To badanie daje do myślenia. Ponad 60% Polek nie monitoruje swojego cyklu menstruacyjnego. Jak to zmienić?

Huawei fot. Materiały prasowe
Aż 40% polskich kobiet nie zna dokładnej daty rozpoczęcia ostatniej miesiączki, a 63% nie monitoruje swojego cyklu, nie czując potrzeby by to robić – pokazało badanie HUAWEI CBG Polska. Co to oznacza dla zdrowia kobiet? Dlaczego monitorowanie cyklu jest tak ważne dla dobrego samopoczucia?
Huawei fot. Materiały prasowe

Co Polki wiedzą o swoim cyklu owulacyjnym? Jak się okazuje  niewiele. Z badania HUAWEI CBG Polska, wynika, że nasza świadomość w kwestii menstruacji, a co za tym idzie – własnego zdrowia, jest znikoma. I chociaż większość wizyt ginekologicznych rozpoczyna się pytaniem o datę ostatniej miesiączki, to aż 40% Polek ma problem z jej określeniem.

 
Co z kobietami, które potrafiły wskazać datę menstruacji? Te ankietowane zadeklarowały, że termin zapisują w aplikacji, na papierze czy w specjalnej funkcji smartwatcha (dotyczy to 36% Polek). Sprawdzi się do tego smartwatch HUAWEI WATCH GT 4, który wyposażono w specjalny Smart Cycle Calendar do obserwacji cyklu. 
 
 

Czy Polki czują potrzebę monitorowania cyklu?

Jak wynika z badania HUAWEI CBG Polska, 63% Polek twierdzi, że zupełnie nie potrzebuje monitorować cyklu. Cykl obserwuje zaledwie 37% Polek. Dobra wiadomość jest taka, że 6% respondentek chce być bardziej świadoma.
Jeśli obawiasz się, że możesz nie mieć czasu na monitorowanie cyklu, to warto pomyśleć o urządzeniu, które zrobi to za ciebie. Idealnie sprawdzi się smartwatch HUAWEI WATCH GT 4, który podpowie w jakiej fazie się obecnie znajdujesz, za ile dni nastąpi miesiączka, czy masz dni płodne, czy nie i wiele więcej. 
 
 

Dlaczego warto monitorować swój cykl miesiączkowy?

Nie chodzi o to, by pochwalić się wiedzą przed endokrynologiem czy ginekologiem. Ważna jest świadomość swojego ciała, co ma wpływ na wiele aspektów naszego życia. Ta wiedza może pozwolić zrozumieć wiele dolegliwości czy własnych niedyspozycji. W czym dokładnie może pomóc znajomość cyklu?

Powiększenie rodziny

Jeśli planujesz ciążę, to warto wiedzieć, kiedy jest największa szansa na zapłodnienie. Jak określić ten termin? Oczywiście mając świadomość cyklu menstruacyjnego, który składa się z kilku faz i nie w każdej z nich powiększenie rodziny jest możliwe.
Pierwsza faza (czyli krwawienie miesiączkowe, co trwa mnie więcej do pięciu dniu) to czas, kiedy poziomy estrogenów i progesteronu są małe. Szansa na ciążę jest więc prawie niemożliwa. Kolejna faza (folikularna) obejmuje 6. -13. dzień cyklu. To wtedy wartość estrogenów rośnie, a prawdopodobieństwo wystąpienia ciąży jest większe. 14. dzień cyklu to początek owulacji. Gwałtownie rośnie poziom progesteronu, a szansa na ciążę jest największa. Faza lutealna - obejmująca 15. -28. dzień i jest to okres, kiedy ilość progesteronu i estrogenów spada. W początkowym okresie tej fazy zajście w ciążę jest prawdopodobne, ale im bliżej miesiączki, tym szanse na potomka są coraz mniejsze. Znając fazy cyklu, możesz określić, kiedy staranie się o dziecko przyniesie skutek, ale jesteś też w stanie uniknąć niechcianej ciąży. 
 

