Test: Odpowiedz na pytania, przy każdym zaznaczając tylko jedną z trzech możliwości.
1. Nad swoim biurkiem powiesisz motto:
a. Bez pracy nie ma kołaczy.
b. Jaka praca, taka płaca.
c. Praca nie zając, nie ucieknie.
2. Już północ, lecisz z nóg, a musisz dokończyć sprawozdanie. Twoja decyzja:
a. Trzeba zwiększyć tempo!
b. Pora na małą czarną.
c. Pal sześć, idę spać!
3. Twoje ulubione słowo to:
a. Muszę.
b. Później.
c. Mogę.
4. Za tobą ciężki dzień. Wracasz do domu, a tu śmieci niewyrzucone, w kuchni bałagan, lodówka świeci pustkami. Co robisz?
a. Zakasuję rękawy i biorę się do roboty.
b. Szybko decyduję, co zrobię najpierw, mniej ważne sprawy ceduję na domowników.
c. Nie zważając na nic, idę spać, licząc, że ktoś inny zajmie się całym bałaganem.
5. Pora już wychodzić z pracy, a na twoim biurku piętrzy się stos pilnych spraw do załatwienia. Co postanawiasz?
a. Nadgonię robotę w domu.
b. Resztę spraw załatwię jutro.
c. Proszę, by ktoś mi pomógł.
6. W czasie weekendu:
a. Nadrabiasz domowe zaległości z całego tygodnia.
b. Robisz sobie plan zajęć na następny tydzień.
c. Poświęcasz czas na swoje hobby i kontakt z rodziną.
7. Twoim zdaniem pracoholizm to postawa:
a. Która daje wiele satysfakcji i gwarantuje sukces życiowy.
b. Którą trzeba kontrolować, bo zmęczenie obniża jakość pracy.
c. Która rujnuje zdrowie i życie rodzinne.
8. Dla ciebie bałagan w mieszkaniu oznacza, że:
a. Trzeba natychmiast zabrać się do sprzątania.
b. Można posprzątać, ale być może są przyjemniejsze zajęcia.
c. Nie ma się czym przejmować.
9. Gdybyś w kalendarzu na zielono zaznaczyła dni, w których humor ci dopisywał, twój kalendarz:
a. Byłby białą plamą z kilkoma zielonymi oknami.
b. Wyglądałby jak biało-zielona szachownica.
c. Stałby się zieloną plamą.
Rozwiązania:
Przewaga a – Praca zbyt cię pochłania
Stale żyjesz w biegu i na pełnych obrotach. Nie pozwalasz sobie nawet na chwilę odprężenia. Weekendy lub wakacje to dla ciebie strata czasu. Po dniu spędzonym na plaży masz ochotę zwijać manatki i natychmiast wracać do pracy. Jeśli postanowisz coś wykonać, nic ci nie przeszkodzi. Możesz się podpierać nosem, a i tak wypucujesz zlew czy odkurzysz mieszkanie. Rezultat? Twój organizm jest zmęczony, nerwy szwankują, a bliscy narzekają, że coraz rzadziej się uśmiechasz.
Rady dla ciebie:
- Przestań wciąż "musieć" i nie staraj się być doskonała w każdym calu. Pamiętaj, organizm to nie maszyna. Gdy czujesz, że twoje nerwy są napięte do granic możliwości – zwolnij. Nie próbuj załatwiać stu rzeczy naraz. Swój plan zredukuj do zajęć najpilniejszych, by znaleźć czas na odpoczynek i sen. Bez obaw, świat się nie zawali, gdy naczynia postoją w zlewie przez noc!
- Zarezerwuj choć pół godziny w ciągu dnia wyłącznie dla siebie. Odłóż na bok wszystkie zajęcia, zdrzemnij się, weź pachnącą kąpiel albo obejrzyj ulubiony serial. A w sobotę czy niedzielę wybierz się z rodziną do parku albo na działkę. Masz do tego prawo! Sytuacje, kiedy przez cały weekend doprowadzasz dom do porządku, powinny być absolutnie wyjątkowe.
- Masz jeszcze niewykorzystany urlop? Nie zwlekaj, weź trochę wolnego. Przecież na wakacjach wcale nie musisz leżeć brzuchem do góry. Pobaw się z dziećmi, wyskocz z mężem do kina, odwiedź znajomych lub umów się na plotki z przyjaciółką. Zobaczysz, od razu poczujesz się szczęśliwym człowiekiem, który potrafi cieszyć się życiem!
