Aż 45% respondentów jest błędnie przekonanych o istnieniu szczepionki przeciwko wirusowi C,
a 30% wskazuje na potrzebę izolacji osób chorych. Ponad połowa Polaków rozpoznających WZW typu C nie widzi konieczności poddawania się badaniom diagnostycznym w kierunku zakażenia wirusem C. To główne wnioski wynikające z badania dotyczącego świadomości wirusowego zapalenia wątroby typu C wśród Polaków przeprowadzonego we wrześniu 2007 przez TNS OBOP na zlecenie Roche Polska.
27% respondentów zna skrót WZW typu C, ale już tylko 9% rozpoznaje termin HCV określający wirus zapalenia wątroby typu C (Hepatitis C Virus). Są to głównie osoby dobrze wykształcone, z dużych miast, w dobrej sytuacji materialnej. Wspomagana znajomość nazw: wirusowe zapalenie wątroby typu C oraz żółtaczka typu C oraz wynosi odpowiednio 61% oraz 63%.
Respondenci, rozpoznający WZW typu C, zapytani, co wiedzą na temat choroby, oprócz tego, że jest to choroba zakaźna, spontanicznie wskazują na jej dokuczliwość, ciężki i groźny przebieg (29%). 16% badanych przyznaje, że co prawda słyszało o chorobie, nie ma jednak żadnej wiedzy na jej temat.
Polacy identyfikujący WZW typu C jako chorobę zakaźną najczęściej wskazują, że źródłem zakażenia jest kontakt z krwią oraz zainfekowanymi narzędziami medycznymi.
Wśród osób, które uznały WZW typu C za chorobę zakaźną, powszechne jest przekonanie o istnieniu miejsc, w których ryzyko zakażenia się wirusem zapalenia wątroby typu C jest szczególnie wysokie.
Z ryzykiem tym w największym stopniu kojarzone są miejsca związane z opieką medyczną: szpital, placówki, w których wykonuje się badania i zabiegi medyczne, gabinet dentystyczny, punkty pobrań krwi.
Za osoby w największym stopniu narażone na zakażenie WZW typu C uważani są pracownicy służby zdrowia oraz osoby hospitalizowane (odpowiednio 71% i 65%). Przekonanie, że zagrożenie jest takie samo dla wszystkich podziela 6% respondentów.
64% Polaków identyfikujących WZW typu C pytana o to, czy choroba ta może być przyczyną raka wątroby wybiera odpowiedź tak. Nowotwór nie jest jednak mocnym skojarzeniem z chorobą, ponieważ tylko 1% badanych spontanicznie wskazuje na możliwość jego rozwoju w konsekwencji zakażenia HCV.
Polacy mylą WZW typu C z innymi typami WZW – A i B oraz utożsamiają chorobę z jej objawem – żółtaczką, która często w ogóle nie pojawia się w przypadku zakażenia wirusem zapalenia wątroby typu C. 35% respondentów identyfikujących WZW typu C uważa, że jest to choroba łatwa do rozpoznania z jednoznacznymi objawami. Duży odsetek badanych twierdzi również, że zakażenia HCV można uniknąć zachowując podstawowe zasady higieny (60%) i stosując właściwą dietę (28%).
53% Polaków identyfikujących WZW typu C nie widzi konieczności poddawania się badaniom diagnostycznym w kierunku zakażenia wirusem C. Postawa ta jest niepokojąca zważywszy na szacunki Polskiej Grupy Ekspertów HCV, zgodnie z którymi w Polsce jest ponad 700 tys. nosicieli HCV, a do tej pory zdiagnozowano zaledwie 20 tys. osób. Jedynie 13% respondentów, uwzględniając całą populację, deklaruje, że przeszło badania
w kierunku HCV.
Większość Polaków (74% wśród osób, które słyszały o chorobie) uważa, że nigdy nie znalazła się
w sytuacji, która mogła spowodować zakażenie HCV. Wśród osób, które stwierdziły wystąpienie takich sytuacji (18%), 68% wskazuje na ryzyko zakażenia podczas wcześniejszych pobytów w szpitalu.
Komentarz eksperta prof. dr hab. Małgorzata Pawłowska z Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii CM UMK w Bydgoszczy, członek Polskiej Grupy Ekspertów HCV
Przeprowadzone badania wskazują, że wiedza ankietowanych na temat WZW C jest niepełna. Połowa respondentów wie, że WZW C to choroba zakaźna o groźnym przebiegu, jednak uważają oni, że istnieje szczepionka przeciwko HCV, a zakażenia można uniknąć przez zachowanie podstawowych zasad higieny i stosowanie odpowiedniej diety. To błędne przekonania. Co więcej, zdecydowana większość ankietowanych nie widzi potrzeby zbadania się w kierunku zakażenia HCV, uważając, że nigdy nie były na nie narażone. To kolejne błędne przekonanie, zwłaszcza, że wskazują oni jako główny czynnik ryzyka proste procedury medyczne.
Wyniki badań potwierdzają zasadność wszelkich działań edukacyjnych dotyczących problemu zakażeń HCV, skierowanych do różnych grup społecznych.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!