Zielona herbata, dawniej znana jedynie w krajach Orientu zyskuje coraz większe uznanie na całym świecie. I bardzo dobrze. Jest ona bowiem bogatym źródłem polifenoli – związków znanych ze swych antyoksydacyjnych właściwości, pozwalających zmniejszyć ryzyko chorób serca i osteoporozy.
W badaniu naukowcy postanowili sprawdzić jak picie zielonej herbaty będzie wpływało na stan zdrowia 171 kobiet w wieku pomenopauzalnym (średnia wieku - 57 lat) z pierwszymi zmianami w kościach, jednak bez rozpoznania osteoporozy. Wyróżniono 4 podgrupy, w których panie otrzymywały polifenole zawarte w 4-6 filiżankach zielonej herbaty, lub nie, w połączeniu z ćwiczeniami tai–chi, lub ich brakiem.
W trakcie 6 miesięcznej obserwacji udokumentowano poprawę wyników markerów stanu zdrowia tkanki kostnej w grupie łączącej przyjmowanie polifenoli z zielonej herbaty z ćwiczeniami tai–chi. Co więcej uczestniczki badania zgłaszały dużo lepsze samopoczucie oraz wzrost jakości życia dzięki odbywanym ćwiczeniom. Jednak najważniejszy wydaje się być pozytywny wpływ zielonej herbaty i tai–chi na markery stresu oksydacyjnego – ważnego prekursora reakcji zapalnej.
Naukowcy potwierdzają, że być może połączenie polifenoli z tą wschodnią formą gimnastyki może pomóc zahamować proces rozwoju osteoporozy i chorób o podłożu zapalnym.
Zobacz też: Które składniki herbat są zdrowe?
Źródło: EurekAlert!/ kp
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!