Fakty i mity o uzależnieniach

Często mamy mylne pojęcia o tym, co jest uzależnieniem i co może stać się jego obiektem. Obalamy kilka mitów związanych z nałogami.
/ 29.10.2009 07:31
Często mamy mylne pojęcia o tym, co jest uzależnieniem i co może stać się jego obiektem. Obalamy kilka mitów związanych z nałogami.

Od czego innego uzależniają się kobiety, od czego innego mężczyźni.
Mit.
Kobiety i mężczyźni tak samo uzależniają się od alkoholu, narkotyków, Internetu, a nawet zakupów. Kupują co innego, w sieci buszują po innych stronach, piją inne alkohole, ale to wciąż to samo uzależnienie.

Fakty i mity o uzależnieniach

Ludzie wykształceni są mniej podatni na uzależnienia.
Mit.
Wykształcenie i wiedza nie chronią przed uzależnieniem. Ludziom wykształconym, o wysokiej pozycji społecznej, trudniej jednak jest się przyznać do nałogu. Mają też zwykle więcej środków na realizację swoich pragnień i mogą lepiej je maskować (przynajmniej do pewnego momentu).

Można się uzależnić od wszystkiego.
Fakt.
Uzależniające są nie tylko narkotyki czy alkohol. W ostatnich latach dużo mówi się o uzależnieniach od zakupów, Internetu i hazardu, choć jakiś czas temu nikt nie spodziewał się, że może to stać się nałogiem. Tak samo może się nim stać wszystko: jedzenie, seks, a nawet codzienne kupowanie gazety. Czy w takim razie to, że codziennie kupujemy gazetę świadczy o uzależnieniu? Nie, pod warunkiem, że możemy się bez tego obejść i nie stanowi to dla nas problemu.

Są uzależnienia „lepsze” i „gorsze”.
Mit.
Przyjęło się myślenie, że lepsze jest np. uzależnienie od hazardu niż od alkoholu, lepszy zakupoholizm od seksoholizmu. Nic bardziej mylnego. Wszystkie uzależnienia są takie same, bo wszystkie zmuszają do robienia czegoś niewłaściwego, czegoś, od czego zdrowy rozsądek chciałby nas powstrzymać. Czy jest to spędzenie całej nocy przed komputerem, czy kupienie kolejnej niepotrzebnej rzeczy, czy wypicie kolejnej butelki wódki. Ktoś może powiedzieć, że zakupoholik nie krzywdzi swoich bliskich tak, jak alkoholik. Nieprawda. Tak samo poświęca swój czas nałogowi zamiast rodzinie, tak samo jest w stanie wydać na to ostatnie pieniądze i tak samo może podnieść na kogoś rękę, gdy ten spróbuje go powstrzymać.

Młodzi ludzie łatwiej się uzależniają.
I tak, i nie.
Z jednej strony młodzież jest bardziej podatna na wszelkiego rodzaju wpływy. Z drugiej jednak, wystarczy się rozejrzeć, aby zobaczyć wokół siebie emerytów uzależnionych od pracy, staruszki spędzające całe dnie w sklepach i na obgadywaniu sąsiadów, dziadków przepuszczających ostatnie grosze na totolotka. To wszystko także są uzależnienia.

Urszula Skowrońska

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA