Myśli - zachowanie
Myśli w bardzo oczywisty sposób wpływają na zachowania. Możemy np. pomyśleć tak: „Jeśli pójdę do szefa i zapytam o podwyżkę, może mnie wyśmiać i powiedzieć, że na nią nie zasługuję”. Myśl tego rodzaju może potem wpłynąć na zachowanie — nie pytamy w rezultacie o podwyżkę lub, jeśli to robimy, to w mniej przekonujący sposób.
Albo też inny przykład. Jesteśmy zaniepokojeni tym, że do sprawdzenia oddajemy projekt, który mieliśmy okazję tylko raz przeczytać. Jeśli obawiamy się, że zawiera wiele błędów lub też jest niedoskonały w inny sposób, myśli te mogą bezpośrednio wpłynąć na nasze zachowanie. W efekcie spędzamy wiele czasu, czytając dokument i cały czas poprawiając go.
Zobacz też: Jak nie zginąć w dżungli karierowiczów?
Napięcie jego intensyfikacja
W innych sytuacjach myśli zwiększające napięcie mogą się zintensyfikować po określonych zachowaniach lub czynnościach.
Na przykład, podczas nieformalnego spotkania z innymi współpracownikami możesz się zorientować, iż zaczynasz się czerwienić. Pojawia się myślenie typu: „Oni wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że jestem zdenerwowany, i od razu zmaleję w ich oczach”.
Oczywiście, jeśli chodzi o zagadnienia lęku, istnieje silna zależność pomiędzy myślami a zachowaniami. Również jeśli jakieś doświadczenie zawodowe interpretujemy w pewien sposób negatywnie, bardzo prawdopodobne jest, że będziemy czuć się zdenerwowani w podobnej sytuacji w przyszłości.
W rezultacie najprawdopodobniej będziemy próbowali unikać tego typu okoliczności lub angażować się w zachowania, które powodują, że sytuacja staje się łatwiejsze do zniesienia.
Zobacz też: Tajemnice lęku
Fragment pochodzi z książki „Niepewność w pracy. Jak spokojnie przeżyć osiem godzin” autorstwa Larin Kase (Wydawnictwo Helion, 2007). Publikacja za zgodą wydawcy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!