Bakteria O104:H4 – co o niej wiemy?

Bakterie E. coli mogą potencjalnie zostać wykorzystane jako broń biologiczna/fot. Fotolia
Szczep bakterii E.coli, który zbiera śmiertelne żniwo w Niemczech nie jest dla naukowców nowym odkryciem. Szczep ten znany był od dawna jako niegroźny. Niestety w wyniku mutacji stał się on złośliwy i toksynogenny.
/ 09.06.2011 14:13
Bakterie E. coli mogą potencjalnie zostać wykorzystane jako broń biologiczna/fot. Fotolia

Początkowo źródła zakażeń upatrywano w ogórkach, jednak na początku czerwca Komisja Europejska poinformowała, że to jednak nie one były przyczyną zachorowań. Mało prawdopodobne jest bowiem, by ten szczep bakterii rozwinął się na warzywach, ponieważ powstaje on wewnątrz organizmu – w jelitach. W tym przypadku mógł powstać w jelitach zwierząt hodowlanych (krów), które są największym siedliskiem tego typu bakterii. Jak jednak przedostał się stamtąd do organizmu człowieka?

Rola epidemiologów

Na to pytanie mogą odpowiedzieć epidemiolodzy, których praca w terenie przypomina dochodzenie detektywistyczne. Są „podejrzani” i „świadkowie”, naukowcy zbierają wywiady i sprawdzają hipotezy.

„W przypadku każdej epidemii schemat postępowania jest taki sam: ustalamy czynnik chorobotwórczy, szukamy jego źródła i dróg przenoszenia. Wszystko po to, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się epidemii, skutecznie leczyć chorych oraz nie dopuścić do pojawienia się zachorowań w przyszłości” - mówi dr Agnieszka Motyl z Medicover

Co wiemy o nowej bakterii?

Bakteria O104:H4 zawiera geny, które występują w dwóch różnych szczepach bakterii E. Coli. Wymiana genów pomiędzy różnymi szczepami drobnoustrojów zachodzi w przyrodzie spontanicznie, ale może być również wynikiem celowych działań człowieka. Takie bakterie mogą potencjalnie zostać wykorzystane jako broń biologiczna (należy do nich m.in. szczep E.coli O157:H7). Wiadomo, że niestety badania nad tego typu bronią trwają w wielu laboratoriach na całym świecie (wg wiarygodnych źródeł broń tę posiada ok. 20 państw). Niewykluczona jest możliwość wydostania się groźnych bakterii na zewnątrz. Pojawienie się bakterii O104:H4 część naukowców wiąże również z radioaktywnym pyłem, który wydobył się ze zniszczonej przez trzęsienie ziemi elektrowni Fukushima.

Przeczytaj: Fukushima nam nie grozi

Zakażenia przenoszone przez żywność i wodę mają ogromny potencjał szybkiego rozprzestrzeniania się, szczególnie w sytuacji, w której płynnie wymienia się produkty między krajami, tak jak to przebiega na terenie Unii Europejskiej. Kolejny raz zatem okazuje się, że najlepiej o własne bezpieczeństwo możemy zadbać tylko my sami. Pamiętając o zasadach higieny, uczulając na nie zarówno swoich bliskich jak i całe otocznie, w którym przebywamy, możemy uniknąć zakażenia. Wciąż jeszcze bowiem istnieje możliwość bezpiecznego funkcjonowania w świecie pełnym bakterii. Trzeba wiedzieć, jak ich unikać. 

Przeczytaj: Chroń się przed E.coli - myj ręce

Źródło: informacja prasowa FuturePR

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA