Złe samopoczucie osłabia odporność

Początek jesieni to „ostatni dzwonek”, aby pomyśleć o wzmocnieniu odporności tym bardziej, iż może osłabiać ją nasze gorsze samopoczucie. Spadek temperatur, ograniczony dostęp do światła słonecznego oraz powrót do rutynowych obowiązków i związany z nimi stres, stanowią poważne zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania naszego systemu immunologicznego.
/ 26.10.2008 00:38

Początek jesieni to „ostatni dzwonek”, aby pomyśleć o wzmocnieniu odporności tym bardziej, iż może osłabiać ją nasze gorsze samopoczucie. Spadek temperatur, ograniczony dostęp do światła słonecznego oraz powrót do rutynowych obowiązków i związany z nimi stres, stanowią poważne zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania naszego systemu immunologicznego.

Styl życia ma ogromny wpływ na nasze zdrowie. Sposób odżywiania, jakość posiłków, zachowanie równowagi między czasem pracy, a czasem odpoczynku, a nawet relacje z innymi ludźmi regulują wewnętrzną gospodarkę organizmu człowieka. Wszystkie te aspekty życia codziennego mogą zostać zdeterminowane przez stres, na który jesteśmy szczególnie narażeni w okresie jesienno-zimowym. Z jednej strony związane jest to z zakończeniem okresu wakacyjnego, powrotem do codziennych obowiązków w domu, pracy i szkole. Z drugiej strony na nasze samopoczucie wpływa odmienny rytm dobowy – krótszy dzień i ograniczony dostęp do światła słonecznego. Złe samopoczucie osłabia odpornośćBrak wystarczającej ilości impulsów świetlnych wpływa na wydzielanie melatoniny, która powoduje senność, spowalniając tym samym nasze reakcje. Czujemy się przytłoczeni, pozbawieni energii i chęci do aktywnego spędzania czasu. Pojawiają się problemy z zasypianiem, zmęczenie, ociężałość i apatia. Brak witalności prowadzi do osłabienia układu odpornościowego.

O tym, że nasz nastrój wpływa na spadek odporności, mówi dr Grzegorz Kade, ekspert akcji „Biostymulacja=Witalność”: „Jedną z dziedzin medycyny jest psychoneuroimmunologia, która zajmuje się związkami psychiki, immunologii i układu neuroendokrynnego. Badania nad zależnościami pomiędzy tymi układami dowiodły obecności związków zwanych neuroprzekaźnikami, które działają w obrębie mózgu, w systemie odpornościowym. Stwierdzono, że przekaźników tych jest najwięcej w obszarach nerwowych regulujących emocje. Udowodniono istnienie zależności pomiędzy emocjami, a układem odpornościowym. Długotrwały stres negatywny, lęk, niepokój, wrogość, depresja, skumulowane napięcie, są czynnikami osłabiającymi nasz układ odpornościowy.”

Układ immunologiczny, nazywany również układem odpornościowym, chroni organizm przed atakami drobnoustrojów: wirusów i bakterii. Kontakt z zarazkami chorobotwórczymi pobudza go do produkcji przeciwciał - specjalnych substancji obronnych. Białe krwinki krążąc po całym ciele we krwi i limfie, rozpoznają organizmy niepożądane i eliminują je. Zachwiania układu immunologicznego zaburzają homeostazę, czyli zdolność do zachowania równowagi wewnętrznej organizmu. Sprawne funkcjonowanie systemu immunologicznego okazuje się zatem być kluczowe dla naszego zdrowia.

W okresie zwiększonej zachorowalności, możemy spróbować wzmocnić funkcjonowanie swojego organizmu od wewnątrz, na przykład poprzez stosowanie preparatów pochodzenia roślinnego, które mają właściwości immunostymulujące i zwiększają naturalne siły obronne naszego organizmu. Podnoszą one poziom przeciwciał w organizmie, nie dopuszczając tym samym do rozwoju infekcji. Właściwości te mają między innymi preparaty oparte na wyciągu z aloesu drzewiastego.

O odporność powinno się dbać przez cały rok. Jednak nigdy nie jest za późno, żeby zacząć. Od tego, jak przygotujemy system immunologiczny na sezon jesienno-zimowy zależy, czy będzie on w stanie obronić nasz organizm przed infekcjami. Przygotowania najlepiej zacząć już teraz, ponieważ im wcześniej zaczniemy, tym szybciej nauczymy się, jak skutecznie chronić swój organizm przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi.

Biostymulacja - to proces pozytywnej reakcji komórek naszego organizmu, który pomaga wyzwolić jego własny potencjał leczniczy. Biostymulację organizmu mogą wywołać bodźce fizyczne, chemiczne lub psychiczne, które oddziałują bezpośrednio na funkcje życiowe komórek. Dobierając ich rodzaj, odpowiednią dawkę lub siłę działania, można stymulować różnorodne procesy biologiczne organizmu, zwiększając jego naturalne siły witalne i mobilizując do walki z przemęczeniem lub chorobą. Właściwie dobrane biostymulatory pozwalają osiągnąć zamierzony efekt leczniczy.

Witalność – to ogólny dobry stan zdrowia i samopoczucia oraz prawidłowa wydajność organizmu. Składają się na nią m.in. równowaga fizyczna, umysłowa i emocjonalna, zdolność zapamiętywania i koncentracji, radzenie sobie ze stresem, dobry sen. Obecny styl życia nie wpływa dobrze na witalność człowieka. Żyjemy w stresie, dużo pracujemy, źle się odżywiamy i rzadko odpoczywamy. Nie dbamy o siebie, tracimy energię. Nieodpowiedni styl życia przekłada się na spadek odporności naszego organizmu, a tym samym na spadek jego ogólnej witalności.
 

źródło: onboard.pl

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA