Coraz częściej ciąża bliźniacza
Rosnąca liczba mnogich ciąż – w tym zwłaszcza bliźniaczych – to znak czasu i postępującego wraz z nim rozwoju nauki. Dziś z ciążą bliźniaczą mamy do czynienia statystycznie w jednym na osiemdziesiąt porodów. Większą szansę na urodzenie bliźniaków mają kobiety, w których rodzinach już wcześniej występowały takie przypadki. Jednak nie jest to konieczny warunek. Istnieje bowiem wiele czynników, które sprawiają, że na świat przychodzi coraz więcej bliźniąt.
Jednym z nich jest wiek kobiet. Obecnie kobiety coraz później decydują się na dziecko. Jeśli robią to po 35. roku życia, to zwiększa się prawdopodobieństwo tego, że będzie to ciąża mnoga. Również długotrwałe stosowanie hormonalnych tabletek antykoncepcyjnych może przyczynić się do powstania dwóch lub większej liczby zarodków.
„Odstawienie środków hormonalnych po dłuższym czasie ich zażywania może skutkować właśnie ciążą bliźniaczą. Niewykorzystany dotychczas potencjał jajników zostaje uwolniony, czego efektem jest powstawanie komórek jajowych w obfitości” – mówi dr n. med. Rafał Kocyłowski, lekarz ginekolog, konsultant naukowy Centrum Badań Prenatalnych PreMediCare w Med Polonii.
Współczesny wzrost urodzeń bliźniaków wynika też z medycznego wspomagania płodności.
„Kobietom leczącym się na niepłodność aplikowane są leki zawierające gonadotropinę, która stymuluje owulację. Pod wpływem jej działania jajniki zaczynają produkować komórki jajowe, nierzadko z podwójnym efektem” – mówi dr n. med. Rafał Kocyłowski.
Mama pod specjalnym nadzorem
Z ciążą bliźniaczą mamy do czynienia wówczas, gdy w macicy rozwijają się jednocześnie dwa płody. Lekarze wyróżniają dwa zasadnicze rodzaje ciąż bliźniaczych, w wyniku których na świat przychodzą bliźniaki jednojajowe, tzw. identyczne, bądź też nieidentyczne, nazywane bliźniakami dwujajowymi.
Z medycznego punktu widzenia najważniejsze jest jednak stwierdzenie, czy bliźniaki mają osobne czy też wspólne łożysko (kosmówkę). Mimo tego, iż ciąża mnoga nie jest niczym wyjątkowym, przez lekarzy traktowana jest jako ciąża podwyższonego ryzyka. Oznacza to, że mama bliźniaków powinna szczególnie dbać o siebie i swoje zdrowie. Koniecznie więc przez te 9 miesięcy powinna regularnie odwiedzać ginekologa i obowiązkowo wykonać badania prenatalne.
„Już pierwsze badanie prenatalne USG, standardowo przeprowadzane w 11-14 tygodniu ciąży, odpowie nam na pytanie, ile dzieci jest w brzuchu przyszłej mamy. Niezwykle istotne jest wtedy określenie, czy bliźnięta są jednokosmówkowe czy dwukosmówkowe” – mówi dr n. med. Rafał Kocyłowski.
Zobacz też: Ciążowa check-lista, czyli co należy wiedzieć w czasie ciąży?
Wczesna diagnoza
Wczesne zdiagnozowanie ciąży bliźniaczej jest bardzo ważne dla zdrowia mamy i dzieci, pozwala bowiem na ustalenie specjalnego planu badań i kontroli lekarskich. Dlatego każda ciężarna powinna udać się na badania prenatalne.
„Dodatkowo, poza USG, mama powinna wykonać również test podwójny z krwi PAPP-A i betaHCG. Wszystkie te badania pozwolą bowiem określić prawidłowy rozwój płodów, a także, co bardzo ważne, dadzą możliwość wykluczenia ewentualnych chorób czy nieprawidłowości. W przypadku ciąży mnogiej badania te są niezmiernie ważne. Stanowią podstawę profilaktyki zdrowia mamy oraz dzieci”– dodaje dr n. med. Rafał Kocyłowski.
Pamiętaj!
Przyszła mam musi pamiętać, że ciąża mnoga oznacza częstsze niż zwykle wizyty kontrolne. W pierwszym i drugim trymestrze będzie ona musiała spotykać się ze swoim lekarzem prowadzącym co 2–3 tygodnie, a w trzecim nawet co tydzień. Przed nią również znacznie więcej badań USG - raz w miesiącu w przypadku bliźniąt dwukosmówkowych lub raz na dwa tygodnie, jeśli spodziewa się bliźniąt jednokosmówkowych. Ciąża bliźniacza to ogromne wyzwania dla przyszłej mamy. Warto jednak je podjąć, aby po 9 miesiącach cieszyć się podwójnym szczęściem.
Źródło: materiały prasowe/JM
Zobacz też: Progesteron - hormon odpowiedzialny za zapłodnienie
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!