Co zrobić, aby poczucie szczęścia towarzyszyło Ci jak najdłużej? Naukowcy twierdzą, że szczęście to nie jest to, co dzieje się wokół Ciebie, lecz co dzieje się w Tobie. I co możesz w sobie trenować.
Zacznij od siebie
Są ludzie, którzy zawsze potrafią być szczęśliwi. I tacy, którzy ciągle narzekają, mimo że dobrze im się wiedzie. Dlaczego tak jest? Pasjonujące odkrycia na ten temat przynoszą zwłaszcza ostatnie badania w dziedzinie tzw. psychologii pozytywnej. Jej zadanie polega na tym, by nie tylko łagodzić cierpienia, ale też sprawiać, żeby ludzie byli szczęśliwsi.
Jeden z najbardziej znanych na świecie amerykańskich psychologów, dr Martin E.P. Seligman, założyciel i dyrektor Ośrodka Psychologii Pozytywnej przy uniwersytecie w Pensylwanii oraz autor książki „Prawdziwe szczęście” („Authentic Happiness”), wspólnie ze swoimi współpracownikami poświęcił ostatnich pięć lat pracom nad rozszyfrowaniem tajemnic udanego życia. Oto wniosek z badań: kluczem do szczęścia są nie tyle fakty i wydarzenia wokół nas, co nasze pozytywne cechy charakteru. Dobrze je wykorzystując, możemy zapewnić sobie szczęście na dłużej.
Na początek grupa Seligmana opisała i sklasyfikowała 24 pozytywne cechy charakteru, które sprawiają, że ludziom dobrze się wiedzie. Są to: kreatywność, ciekawość, otwartość umysłu, chęć uczenia się, mądrość, odwaga, wytrwałość, uczciwość, zapał, zdolność do miłości, uprzejmość, łatwość nawiązywania kontaktów, umiejętność pracy zespołowej, łagodność, wspaniałomyślność, prostolinijność, dyskrecja, samokontrola, świadomość własnej atrakcyjności, zdolność do wdzięczności, optymizm, poczucie humoru, uduchowienie, predyspozycje przywódcze. Następnie naukowcy zaprosili do badań internautów.
Po przenalizowaniu odpowiedzi 5 tysięcy osób doszli do do wniosku, że szczęście najsilniej związane jest z tym, co naukowcy określili „atutami ducha”: zdolnością do wdzięczności, optymizmem, zapałem. I miłością.
To ona właśnie okazała się najważniejsza. Jest podstawą człowieczeństwa.
Trening czyni mistrza
Jeśli znasz angielski, możesz sprawdzić, jakie masz mocne strony, wypełniając kwestionariusz Seligmana (na stronie: www.authentichappiness.com wyszukaj Brief Strengths Test). Możesz też sama zastanowić się, które pozytywne cechy osobowości posiadasz. Porozmawiaj o tym z przyjaciółmi, rodziną. Potem pracuj nad swoimi mocnymi cechami charakteru. Rób z nich użytek każdego dnia. Jeśli jesteś życzliwa w stosunku do ludzi, okazuj im to w domu, w pracy, na ulicy. Oni z pewnością to docenią, a pod wpływem ich reakcji wzrośnie również Twoje poczucie szczęścia. Jeżeli jesteś ciekawa świata, doskonal swoją wiedzę w różnych dziedzinach nauki, czytaj książki o rozmaitej tematyce, rozmawiaj z ludźmi, bądź na bieżąco z wydarzeniami, które dzieją się wokół Ciebie. Rozwijanie własnych zalet charakteru pozwala zapomnieć o jego wadach, które mogłyby przeszkadzać w doznawaniu szczęścia.
Jak być szczęśliwym?
Odczuwania satysfakcji i radości z życia naprawdę można się nauczyć. To prosta droga do tego, by żyć długo i szczęśliwie. Oto parę skutecznych sposobów, jak to osiągnąć.
- Przebywaj z osobami, które kochasz. Badania wykazują, że czas spędzony z bliskimi to podstawowe źródło spełnienia. Myśl także ciepło i często o ludziach, których kochasz, a z którymi rzadko się widujesz. Spróbuj odnowić z nimi kontakty.Najwłaściwszą drogą jest życie zgodnie z tym, co podpowiada serce.
- Wybierz taką pracę, która daje Ci satysfakcję. W ten sposób zmniejszysz stres i łatwiej odniesiesz sukces. Jeżeli nie możesz zmienić pracy, zmień swoje nastawienie: postaraj się dostrzec w niej sens i dobre strony. Pielęgnowanie poczucia sensu tego, co robisz, znacznie zwiększa Twoją satysfakcję z życia.
- Rozbudzaj w sobie ciekawość świata. Co dzień zrób coś, co wzbogaci Cię intelektualnie, emocjonalnie. Poczytaj książkę, obejrzyj film, naucz się nowych słówek z języka obcego, idź np. na wystawę, do teatru.
- Pielęgnuj w sobie uczucie nadziei. Bądź optymistką. Naucz się ufnie patrzeć na świat. We wszystkim staraj się dostrzec dobre strony. Jeżeli masz jakiś problem, nie załamuj się. Zamiast rozpaczać, skup się na jego rozwiązaniu.
- Dbaj o zdrowie. Im jesteś zdrowsza, tym bardziej prawdopodobne, że będziesz również szczęśliwa. Z tej nauki wypływa oczywisty wniosek, by zdrowo się odżywiać, ćwiczyć, robić badania profilaktyczne i redukować poziom stresu.
- Ćwicz altruizm. Pomaganie innym to jeden z najskuteczniejszych sposobów na poprawę samooceny. Kiedy pomagasz ludziom, w Twoim mózgu uwalniają się hormony, które pozwalają Ci osiągnąć szczęście, zdrowie i pomyślność. Dalajlama mówi, że altruizm to oświecone samolubstwo, bo naprawdę służy osiągnięciu Twojego własnego szczęścia.
- Zostań wolontariuszką. Czas Bożego Narodzenia szczególnie sprzyja odwiedzaniu osób chorych oraz potrzebujących.
- Dołącz do wspólnoty. Prawdziwej radości doświadczamy, kiedy postrzegamy siebie jako część większej, wartościowej grupy. Niezależnie od tego, czy jesteś związana z organizacją społeczną, drużyną sportową, czy grupą religijną, poczucie silnej wspólnoty to jedna z najważniejszych ścieżek na drodze do szczęścia. Znajdź więc grupę, do której mogłabyś się przyłączyć. To może być np. klub miłośników książki, klasa w szkole języków obcych, chór. W małym mieście doświadczeniem społecznym może stać się nawet zwykły spacer.
To okazja, by pokazać, że zależy Ci na Twoich sąsiadach, i odczuć, że im zależy na Tobie.
Tekst: Dorothy Foltz-Gray, Wiktoria Tokarska /Vita
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!