Lekarze przyznają, że w czasie wiosennych i jesiennych przesileń dolegliwości się nasilają, jeżeli w porę (to znaczy przez cały rok) nie zadbamy o siebie. Być może chodzi o to, że bakteria Helicobacter pylori, czyli jak się ostatnio powszechnie przyjmuje, główny oskarżony w batalii z wrzodami żołądka i dwunastnicy, właśnie w tym okresie wykazuje się nasiloną aktywnością. Inne teorie zakładają, że w tych okresach zmieniamy wyraźnie tryb życia i przede wszystkim odżywiania − w diecie pojawiają się albo znikają z niej świeże owoce i warzywa. Jeszcze inna teoria głosi, że w czasie wiosennych i jesiennych przesileń spada odporność naszego organizmu i jesteśmy narażeni na różnego rodzaju infekcje, które w innych okresach na pewno by nam nie zagroziły.
Swoje działanie Cedrus zawdzięcza surowcowi, z którego jest pozyskiwany. Olej z orzeszków cedrowych to jeden z najcenniejszych olejów dostępnych w tej chwili na rynku. Tłoczy się go tak naprawdę z nasion (orzeszków) kryjących się w szyszkach sosny syberyjskiej, zwanej przez mieszkańców tych terenów cedrem i należącej do najbardziej długowiecznych i najlepiej przystosowanych do życia w trudnych warunkach przedstawicieli całej licznej dendrologicznej rodziny.
Cedrus można nabyć w aptece i dobrych sklepach ziołowych.
Koszt opakowania 100 ml to ok. 46 zł.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!