"Kawa dla kota" - recenzja książki

"Kawa dla kota" to wyśmienita pozycja dla dziewcząt!/ fot. okładka książki
„Kawa dla kota” jest kontynuacją „M jak dżem”. Jest to wakacyjna opowieść, idealna na letnie dni szczególnie dla nieco starszych dziewcząt. Przedstawiamy recenzję, a do Was należy wybór, czy przeczytacie książkę "Kawa dla kota"!
/ 27.06.2010 11:49
"Kawa dla kota" to wyśmienita pozycja dla dziewcząt!/ fot. okładka książki

Miło jest zanurzyć się w lekturze, która niesie treści dające pożywkę dla umysłu. Nie samym jednak umysłem człowiek żyje, szczególnie gdy jest dziewczynką w okresie dorastania, więc jest też coś dla serca - spotkanie z czymś, co przy pomyślnych wiatrach i odpowiedniej dozie determinacji może przerodzić się w głębsze uczucie.

Trudne życie nastolatki w "Kawie dla kota"

Bohaterką jest Nela - zbuntowana, nosząca torbę w trupie czaszki nastolatka, na którą kłopoty spadają jeden po drugim. Po pierwsze musi odnaleźć się w roli starszej siostry, co wcale nie jest łatwe, gdy młodszym rodzeństwem jest małe, krzyczące niemowlę, które wymaga od swoich opiekunów nieustannej uwagi. A wiadomo, nastolatki mają tyle własnych spraw na głowie, że wymaganie od nich, aby zajmowały się niemowlęciem jest po prostu niedorzecznością.

Do tego następny kłopot - przyjaciółka Neli poznała pewnego chłopaka i teraz nie chce mówić, ani słuchać o nikim innym. A jakby jeszcze tego było mało, w rodzinie szykuje się ślub kuzynki, na którym Nela ma spotkać swojego ojca, który opuścił ją i mamę wiele lat temu. I jak z tym wszystkim ma sobie poradzić jedna nastolatka? Na szczęście świat nie dostarcza nam jedynie kłopotów, są też na nim ludzie, którzy stają się naszymi aniołami. Trzeba tylko umieć dostrzec ich w tłumie.

Polecamy: Moja pierwsza komórka - poradnik dla dzieci

"Kawa dla kota" niby jest dla dziewcząt, ale …

Książkę czyta się jednym tchem. Z ciepłym uśmiechem przyglądałam się, jak postać głównej bohaterki ze zbuntowanej nastolatki zmienia się w zauroczoną nastolatkę, a potem w odpowiedzialną nastolatkę - opiekunkę dzieci i kotów. Jednym słowem książka zawiera w sobie to, co tak bardzo lubię - przepływ ogromnej porcji pozytywnych emocji.

Doskonała lektura nie tylko na wakacje, tym bardziej, że można dowiedzieć się z niej wielu ciekawych informacji na temat mowy kwiatów.

Po przeczytaniu tej książki kwiatowa gafa na pewno się nie zdarzy, więc mimo, że książka jest kierowana głównie do dziewcząt, jej przeczytanie na pewno panom nie zaszkodzi. 

Czytaj także: Stereotypy związane z płcią i dążenie do perfekcji

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA