Podstawą pomysłu jest zmieszanie oleju rzepakowego z z cząsteczkami etylocelulozy. Może on w takiej postaci zastąpić niezdrowy tłuszcz nasycony, obecny między innymi w żywności typu fast-food. Naukowcy z Uniwersytetu Guelph w Kanadzie, pod opieką Alejandra Marangoni, zaznaczają, że taka zamiana nie zmieni smaku potraw.
W przeszłości podobne nadzieje wiązano z olestrą. Okazało się jednak, że ludzki organizm nie jest w stanie przetrawić tego tłuszczu.
Polecamy: Tłuszcz - czy zawsze znaczy "wróg"?
Źródło: Wyborcza.pl/mn
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
