„Przód mózgu wydaje się rozmawiać w większości sam ze sobą – nie komunikuje się tak bardzo z innymi częściami mózgu oraz brak mu powiązań z tylną częścią mózgowia” – komentuje dr Ashley Scott – Van Zeeland, szefowa badań.
Naukowcy zauważyli również ciekawą różnicę w sieci połączeń pomiędzy płatem czołowym, a lewą lub prawą połową mózgu. U dzieci z wersją genu nie związaną z autyzmem, zauważono silniejsze powiązanie z lewą półkulą. Z kolei u osób z wadliwym genem, połączenia z obydwiema połówkami były równie silne. Według badaczy może to pomóc wyjaśnić, dlaczego niektóre dzieci zaczynają mówić później od innych.
To badanie jest szczególnie interesujące, ponieważ jako pierwsze zaczyna łączyć geny powiązane z rozwojem autyzmu, z namacalnymi zmianami w strukturze i funkcjonowaniu mózgu” – podsumowuje Carol Porey z brytyjskiego stowarzyszenia na rzecz osób z autyzmem.
Źródło: Science Daily/kp/pk
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!