Po miesiącach letnich na skórze często możemy dostrzec nowe zmiany barwnikowe. Jak rozpoznać, które z nich mogą być niebezpieczne? W jaki sposób zbadać pieprzyki powstałe po opalaniu i jak je usunąć?
Fot. Fotolia
Znamiona barwnikowe a zmiany barwnikowe
Nie wszystkie zmiany barwnikowe powstają na skutek promieniowania słonecznego. Czym różni się znamię od zmiany barwnikowej? – Znamiona barwnikowe, popularnie nazywane pieprzykami, nie zawsze powstają na skutek niewłaściwej ochrony przed promieniowaniem słonecznym. Bardzo często są to zmiany wrodzone lub dziedziczne, albo wynikają z pewnych mutacji genetycznych. Znamię barwnikowe zawsze jest oznaką błędów w produkcji melaniny, ale mogą one wynikać z różnych przyczyn. Z kolei w przypadku zmian barwnikowych czynnikiem je wywołującym jest niemal zawsze promieniowanie słoneczne – tłumaczy dr Alicja Adaszewska z kliniki medycyny estetycznej Ars Estetica.
Do zmian barwnikowych po opalaniu zaliczamy przede wszystkim piegi, które nasilają się pod wpływem promieniowania słonecznego. Ponadto po poparzeniach słonecznych mogą na skórze pojawić się plamy soczewicowate. Są one większe od piegów, często mają nieregularny kształt, kolor jasno- lub ciemnobrązowy i najczęściej zlokalizowane są na twarzy, dłoniach, przedramionach.
Zmianą barwnikową jest też ostuda, inaczej nazywana melasmą, która występuje przede wszystkim u kobiet i związana jest m.in. z zaburzeniami hormonalnymi. Dosyć często te brązowe, symetryczne plamy pojawiają się podczas ciąży i przyjmowania leków hormonalnych, ale na ich wystąpienie również wpływ ma promieniowanie UV. Jak rozpoznać, że któryś z naszych pieprzyków lub zmiana barwnikowa jest niebezpieczna dla zdrowia?
Niebezpieczne znamiona – jak je rozpoznać?
Większość nowotworów skóry powstaje de novo, jednak zezłośliwieniu mogą ulegać istniejące już znamiona barwnikowe czy plamy soczewicowate. W przypadku ostudy oraz piegów raczej nie istnieje takie niebezpieczeństwo. Zaniepokoić powinna nas zmiana, które jest nieregularne, zarówno pod względem konturów, powierzchni, jak i zabarwienia, powiększające się oraz otoczone skórą o nietypowym kolorze, np. czerwonym lub bardzo jasnym. Należy też obserwować znamiona, których średnica jest większa niż 5 mm, wywołują one swędzenie lub w ich obrębie powstają niegojące się nadżerki. Dla pewności warto jednak nie poprzestać tylko na obserwacji, ale też wykonać diagnostykę znamion i zmian barwnikowych.
Badanie takie wykonywane jest za pomocą videodermatoskopu i jest całkowicie nieinwazyjne oraz bezbolesne. Urządzenie to umożliwia szczegółowe obejrzenie znamienia, a obraz prezentowany jest w bardzo dużym, bo nawet dwustukrotnym, powiększeniu na ekranie komputera. Jeśli któreś ze znamion wygląda niepokojąco, to lekarz może zapisać jego obraz w postaci zdjęcia, stworzyć jego cyfrową dokumentację, i na kolejnej wizycie porównać rozwój znamienia. Ważny również jest fakt, że nowoczesne videodermatoskopy posiadają zaawansowane oprogramowanie ułatwiające diagnostykę. Koszt takiego badania wraz z konsultacją zazwyczaj oscyluje wokół 200 zł, a jego przeprowadzenie umożliwia wykrycie niebezpiecznego znamienia.
Znamiona barwnikowe – usuwanie chirurgiczne
Jeśli któreś ze znamion zostanie uznane za atypowe, to dermatolog zaleci albo jego obserwację, albo usunięcie. A jak wygląda usuwanie znamion barwnikowych?
– Atypowe znamiona barwnikowe najczęściej usuwane są metodą chirurgiczną. Nie jest to zabieg skomplikowany, ponieważ polega na wycięciu znamienia wraz z niewielkim marginesem zdrowej skóry. W przypadku niewielkich znamion wypukłych można zastosować tzw. ścięcie horyzontalne, które nie wymaga później zakładania szwów. Po usunięciu znamienia, tkankę poddaje się badaniu histopatologicznemu – mówi dr Alicja Adaszewska z kliniki Ars Estetica.
Zmiany barwnikowe – usuwanie laserem i innymi metodami
Zmiany barwnikowe po opalaniu w postaci piegów, ostudy czy niezłośliwych plam soczewicowatych nie muszą być usuwane chirurgicznie, ponieważ istnieją znacznie mniej inwazyjne sposoby. Jedną z nich jest użycie lasera dedykowanego do usuwania przebarwień.
W trakcie zabiegu światło lasera kierowane jest w zmianę barwnikową i pochłanianie przez melaninę. W efekcie komórki ulegają podgrzaniu i zniszczeniu, a w ich miejsce tworzone są nowe. Do usuwania zmian barwnikowych można też zastosować laser frakcyjny, czyli „dziurkujący skórę”. Wiązka lasera frakcyjnego podzielona jest na tysiące małych strumieni i gdy docierają one do skóry, tworzą mikrokratery. Te wybiórcze uszkodzenia otoczone są zdrową tkanką, która umożliwia bardzo szybką regenerację skóry i zastąpienie usuniętych komórek nowymi. W efekcie przebarwienie stopniowo blednie.
Mniej intensywne i powierzchowne przebarwienia posłoneczne można usunąć za pomocą zabiegu Amelan lub Cosmelan. Polega on na nałożeniu na skórę pacjenta specjalnej maski, która posiada odcień podkładu kosmetycznego. W tej masce pacjent udaje się do domu i zmywa ją po kilku godzinach, a następnie przez kilka miesięcy stosuje specjalny krem otrzymany w klinice.
Działania profilaktyczne
Promieniowanie słoneczne to zazwyczaj główny czynnik powstawania przebarwień na skórze. Kremy z wysokim filtrem należy stosować przez cały rok, nie tylko podczas opalania, ponieważ promieniowanie UVA dociera do nas nawet w pochmurne dni. Do działań profilaktycznych należy również zaliczyć samoobserwację znamion barwnikowych i zmian powstałych po kąpielach słonecznych. Jeśli tylko mamy jakiekolwiek wątpliwości, co do charakteru zmiany, to jak najszybciej należy udać się na badanie videodermatoskopem.
Zobacz też: 6 najczęstszych znamion u dzieci
W oparciu o materiał prasowy kliniki Ars Estetica
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!