Warto wiedzieć, że cudowne źródła nie są już obecne jedynie w bajkach, ale dzięki nowoczesnej technologii można mieć je we własnym domu i nie trzeba na to wydawać fortuny. Ale zacznijmy od początku.
Co w kranie piszczy…
Każdy ma dziś wodę w kranie, ale popularna „kranówka” biegnie kilometrami rur z żelaza, PCV w starszych instalacjach ołowiu czy nawet azbestu po drodze zbierając wiele toksycznych osadów. Zawiera też zazwyczaj chlor, który eliminuje bakterie ale znacznie pogarsza smak wody. Długotrwałe spożywanie chloru może się wiązać z ryzykiem raka pęcherza, prostaty i jelita grubego. A tak prosto mówiąc, czy dobrze jest pić coś czego w stężonej dawce używa się do wybielania tkanin i dezynfekcji sanitariatów ?
Woda z kranu zawiera też dodatkowo sole wapnia i magnezu. Osadzają się one jako popularny „kamień” w żelazkach, czajnikach i… naszych nerkach. Jeśli takich minerałów jest w wodzie dużo to może dojść do kamicy nerkowej.
Woda alkaliczna – wspaniałe odkrycie !
Woda alkaliczna jest silnym, naturalnym antyoksydantem. Wolne rodniki powstają w organizmie na skutek złej diety, czynników środowiskowych i stresu. Podobnie jak bakterie czy wirusy niszczą one komórki. Uszkodzone DNA może na przykład stwarzać niekontrolowane podziały komórki i w ten sposób powodować nowotwory. Woda zjonizowana istotnie odmładza nas na poziomie komórkowym.
Woda ta ma pH przeważnie około 7,6-7,8 dzięki czemu bilansuje także pH organizmu, które jest często nadmiernie kwaśne. Przetworzona żywność zawiera mnóstwo kwasów, które odkładają się w naszych organizmach przez lata i tworzą idealne środowisko dla powstawania chorób przewlekłych, nowotworów. Na przykład kumulacja kwasów w kościach sprzyja rozwojowi osteoporozy. Zauważmy, że kilkadziesiąt lat temu osteoporoza nie występowała tak powszechnie i u tak młodych osób. Dotyka często kobiet około 40 roku życia podczas gdy kilkadziesiąt lat temu chorowały na nią osoby w podeszłym wieku. Woda alkaliczna neutralizuje kwasy stanowiąc pierwszą i najważniejszą linię obrony przed poważnymi chorobami.
Ciało dorosłego człowieka zawiera około 65% wody dlatego tak ważna jest ilość i jakość wody, którą pijemy. Woda zjonizowana jest ponad sześciokrotnie lepszym nawilżaczem niż woda tradycyjna. Jej cząsteczki (klastry) są znacznie mniejsze, co ułatwia ich przyswajalność przez tkanki i jednocześnie ułatwia wypłukiwanie toksyn z komórek.
Woda kwaśna – dla urody i domu
Ma ona zastosowanie głównie do użytku zewnętrznego i w gospodarstwie domowym. Jest doskonałym środkiem do dezynfekcji. W jej kwaśnym środowisku (ph 5,8-6,9) giną groźne bakterie, wirusy i grzyby. Woda kwaśna jest doskonała dla skóry. Poprawia elastyczność i wygładza zmarszczki w sposób całkowicie naturalny. Pomaga leczyć stany zapalne i trądzik. Sprawia, że włosy są miękkie, jedwabiste i mają piękny połysk. Woda o wyższej kwasowości sprzyja gojeniu zadrapań, grzybic, zmian łuszczycowych a nawet poważniejszych uszkodzeń skóry. Niemieckie badania kliniczne potwierdzają, że woda zjonizowana może być z powodzeniem stosowana w leczeniu owrzodzeń wywołanych cukrzycą.
Woda z jonami srebra
O leczniczych właściwościach srebra napisano od starożytności do czasów współczesnych wiele prac a także potwierdzono te własności licznymi badaniami. Srebro stosowane jest jako środek bakterio-, wiruso- i grzybobójczy w filtrach do wody, maściach na rany. Długą historię ma też srebro stosowane wewnętrznie. Prawdopodobnie to ono ochroniło bogatych mieszkańców Europy przed śmiercią w wyniku średniowiecznej epidemii dżumy. Korzystając ze srebrnych sztućców i zastawy stołowej dostarczali oni do organizmu drobinki srebra, które uchroniły ich przed śmiertelnym wirusem.
O srebrze przypomniano sobie na jesieni 2009 roku, gdy WHO ogłosiło światową pandemię świńskiej grypy. Z wielu aptek zniknęły dostępne tam preparaty srebra. Tymczasem wykorzystując jonizator wody ze srebrną elektrodą można wytworzyć w domu wodę z cennymi jonami w każdej chwili. Jony srebra działają zabójczo na ponad 650 patogenów !
Kilka słów o ekonomii
Każdy człowiek stara się dostarczyć sobie i swojej rodzinie jak najlepszą wodę. W tym celu kupujemy filtry lub wodę butelkowaną. Dobry filtr kosztuje kilkaset złotych. Do tego dochodzi koszt wymiany wkładów. Jeśli kupujesz codziennie wodę w butelce rocznie wydajesz około 800 zł. Domowy jonizator PTV zastąpi Ci filtr do wody. Dodatkowo wytworzona w domu wodę możesz zabrać do pracy, na wycieczkę rowerową, na spacer i już nie musisz codziennie kupować wody w butelce.
W każdym gospodarstwie domowym kupuje się płyny do dezynfekcji blatów kuchennych, sanitariatów – to dodatkowe koszty. Do tego nawozy do kwiatów, środki do dezynfekcji posłań naszych zwierząt i wiele innych produktów. Woda kwaśna i srebrna wytwarzane w jonizatorach PTV mogą raz na zawsze wyeliminować konieczność tego typu zakupów. Każdy łatwo policzy jaka to oszczędność dla kieszeni.
Niektóre osoby mówią, że nie stać ich na profilaktykę. Prawda jest taka, że leczenie pochłania dużo więcej pieniędzy, tak więc paradoksalnie nie stać nas chorowanie.
Mieszkańcy wielu nowoczesnych krajów o wysokiej świadomości w zakresie profilaktyki stosują już powszechnie jonizatory wody od kilkunastu lat. Warto abyśmy i my korzystali z najnowszych wynalazków aby nasze życie było bardziej komfortowe, mniej narażone na choroby przewlekłe i pełne młodzieńczej energii do późnego wieku. Chcesz wiedzieć więcej zajrzyj na www.jonizatory.com i ciesz się źródłem zdrowia z całą rodziną.
źródło: Materiały prasowe
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!