Wirus HIV w zakażonym organizmie przyczepia się do specjalnych receptorów na powierzchni komórki. Dzięki temu dostaje się do wnętrza, gdzie z kapsydu, będącego białkowym płaszczem ochronnym, uwalniany jest łańcuch RNA. Wirus zaburza cały metabolizm zaatakowanej komórki i przestawia go na produkcję kopii swojego RNA i nowych kapsydów. Nowy materiał genetyczny jest upakowywany następnie w niedojrzałe kapsydy, w których wirusy opuszczają komórkę. Zanim "młody" wirus może jednak zarazić nową komórkę, muszą dokonać się zmiany w budowie jego zewnętrznej, przypominającej stożek, powłoce.
By móc wpłynąć na którykolwiek etap powstawania wirusowego kapsydu naukowcy musieli poznać najpierw jego dokładną strukturę. By to osiągnąć badacze posłużyli się metodą zwaną rentgenografią strukturalną. Od samego początku natrafili jednak na pewne trudności, ponieważ jak się okazało, kapsyd wirusa HIV jest plastyczny i może przyjmować delikatnie różniące się sobą kształty. Odpowiedzialne za to jest białko CA budujące kapsyd, które zawiera dwa wolne końce połączone „miękkim mostem”. Białko CA tworzy zbudowane z 5 lub 6 cząsteczek podjednostki, będące podstawową jednostką, z której zbudowany jest wirusowy płaszcz.
W dalszej kolejności naukowcy dzięki mikroskopii elektronowej poznali dokładną budowę heksa- i pentametrów i ustalili, co decyduje o powstaniu tej, czy innej struktury. Dzięki temu badaczom udało się po raz pierwszy w historii zbudować kompletny model dojrzałego kapsydu wirusa HIV. Kolejnym krokiem będzie poszukiwanie słabych punktów tej struktury, będących możliwym celem ataku nowych metod leczniczych.
„Nie mamy jeszcze pełnej powieści, ale mamy już rozdział powieści” podsumowuje odkrycie dr Mark Yeager, zaangażowany w ten projekt.
Zobacz też: Jak należy skutecznie zabezpieczyć się przed wirusem HIV?
Źródło: Science Daily/ kp
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!