Nie warto się przepracowywać!

W okresie ciąży, urlopu macierzyńskiego i wychowawczego pracownica korzysta również z ochrony przed pogorszeniem warunków pracy i płacy.
Nie warto się przepracowywać! Praca ponad 11 godzin dziennie zwiększa bowiem ryzyko chorób serca aż o 67% w porównaniu z osobami spędzającymi w pracy standardowe 7–8 godzin – udowadniają badacze z Uniwersytetu College w Londynie na łamach czasopisma Annals of Internal Medicine.
/ 25.07.2011 00:52
W okresie ciąży, urlopu macierzyńskiego i wychowawczego pracownica korzysta również z ochrony przed pogorszeniem warunków pracy i płacy.

Naukowcy przeanalizowali czas pracy 7095 pracowników służby publicznej, którzy w roku 1985, czyli na początku obserwacji nie wykazywali żadnych objawów choroby serca. Przez 11 lat monitoringu zbierano wszystkie dane o stanie zdrowia uczestników badania, m.in. karty pobytów w szpitalu oraz dane z wykonywanych co 5 lat badań kontrolnych. W analizie uwzględniono także wpływ innych czynników takich jak wiek, ciśnienie tętnicze, poziom cholesterolu, palenie i występowanie cukrzycy.

Okazało się, że czas pracy może być ważnym czynnikiem w rozwoju chorób sercowo–naczyniowych i jego ocena powinna zostać uwzględniona w czasie kontrolnych wizyt lekarskich.

„Udowodniliśmy, że wydłużone godziny pracy związane są z bardzo dużym wzrostem ryzyka chorób serca. Ponieważ ocena tego parametru jest tak prosta i jednocześnie tak istotna, uważamy, że powinna ona wejść do standardowych procedur w gabinecie lekarza rodzinnego.” - komentuje prof. Mika Kivimak, prowadzący badania - „Te nowe informacje powinny przyczynić się do poprawy kwalifikacji pacjentów do odpowiednich grup ryzyka. Może to być również sygnałem dla osób, które przepracowują się, by coś zmienić w swoim życiu, szczególnie w przypadku występowania innych czynników ryzyka.”

Zobacz też: Pracoholizm - uzależnienie od pracy

Źródło: PhysOrg/ kp  

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!