25- letni pacjent porażony w 2008 roku prądem o wysokim napięciu stracił niemal całkowicie wszystkie elementy twarzy. W to miejsce wytworzyła się blizna po oparzeniu, uniemożliwiając pacjentowi normalne jedzenie, oddychanie i wszycie inne czynności, nad którymi my na co dzień nawet się nie zastanawiamy.
Operacja całkowitego przeszczepu twarzy trwała ponad 15 godzin, a uczestniczyło w niej ponad 30 lekarzy. W jej trakcie chirurdzy przeszczepili pacjentowi nowy nos, usta, skórę, mięśnie z unerwieniem, by przywrócić zdolność czucia oraz wyrażania emocji. Niestety nie byli w stanie choremu, który utracił w trakcie wypadku również dwie gałki oczne przywrócić wzroku. Nie to jednak dla pacjenta, ojca kilkuletniej dziewczynki, było najważniejsze. „ Nie móc być całowanym przez moją córkę, było naprawdę frustrujące.” - mówił – „ Do tej pory, jeśli ona mniej całowała słyszałem to i czułem nacisk, jednak tak naprawdę nie czułem pocałunku.”
Już niedługo może się to zmienić. Lekarze bowiem już ogłosili tę operacje jako sukces. „Pacjent ma się świetnie. Jego proces zdrowienia przebiega zgodnie z oczekiwaniami.” Wszystko to czyni koszt takiej operacji, szacowany na około 300.000 dolarów, faktem drugorzędowym. Pacjent będzie mógł dzięki temu wrócić do w miarę normalnego życia, choć trzeba zaznaczyć, że od tej pory będzie musiał przyjmować leki immunosupresyjne, które zapobiegną odrzuceniu przeszczepu.
Polecamy: Nerwoból nerwu trójdzielnego - przeszywający ból twarzy
Źródło: BBC News/ kp
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!