Znacie się jak łyse konie i całkiem nieźle dogadujecie. Mimo to praca w własną przyjaciółką może być naprawdę wyzwaniem zarówno dla firmy, jak i waszej przyjaźni. Czy jest w takim razie sposób na to jak nie zwariować? Na szczęście mamy na to kilka pomysłów.
Zacznijmy od tego, że chociaż bardzo zależy ci na przyjaciółce, nie powinnaś mieszać życia prywatnego z zawodowym. Brzmi banalnie, ale niestety wiele osób zapomina o tym, w chwili przekroczenia progu biura. Wszelkiego rodzaju dywagacje o tym, czy powinnaś już dzisiaj odbyć poważną rozmowę, możecie przełożyć na babski wieczór. Tam atmosfera będzie zapewne bardziej sprzyjająca niż ta, panująca wśród koleżanek z działu.
Praca jest miejscem, w którym rozwijasz swoją karierę, dlatego nie pozwól, aby wasza przyjaźń niechcący wpłynęła na to, że przez nieprofesjonalne podejście - w tym również rozpuszczanie plotek i dywagowanie nad nimi - może cię ominąć upragniony awans.
Sprawa komplikuje się nieco bardziej, gdy, któraś w was jest szefem a druga podwładną. Zatrudnianie własnej przyjaciółki bywa ryzykowne. Są jednak takie momenty, w których tylko przyjaciółka wydaje nam się być stworzona do tego zadania. Jeżeli to ty jesteś osobą „głównodowodzącą” zadbaj o to, żeby twoja przyjciółka, była traktowana na równi z pozostałymi współpracownikami. Natomiast jeśli to ona jest szefem, postaraj się okazać jej wiele szacunku i nie domagaj się specjalnego traktowania. Zamiast okazywać jej swoją zazdrość, spróbuj pokazać jak bardzo imponują ci jej zawodowe osiągnięcia. Pamiętaj, że profesjonalizm to klucz nie tylko do sukcesu zawodowego, ale również przyjaźni.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!