Poczucie dyskomfortu

Zły nastrój, przebodźcowanie, rozdrażnienie, ból brzucha, tkliwość piersi i odczuwanie złości - zna to wiele kobiet. Chodzi o PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego. Kiedy pojawia się ten niekomfortowy stan? Najczęściej tuż przed miesiączką, ale warto zaznaczyć, że jego obecność lub brak, a także nasilenie, w dużej mierze jest związane z temperamentem. Co ciekawe, PMS zależy od cyklu menstruacyjnego. To dlatego obserwując własne ciało, możemy zrozumieć występujący ból fizyczny oraz pogorszony nastrój. 
 
W pierwszej fazie cyklu (w czasie miesiączki) wiele kobiet skarży się na dyskomfort, ból i osłabienie. W drugiej fazie (folikularnej), kiedy wzrasta poziom estrogenów, kobiety odczuwają więcej siły i energii. W czasie owulacji może pojawić się specyficzny ból brzucha, określany właśnie bólem owulacyjnym. Ostatnia faza (lutealna) to czas zmęczenia, znużenia, a pod koniec również rozdrażnienia. 
 
Do czego można wykorzystać tę wiedzę? Po pierwsze, możesz w klarowny sposób zrozumieć siebie, swój stan, przyczynę zmęczenia, zdenerwowania, braku energii. Możesz też odpowiednio zaplanować swoje aktywności. W pierwszej i ostatniej fazie cyklu warto unikać ważnych spotkań, w tym również biznesowych. Jeśli tylko masz taką możliwość, przenieś takie plany do drugiej fazy cyklu, kiedy masz więcej siły i mocy, a twój nastrój jest po prostu lepszy. 
Co ze spotkaniami ze znajomymi lub z randkami? W tym przypadku również dla twojego komfortu warto przesunąć takie wydarzenia na drugą fazę cyklu lub początek czwartej fazy, aby nie czuć zmęczenia i rozdrażnienia. Mając wiedzę o swoim cyklu, możesz dokładnie określić - początek miesiączki oraz przewidzieć te fazy cyklu, kiedy czujesz się osłabiona. Unikaj planowania w tym czasie wyjazdów, urlopów i oczywiście wydarzeń, podczas których chcesz być w najlepszej formie.  Kiedy odczuwasz dyskomfort i osłabienie pozwól sobie na więcej luzu, wieczór pod kocem z dobrym filmem lub książką w tle.
 

Problemy z koncentracją

Masz czasem tak, że kilka razy sprawdzasz, czy zamknęłaś drzwi, wieczorem szybciej jesteś senna, nie masz energii na trening lub po prostu czujesz się jakoś gorzej? Problemy z koncentracją, zniechęcenie czy pogorszony nastrój również wynikają z cyklu menstruacyjnego, a dokładniej z ilości hormonów. Mając tę wiedzę, możesz tak planować swój harmonogram, by w pierwszej i ostatniej fazie cyklu nie pojawiały się aktywności, które wymagają pełnego skupienia.
 

Jednym z najczęstszych objawów, z którymi zgłaszają się pacjentki do endokrynologa czy ginekologa, jest nieregularne miesiączkowanie lub zaburzenia płodności. I często pacjentka nie jest pewna, czy ma krwawienie co miesiąc, kiedy była ostatnia miesiączka, bo tego nie monitoruje. Kiedy zaczyna to robić, okazuje się, że cykl wcale nie jest nieregularny. Okres okołomenopauzalny, który dotyczy ogromnej liczby aktywnych kobiet przed 50. rokiem życia, rozpoznajemy m.in. po nieregularnym, coraz rzadszym cyklu. Lekarz też przepisuje badania do wykonania w danych momentach cyklu, więc jeśli pacjentka nie ma o nim wiedzy, lekarz ma ograniczone możliwości skutecznej diagnostyki i pomocy – mówi lek. med. Magdalena Jagiełło, endokrynolog.

 

Co warto monitorować w cyklu menstruacyjnym?

Polki, które monitorują swój cykl, chcą być świadome swojego ciała. Dlaczego jeszcze to robią? Powód jest oczywisty i jednocześnie niezwykle ważny. Chcą wiedzieć, kiedy wypadnie pierwszy dzień menstruacji, na co wskazała ponad połowa respondentek monitorujących cykl (52%). Kolejnymi powodami jest chęć bycia świadomą, kiedy występują dni niepłodne i płodne (42%) oraz śledzenie zmian w organizmie i okresowych dolegliwości (32%), a także zbieranie informacji potrzebnych podczas wizyty u lekarza (31%). 
 
fot. Mat. prasowe
 

Na jakie ważne objawy warto zwrócić uwagę, obserwując cykl owulacyjny? 

Wśród najważniejszych symptomów, które Polki rejestrują w kalendarzach cyklu, są przede wszystkim:

  • bóle brzucha, piersi, śluz (50% kobiet monitorujących cykl),
  • poziom krwawienia (44%)
  • nastrój (42%),
  • masa ciała (25%),
  • temperatura (21%),
  • objawy związane z zachciankami (20%).

Wszystkie objawy, datę miesiączki i inne ważne dla ciebie informacje możesz zanotować w smartwatchu HUAWEI WATCH GT 4, który następnie powiadomi cię o tym, w której fazie cyklu się znajdujesz. 

Zalecam swoim pacjentkom monitorowanie cyklu i większość korzysta z odpowiednich kalendarzy, aplikacji czy funkcji. Telefon czy smartwatch mamy zawsze przy sobie, możemy w każdej chwili zapisać dany objaw czy sprawdzić – nawet wiele miesięcy wcześniej – kiedy i jak się czułyśmy, jak wygląda nasz cykl. Daje to również komfort dzięki przypomnieniom, np. o zbliżającym się rozpoczęciu cyklu czy danej fazy. Kalendarz cyklu to zatem ważne narzędzie pomagające lekarzowi w diagnostyce, które również sprawia, że kobieta może lepiej zadbać o siebie i swój dobrostan – mówi lek. med. Magdalena Jagiełło.

 

Jak ułatwić sobie monitorowanie cyklu?

fot. Mat. prasowe

Możliwości jest wiele. Możesz zapisywać datę cyklu oraz własne spostrzeżenia w tradycyjnym kalendarzu. Ta metoda może jednak okazać się niedoskonała, bo przecież nie zawsze mamy przy sobie notatnik. Możesz też próbować zapamiętać tę datę, ale jak wynika z badania HUAWEI, ta metoda też nie zawsze okazuje się najbezpieczniejszym wyborem.
Możesz wykorzystać do tego smartwatch taki jak HUAWEI WATCH GT 4, stworzony z myślą o kobietach. Urządzenie posiada specjalny Smart Cycle Calendar. To innowacyjna funkcja, która analizuje cykl. Wystarczy regularnie wprowadzać podstawowe dane, dotyczące objawów. Można też wprowadzić informacje na temat wyników testów owulacyjnych, a nawet ilość wypitej wody. Funkcja przewidywania cyklu łączy dane z kalendarza z wynikami z urządzenia, takimi jak: temperatura ciała i tętno, a także z dotychczasowymi trendami cyklu menstruacyjnego, by wygenerować jeszcze dokładniejsze prognozy. 
Smartwatch powiadomi cię m. in. o zbliżającym się dniu menstruacji,  a ty będziesz w stanie określić, w jakiej fazie cyklu się znajdujesz. 
 
Obserwacja własnego ciała, cyklu menstruacyjnego i samopoczucia to niezwykle ważna sprawa. Podczas codziennej gonitwy, warto znaleźć czas dla siebie. Warto przyjrzeć się sobie i być dla siebie dobrym. Pamiętaj o tym, szczególnie teraz. Z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet podaruj sobie czas na samoobserwację. Ta wiedza zaprocentuje. 
 
Materiał promocyjny marki HUAWEI. 
 

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA