Moja mama od dwudziestu lat żyła sama i całkiem dobrze sobie ze wszystkim radziła. Tymczasem rok temu, podczas pobytu w sanatorium, poznała pewnego starszego pana i… postanowiła się za niego wydać. Przyznam, że jestem w szoku. Żeby w tym wieku decydować się na małżeństwo?
Zastanawiam się, jak wyperswadować jej ten niedorzeczny, moim zdaniem, pomysł.
Co o tym sądzi psycholog
Dlaczego decyzję mamy uważasz, Moniko, za niestosowną? Dla miłości data urodzenia naprawdę nie ma znaczenia! A poza tym starsza osoba może czuć się po prostu samotna i potrzebować kogoś bliskiego koło siebie.
Chyba że jest coś, co niepokoi Cię w jej partnerze. Wtedy o swoich obawach należałoby powiedzieć wprost, żeby mama mogła jeszcze raz przemyśleć swój wybór.
„Coraz trudniej jest nam się porozumieć” - Elżbieta (30 lat), żona Jerzego (50 lat)
Jurek był szefem w firmie, w której podjęłam pierwszą pracę. Choć starszy ode mnie 20 lat, od razu wpadł mi w oko. Przystojny, z pozycją zawodową... Nie ukrywam, to ja zaczęłam go podrywać. A on szybko złapał haczyk i już po roku wzięliśmy ślub. Wtedy wydawało mi się, że będzie nam razem jak w raju. Dziś, po 7 latach, czuję się jak w złotej klatce. Owszem, mam piękne mieszkanie, nie martwię się o pieniądze, jednak Jurek w ogóle mnie nie rozumie. Kiedy np. namawiam go na spotkania z przyjaciółmi, woli zostać w fotelu przed telewizorem. Nasz seks także nie daje mi satysfakcji. Bo ja chciałabym się kochać często, a jemu wystarcza 3–4 razy w miesiącu. Gdy leżę w łóżku, a on pochrapuje, jasno widzę, że dzieli nas zbyt wiele lat…
Co o tym sądzi psycholog
Rzeczywiście, związana z wiekiem różnica temperamentów może utrudniać relacje w związku. Dlatego warto o tym wspólnie rozmawiać. Najważniejsze, byście dali sobie z partnerem dużo swobody i do niczego się wzajemnie nie przymuszali. On nie garnie się do towarzystwa? Częściej spotykaj się z przyjaciółmi sama. Bez obaw, w udanym związku wcale nie trzeba wszystkiego robić razem. A Wam odrobina niezależności szczególnie posłuży, bo Tobie jako trzydziestolatce nie brakuje energii, a po 50. roku życia człowiek potrzebuje więcej odpoczynku. W tym wieku maleją też u mężczyzny potrzeby i możliwości seksualne. Jeśli jest to dla Ciebie przeszkodą w satysfakcjonującym pożyciu, skorzystajcie z pomocy seksuologa. Na szczęście medycyna potrafi już uporać się z problemem spadku męskiej potencji (lekarz może po prostu przepisać partnerowi leki). Niezależnie zaś od wszystkiego zachęcaj męża do zdrowego, aktywnego trybu życia. Niech biega, pływa, jeździ na rowerze.
To świetnie wpływa na formę!
„Boję się, że mąż znajdzie sobie kiedyś inną” - Zofia (38 lat), żona Marcina (28 lat)
Marcina poznałam na plaży. Od razu coś między nami pozytywnie zaiskrzyło. Broniłam się przed tą miłością, ale on jak na swoje 25 lat był wyjątkowo dojrzały i odpowiedzialny. Dwa lata później pobraliśmy się. Mam teraz cudownego męża, wspaniałego kochanka. Jednak często zastanawiam się, czy to moje szczęście potrwa długo? Wciąż się zamartwiam, że za 10–15 lat już nie będę dla Marka dostatecznie pociągająca i wtedy on znajdzie sobie inną, młodszą.Co o tym sądzi psycholog
Co o tym sądzi psycholog
Nigdy nie można wykluczyć, że partnerowi spodoba się inna kobieta. A ponieważ taka obawa często idzie w parze z zazdrością, ważne, byś potrafiła utrzymać ją w ryzach. Dbaj o siebie, o Wasz związek i nie popadaj w czarnowidztwo. Myśl o swoich atutach!
Nim razem staniecie na ślubnym kobiercu
1. Dużo rozmawiajcie o tym, jak wyobrażacie sobie wspólne życie. To później bardzo wam ułatwi wzajemne porozumienie oraz lepsze dopasowanie się do siebie.
2. Bądźcie przygotowani na niezbyt wam przychylne reakcje otoczenia. Bliscy mogą potrzebować czasu na oswojenie się z myślą, że postanowiliście iść przez życie razem.
3. Ćwiczcie sztukę kompromisu i tolerancji. Im bardziej będziecie elastyczni, tym lepiej dla Waszej miłości.
Anna Leo-Wiśniewska
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!