Jak nauczyć syna znosić porażki

Jak walczyć z porażką syna
Syn (13 lat) bardzo źle znosi przegrany mecz na boisku. Jest potem tak tym podłamany, że nawet nie chce ze mną rozmawiać. Jak mogę mu wtedy pomóc?
/ 05.10.2009 15:28
Jak walczyć z porażką syna
Odpowiada psycholog Paweł Habrat

Choć przegrana jest wpisana w uprawianie sportu, dla większości młodych ludzi słabszy wynik na boisku bywa bardzo trudny do zaakceptowania. Nastolatek porusza się bowiem w świecie prostych zasad: wygrywam – jestem dobry, przegrywam – jestem do niczego. Podobnie myśli i reaguje Pani syn – nie jest skłonny wtedy do rozmowy, ponieważ chce sam się zmierzyć z tą niełatwą dla niego sytuacją. Warto wiedzieć, że tak postępuje również wielu dojrzałych zawodników. Twierdzą, że samodzielne „przetrawienie” porażki dodaje im pewności przy kolejnych przegranych.

Proponuję zatem zbytnio nie narzucać się synowi z pomocą, gdy jest spięty i rozżalony, bo z meczem poszło coś nie tak. Lepiej porozmawiać z nim o tym problemie, zanim znów wejdzie na boisko. Proszę wtedy mocno podkreślić, że nie każda przegrana to porażka (liczy się też np. wola walki czy siła przeciwnika) i że nawet z największego niepowodzenia da się wyciągnąć konstruktywne wnioski na przyszłość. Można również podpytać chłopca, jakie myśli mu towarzyszą, gdy wynik meczu okazuje się niekorzystny, i starać się wspólnie z nim je przeanalizować. To ułatwi mu uporanie się z przykrymi emocjami, ponieważ lepiej wtedy zrozumie powody, dla których tak bardzo przeżywa przegraną. Dobrze jest też przypominać od czasu do czasu nastolatkowi, że nawet wielcy mistrzowie czasem przegrywają i że dobry, silny sportowiec potrafi pogodzić się z tą sytuacją.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA