Dobrze, że bacznie obserwuje Pani swoje znamię, bo zdarza się, że może dojść w nim do rozwoju nowotworu, zwłaszcza jeśli ma więcej niż 5–10 cm średnicy lub narażone jest na podrażnienia. Dlatego takich zmian nie wolno opalać, a przed wyjściem na słońce należy pokryć je specjalnym sztyftem o wysokim stopniu ochrony (SPF 50+) lub zakryć ubraniem (dzieciom można je wręcz zakleić kawałkiem hipoalergicznego plastra). Aby uniknąć podrażnienia, nie powinna Pani też wyrywać włosków, które na nim rosną. Można je za to podciąć delikatnie nożyczkami. Proponuję, aby pokazała Pani swoje znamię dermatologowi i kontrolowała jeu niego systematycznie. Jeśli uzna to za stosowne, może zaproponować wycięcie chirurgiczne zmiany (robi się tak często, gdy jest ona stale pocierana np. przez ramiączko biustonosza albo inne części garderoby i tego typu mechanicznych podrażnień nie da się uniknąć).
UWAGA! Gdy zauważymy, że znamię wrodzone zacznie się w jakiś sposób zmieniać: pojawiają się na jego powierzchni guzki, strupki czy ranki, trzeba jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!