Jak wybrać dobry ciśnieniomierz?

Bóle głowy, szumy w uszach, zmęczenie i zasłabnięcia mogą sygnalizować problemy z ciśnieniem. Dowiedz się, który ciśnieniomierzy wykona najdokładniejszy pomiar!
/ 09.10.2015 09:38

ciśnieniomierz

fot. Fotolia

Prawidłowe wartości ciśnienia tętniczego

Za prawidłowe ciśnienie krwi uznaje się wartość między 120/80 a 139/89 milimetrów słupa rtęci (mm Hg). Nadciśnienie tętnicze diagnozuje się, gdy podczas dwóch kolejnych wizyt lekarskich ciśnienie wyniesie ponad 140/90 mmHg. Jeśli utrzymuje się poniżej 100/60 mmHg, mamy do czynienia z hipotonią, czyli niedociśnieniem tętniczym.

Dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz, internista, pulmonolog w Klinice Demeter w Warszawie zaważa, że regularne pomiary ciśnienia są bardzo ważne:

Nadciśnienie tętnicze dotyczy nawet co trzeciego dorosłego Polaka. Długo nie daje wyraźnych objawów, a nieleczone może prowadzić do uszkodzenia narządów, a nawet zgonu. Groźne jest również niedociśnienie tętnicze, które powoduje omdlenia, przyczynia się do złego samopoczucia, zmęczenia, nudności czy bólów głowy – mówi.

Zdaniem eksperta, gwarancję prawidłowego pomiaru daje badanie w gabinecie lekarskim – odpowiedni odczyt w połączeniu z doświadczeniem i wiedzą lekarza pozwalają postawić prawidłową diagnozę i zaproponować skuteczne leczenie.  

Dużą wartość może mieć również domowy pomiar.

– Zdarza się, że obecność personelu medycznego powoduje nagły wzrost ciśnienia krwi. Gdy badanie w warunkach domowych wykazuje wartości prawidłowe, a w czasie kolejnych wizyt lekarskich obserwuje się wzrost ciśnienia, zachodzi tak zwany efekt białego fartucha – mówi dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz.

Taka reakcja może wystąpić w sytuacjach stresowych, a niewątpliwie wizyta u lekarza często budzi lęk pacjenta, co powoduje pobudzenie układu współczulnego skutkiem czego jest wzrost ciśnienia tętniczego i częstości serca. W takiej sytuacji warto kontrolować ciśnienie w domu, spisywać pomiary i konsultować je z lekarzem.

Zobacz też: Nadciśnienie tętnicze – co jest faktem, a co mitem?

Dobry ciśnieniomierz to podstawa

W sklepach i aptekach można znaleźć wiele ciśnieniomierzy, między innymi automatyczne, zakładane na nadgarstek. Przyrząd mierzy ciśnienie przy użyciu mikrofonu, który „wyłapuje” uderzenia krwi o ściany naczyń.

- Takie urządzenia cechują się najmniejszą dokładnością, dlatego nie są wskazane u osób ze zdiagnozowanym nadciśnieniem. Mogą być jednak przydatne dla osób zdrowych, szczególnie w młodym wieku - mówi dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz.

Lepszy pomiar dają aparaty z mankietem naramiennym. Mogą być automatyczne (wówczas same pompują, a następnie odprowadzają powietrze) lub półautomatyczne (wymagają samodzielnego napompowania do odpowiednich wartości). Nowsze urządzenia sygnalizują, gdy w mankiecie jest zbyt niskie ciśnienie lub same dobierają prawidłowy ucisk mankietu. Niektóre modele posiadają funkcje wykrywania nieregularnej pracy serca i/lub głośnego odczytywania pomiaru ciśnienia i oceny jego prawidłowości.

W aptekach dostępne są również ciśnieniomierze tradycyjne (mechaniczne), wykorzystujące aparat zegarowy oraz stetoskop.

- Taki aparat daje dokładny wynik, pod warunkiem, że pomiar zostanie dobrze wykonany i odczytany. Do tego jednak niezbędna jest wiedza i doświadczenie. Wymagają one również okresowej kontroli w celu uregulowania. Z tego względu pomiar zalecany jest wyłącznie w gabinetach lekarskich – mówi dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz.

Przy wyborze ciśnieniomierza bardzo ważna jest szerokość mankietu. Szerokość musi być dopasowana do obwodu ramienia. W sprzedaży są zazwyczaj 3 szerokości mankietu: mała dla dzieci, normalna i duża. Wiarygodność pomiaru nieodpowiednim mankietem jest niska. Przy zbyt małym mankiecie pomiar ciśnienia tętniczego jest zawyżony. Zawsze warto przynieść na wizytę lekarska swój aparat do pomiaru ciśnienia i poprosić lekarza o przeszkolenie w jego obsłudze.

Zobacz też: Czym grozi nieleczenie nadciśnienia tętniczego?

Źródło: materiały prasowe Demeter/mn

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA