Słabe wyniki w nauce
Straty w potencjałach zagubionego dziecka nie tyle wynikają z tego, co rodzina wobec niego robi, ile raczej z tego, czego nie robi. Rodzice niczego od niego nie oczekują, może poza tym, aby nadal było takie grzeczne i „niewidzialne”. Brak oczekiwań i wymagań ze strony rodziców przekłada się na brak wymagań od siebie samego, w rezultacie zagubione dziecko nie rozwija swoich wrodzonych możliwości.
Problemy zdrowotne – próba zwrócenia na siebie uwagi
Wegscheider (op. cit.) na podstawie obserwacji własnych twierdzi, że wśród tych dzieci jest wielu astmatyków i alergików, przypadków moczenia nocnego, zaburzeń jedzenia (gł. otyłości), że dzieci te często miewają wypadki – wszystkie te symptomy służą podświadomej chęci zwrócenia na siebie uwagi i troski rodziców.
Przeczytaj: Kozioł ofiarny w rodzinie z problemem alkoholowym
Problemy w relacjach
W zakresie potencjału emocjonalnego dominuje uczucie osamotnienia, wyuczona postawa, która połączona jest z doświadczeniem lęku, niepewności, smutku. Brak elementarnej wiedzy na temat ludzkich interakcji powoduje, że zagubione dziecko jest praktycznie wyeliminowane z sukcesów w życiu społecznym. Wejdzie w życie dorosłe z przekonaniem, że jest niezdolne do nawiązywania głębszych relacji z innymi. Podobnie dzieje się z potencjałem umysłowym, połączenie niskich oczekiwań i słabego poczucia własnej wartości skutkuje deficytem także w sferze rozwoju intelektualnego.
Zobacz też: Terapia dla alkoholików
Życie duchowe
Jedynie w aspekcie ewolucji duchowej zagubione dziecko ma szansę pogłębionego rozwoju, pisze Wegscheider. Dzieje się tak, ponieważ sprzyjają temu oswojenie z samotnością, izolacją, rozwój myślenia abstrakcyjnego, życie bez rywalizacji, a więc czynniki tradycyjnie uważane za sprzyjające rozwojowi życia duchowego.
Ale zarówno w tej sferze, jak i sferze potencjału wolicjonalnego powstaje pytanie, na ile wybory podejmowane przez zagubione dziecko są naprawdę wolne. Dopóki pozostaje we władaniu mechanizmów psychologicznych narzuconych mu przez alkoholowy system, w gruncie rzeczy nie ma wyboru, twierdzi Wegscheider.
Optymistyczne jest, uważa Wegscheider, że gdy Zagubione Dziecko trafi na terapię, istnieje duża szansa na postępy, problemem jest, żeby na nią w ogóle trafiło.
Fragment pochodzi z książki „Rodzina alkoholowa z uzależnionym w leczeniu” autorstwa Andrzeja Margasińskiego (Wydawnictwo Impuls, 2011). Publikacja za zgodą wydawcy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!