Ale nie znaczy to, że natychmiast musisz biec do lekarza. Krótkotrwałe problemy z wypróżnieniem zdarzają się dość często. W większości przypadków wystarczy zmiana diety, by sytuacja wróciła do normy. Gorzej, gdy liczba wypróżnień w ciągu miesiąca nie przekracza 4 (w skrajnych sytuacjach – jedno na kilka tygodni). Jeśli masz wątpliwości, czy Twój przewód pokarmowy pracuje prawidłowo, zrób prosty test. Zjedz ugotowaną kukurydzę – jeśli w ciągu następnej doby będziesz musiała skorzystać z toalety, to wszystko jest w porządku. Jeśli nie – prawdopodobnie masz zaparcie. Powody tej dolegliwości mogą być różne. W zależności od przyczyny problemy z wypróżnieniem dzielimy na:
- zaparcia czynnościowe – spowodowane zaburzeniami funkcji jelit. Choć nie jest to niebezpieczne schorzenie i nie pociąga za sobą żadnych groźnych konsekwencji, to jednak znacznie utrudnia życie. Bywa, że winę za zaparcie ponosi nieodpowiednia dieta lub leki, które przyjmujesz;
- zaparcia nawykowe – ich przyczyn należy szukać w psychice. Nieuregulowany tryb życia, codzienny pośpiech, stres, wstyd, brak czasu, niechęć do korzystania z publicznych toalet, niekiedy błędy popełnione przez rodziców w dzieciństwie (np. okazywanie przesadnego obrzydzenia na widok zawartości nocnika) mogą sprawić, że masz kłopoty z wypróżnieniem. Są osoby, które ta dolegliwość dotyka jedynie podczas podróży;
- zaparcia spowodowane chorobami przewodu pokarmowego lub anomaliami w jego budowie. Przyczyną problemów mogą być również inne choroby, na przykład schorzenia neurologiczne czy niedoczynność tarczycy.
Uporczywe zaparcia powinny skłonić cię do wizyty u lekarza. Zleci on wykonanie odpowiednich badań i podejmie właściwe leczenie. Na początek zapewne zaproponuje zmianę diety i trybu życia, a jeśli to nie pomoże, przepisze środki farmakologiczne. W skrajnych przypadkach, w leczeniu zaparcia może być brane pod uwagę leczenie chirurgiczne.
Nie lecz się samodzielnie. Od chemicznych środków przeczyszczających łatwo się uzależnić. Również długotrwałe picie ziółek czy łykanie tabletek przeczyszczających, dostępnych bez recepty, może Ci poważnie zaszkodzić. Nie tylko zaburza pracę jelit, „rozleniwiając” je, ale również może uszkodzić wątrobę i niekorzystnie wpływać na układ nerwowy i nerki. Stosuj je więc tylko wtedy, gdy to konieczne, i nigdy dłużej niż 3–4 dni.
Naukowcy wciąż pracują nad rozwiązaniem problemu
Ostatnio odkryto, że ważną rolę w regulacji pracy przewodu pokarmowego pełnią tzw. probiotyki. Są to bakterie, które korzystnie wpływają na mikroflorę jelit. Najczęściej występują one w produktach mlecznych (choć można je też przyjmować w formie kapsułek). Wystarczy jeść jeden kubek jogurtu dziennie, aby uregulować trawienie. Na rynku pojawił się już nawet jogurt przeznaczony specjalnie dla osób cierpiących na zaparcia (Danone Activia).
Możesz łatwo uniknąć problemu
W większości przypadków wystarczy regularnie jadać produkty, które obfitują w błonnik pokarmowy. Dobre efekty przynosi też zwiększenie aktywności fizycznej. Codzienne ćwiczenia, nawet jeśli trwają tylko 10–15 minut, również przyspieszają perystaltykę jelit. Jeżeli nie możesz się zmusić, by korzystać z toalet publicznych czy w pracy brak Ci na to czasu, spróbuj wstać parę minut wcześniej, by przed wyjściem z domu spokojnie skorzystać z łazienki. Jeżeli kłopoty przytrafiają Ci się w podróży, to winę za to, obok stresu i braku komfortu, może ponosić również zmiana wody. Spróbuj poza domem pijać jedynie mineralną, o niskiej zawartości żelaza (ten pierwiastek jest również jedną z przyczyn zaparć). Niektórym z nas może pomóc spotkanie z psychologiem. Dlaczego? Bo zaparcia nawykowe mają często podłoże psychiczne.
Co powinno zaniepokoić?
Jeśli nigdy nie miałaś tego problemu, a nagle się pojawił i trwa co najmniej kilka tygodni, bez wyraźnych przyczyn lub odwrotnie – miałaś zaparcia, które nagle zniknęły, to koniecznie idź do lekarza. Sygnałem alarmowym powinny być również zmiana koloru stolca lub pojawienie się w nim krwi. Może to bowiem być objawem poważnej choroby, np. nowotworu jelita grubego, który zajmuje drugie miejsce pod względem częstości występowania (po nowotworach piersi).
Czego powinnaś unikać?
Czekolady, kakao i innych słodyczy. Omijaj z daleka bary fast food. Białe pieczywo i produkty wysokoprzetworzone, rozgotowane owoce, warzywa czy ryż również nie będą Ci służyły.
Najlepsza lekka dieta
1. Wypijaj co najmniej 2,5 litra płynów dziennie. W jelitach wchłania się ponad litr wody (jest ona absorbowana również we wcześniejszych odcinkach przewodu pokarmowego), więc jeśli pijesz jej zbyt mało, strawiony pokarm staje się zbyt twardy i trudno go wydalić.
2. Pamiętaj o nierozpuszczalnym błonniku, który pęczniejąc w przewodzie pokarmowym, wymusza szybszą pracę jelit. W codziennej diecie powinno go być około 30 g. Aby dostarczyć organizmowi taką ilość, jedz 300 g warzyw i 500 g owoców dziennie. Oczywiście najlepiej, by były surowe i ze skórką.
3. Zadbaj o prawidłową florę bakteryjną w jelitach, której niedobór jest przyczyną pojawiania się gazów i wzdęć. Jedz biojogurty z dużą zawartością żywych kultur baterii.
Gdzie znajdziesz najwięcej błonnika
Bogatym jego źródłem są: otręby pszenne i wszelkie produkty z ich zawartością (np. muesli), pieczywo pełnoziarniste, kasze, brązowy ryż. Sporo zawierają również suszone morele i śliwki. W czasie zakupów zwróć uwagę na produkty ze słowem „fit” lub „fitness” w nazwie. Producenci dodają do nich rozpuszczalne frakcje błonnika (inulinę, pektyny), które również mogą przyspieszać trawienie.
AP
Konsultacja: dr Krystyna Bielecka, gastrolog z Centrum Medycznego Damiana w Warszawie
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!