Przewaga b – Próbujesz wyważyć proporcje
Jesteś bliska znalezienia równowagi między działaniem a leniuchowaniem. Kiedy to naprawdę konieczne, od razu zakasujesz rękawy i z zadowoleniem patrzysz, jak ubywa roboty. Jeżeli jednak zadania cię przerastają – odkładasz sprawy na później i pozwalasz sobie na chwilę relaksu. Choć... zdarza się, że nie możesz zasnąć, rozważając np., co zrobiłaś nie tak w pracy. Albo nerwowo podrywasz się z łóżka, by jeszcze coś dopisać w swoim terminarzu zajęć.
Rady dla ciebie:
- Otaczaj się ludźmi, z którymi jest ci dobrze i czujesz ich życzliwość. Takie kontakty pomogą ci się psychicznie wyluzować. Dlatego wyjście do kina z przyjaciółmi albo spacer w miłym towarzystwie uważaj za sprawy tak samo ważne jak zrobienie zakupów czy terminowe opłacenie rachunków.
- Obiecaj sobie, że od dziś nie będziesz w domu ciągle myśleć o tym, co zrobił lub powiedział twój szef. Popatrzył na ciebie krzywo? Naniósł poprawki do twojego raportu? Powiedz sobie: "Nie wszystko muszę potrafić i wiedzieć, nikt nie jest doskonały". Z głową wolną od zmartwień łatwiej zregenerujesz siły i następny dzień będzie obfitować w sukcesy!
- Gdy po głowie krąży ci uporczywe: "Źle zrobiłam to czy tamto", weź do ręki jakiś mały przedmiot, np. kamyk. Przyjrzyj mu się uważnie, obróć w dłoniach, zobacz, jaką ma powierzchnię. Koncentracja na wybranym przedmiocie odrywa uwagę od negatywnych myśli.
Przewaga c – Unikasz stresowych sytuacji
Chcesz żyć spokojnie, więc problemy bagatelizujesz lub po prostu udajesz, że ich nie ma. Uwielbiasz leżeć, odpoczywać, drzemać... Kiedy obowiązki wzywają, usprawiedliwiasz się zmęczeniem, kiepskim nastrojem. Ogrom pracy paraliżuje cię.
Rady dla ciebie:
- Od czasu do czasu zadaj sobie pytanie: "Czy nie zaczynam sobie zbytnio folgować?". Dbaj o siebie, mądrze gospodaruj siłami, ale nie rób też problemu z tego, że czasem nie możesz dłużej pospać czy trzeba zrobić większe sprawunki.
- Zastanów się, czy kiedy mówisz: "Jestem okropnie zapracowana", trochę nie dramatyzujesz. Każdy czasem czuje się nieco przeciążony obowiązkami i wtedy warto sobie to czy owo odpuścić. Jednak zerowa aktywność to nie odpoczynek, tylko pogrążanie się w marazmie!
- Gdy czujesz, że ogarnia cię apatia, włącz płytę z ulubioną muzyką i zaproś ukochanego na parkiet. Taniec działa na naszą psychikę niezwykle korzystnie: zwiększa przepływ życiowej energii, wyzwala tłumione instynkty, koordynuje pracę ciała, umysłu i ducha.
Te sposoby pomogą ci się błyskawicznie zrelaksować:
- Pachnąca kąpiel. Napuść do wanny wodę, dodaj do niej 10 kropli olejku lawendowego. Zanurz całe ciało, zamknij oczy i wdychaj przyjemny aromat. Relaksująca kąpiel powinna trwać co najmniej 10 minut.
- Muzykoterapia. Posłuchaj muzyki klasycznej, najlepiej Mozarta. Udowodniono, że wysokie częstotliwości dźwięków w utworach tego kompozytora są zgodne z rytmem pracy naszego serca i działają wybitnie relaksująco.
- Aromaterapia. Podgrzej w kominku zapachowym kilka kropli olejku sandałowego. Powoli i równomiernie oddychaj. Mów w myślach: "Jestem odprężona i mam świetne samopoczucie". Powtarzaj to przez 2–3 minuty.
Ania Leo-Wiśniewska/ Przyjaciółka
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!