Przede wszystkim nie zostawiaj na późny wieczór trudnych rozmów czy spraw do przemyślenia. Zdenerwowanie raczej nie nastroi cię do snu, a skomplikowane sytuacje lepiej rozwiązywać mając świeży umysł. Nie skupiaj się też na tym, że jest już tak późno, a ty wciąż nie śpisz. Stres nie idzie w parze ze snem.
Ułatw sobie zasypianie przygotowując organizm do wypoczynku. Unikaj późnych posiłków, weź ciepłą, relaksującą kąpiel, a sypialnię przewietrz przed snem. Zrelaksuj się oglądając telewizję, czytając książkę czy choćby gazetę.
Leżąc w łóżku staraj się myśleć o przyjemnych sprawach. Możesz wykorzystać ten czas na pracę wyobraźni, snucie marzeń, czy ciekawych planów. Nie daj się jednak ponieść za bardzo, żeby stan przyjemności nie przerodził się w zbytnią ekscytację.
Pomocne są też ćwiczenia w stylu znanego „liczenia baranów”. Niekoniecznie musisz wyobrażać sobie skaczące przez płot kolejne mniejsze i większe barany, ale możesz zająć myśli liczeniem od 100 do 1, wyobrażaniem sobie kolorowych liter czy cyfr bądź rozciągniętego nad tobą ochronnego parasola.
Jeśli prowadzisz bierny tryb życia, dobrze będzie, jeśli od czasu do czasu dość mocno się zmęczysz fizycznie. Możesz poświęcić się myciu okien, podłóg, samochodu czy innym pracom porządkowym. Aktywność fizyczna pozwoli ci rozładować napięcia emocjonalne, a zmęczony i dotleniony organizm szybciej ulegnie potrzebie snu. Zadowolenie z wykonanej wpłynie pozytywnie na twój nastrój.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!