Zespół cieśni nadgarstka – jak pomóc?

Jeśli w okolicach kciuka, palca wskazującego, środkowego lub serdecznego odczuwasz mrowienie, drętwienie, ból, które nasilają się podczas pracy przy komputerze lub w nocy, możesz cierpieć na zespół cieśni nadgarstka/fot. Fotolia fot. Fotolia
Jeśli w okolicach kciuka, palca wskazującego, środkowego lub serdecznego odczuwasz mrowienie, drętwienie, ból, które nasilają się podczas pracy przy komputerze lub w nocy, możesz cierpieć na zespół cieśni nadgarstka. Na tę dolegliwość uskarżają się często użytkownicy komputera. Jak sobie z nią radzić?
/ 04.08.2011 13:52
Jeśli w okolicach kciuka, palca wskazującego, środkowego lub serdecznego odczuwasz mrowienie, drętwienie, ból, które nasilają się podczas pracy przy komputerze lub w nocy, możesz cierpieć na zespół cieśni nadgarstka/fot. Fotolia fot. Fotolia

Zespół cieśni nadgarstka… czyli co?

Zespół cieśni nadgarstka (ang. CSI – carpal tunnel syndrome) stanowi jeden z objawów zespołu RSI, obejmującego urazy powstałe w wyniku długotrwałych przeciążeń na linii ręka–bark. Rozwija się w wyniku chronicznego przeciążania ręki powodującego ucisk nerwu pośrodkowego przechodzącego przez nadgarstek.

Nadgarstek zbudowany jest z 8 kości, które wraz z otaczającymi je tkankami przypominają kształtem tunel (zwany fachowo kanałem). Dzięki temu mechanizmowi przy pomocy ścięgien możemy zginać kciuk i pierwsze 3 palce ręki.

Nadmierne obciążenie ścięgien powoduje z czasem drętwienie i ból nadwerężonej dłoni.

Czynniki mogące zwiększać ryzyko rozwinięcia zespołu to m.in.:

  • otyłość,
  • alkoholizm,
  • ciąża,
  • choroby stawów i nerek,
  • cukrzyca.

Symptomy

Oprócz objawów wymienionych na wstępie artykułu mogą pojawić się także inne dolegliwości: osłabienie mięśni kciuka oraz nasilający się ból, promieniujący od ręki do przedramienia, przez łokieć i ramię, aż do barku i głowy.

Zobacz też: Siniak, czyli krwiak - jak zmniejszyć ból?

To wszystko wina myszy

W przypadku osób pracujących przy użyciu myszy komputerowej nadgarstek jest często wygięty do góry, a ręka lekko uniesiona. Rzadko przestrzega się podstawowej zasady trzymania nadgarstka i dłoni w linii prostej. Powoduje to z czasem nadwerężenie ścięgien po wewnętrznej stronie przegubu dłoni i przedramienia, co skutkuje tzw. ,,zespołem myszy komputerowej”, czyli stanem zapalnym przeciążanego miejsca.

Jak można zapobiec temu schorzeniu?

Osoby z grupy ryzyka powinny pamiętać o stosowaniu płaskich, dopasowanych do dłoni użytkownika myszy oraz ergonomicznych podkładek (tzw. wsporników) nie tylko pod nadgarstek, ale i pod całą rękę. Przygotowując stanowisko pracy, należy zadbać, aby oś obrotu przy korzystaniu z klawiatury bądź myszy znalazła się w stawie łokciowym, a nie w nadgarstku.

 Przed przystąpieniem do pracy dobrze jest rozgrzać rękę, masując i wyginając w różne strony również poszczególne palce. Te same czynności należy powtarzać w trakcie przerw podczas pracy przy komputerze. Wszystko po to, aby unikać powtarzalnych ruchów nadgarstka.

Zobacz też: Co robić, gdy naderwiemy lub zerwiemy mięsień?

Ćwicz nadgarstek!

Oto kilka szybkich i prostych ćwiczeń, aby odciążyć kanał nadgarstka:

  1. Stań przy ścianie i zacznij ją od siebie z całych sił odpychać, przy czym ramiona mają być wyciągnięte do przodu, a dłonie wraz z rozprostowanymi palcami przyłożone na płasko do ściany i zarazem równolegle do przedramion. Mocno pchaj ścianę, po czym rozluźnij nadgarstki. Powtórz ćwiczenie kilka razy.
  2. Opuść dłonie do dołu w przegubach (jakby w geście załamania) i trzymaj przez parę chwil w tej pozycji; rozluźniony nadgarstek na pewno da ci odczuć wyraźną ulgę.
  3. Naprzemiennie rozszerzaj tak mocno jak tylko możesz palce rąk, a następnie ściskaj w pięść.
  4. Wyciągnij ramię przed siebie i spróbuj odgiąć dłoń ku górze, następnie przy pomocy jednej z dłoni odginaj delikatnie i powoli poszczególne palce drugiej ręki, po czym rozluźnij ją opuszczając ku dołowi.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA