Nadejście wiosny wiąże się z gwałtownymi zmianami w środowisku. Gwałtownie rośnie temperatura otoczenia, czasem z dnia na dzień robi się po prostu gorąco. Wydłuża się dzień, nadchodzi pora zmiany czasu na letni, co powoduje zaburzenia rytmu dobowego zegara biologicznego. W dodatku w marcu jak w garncu, a kwiecień plecień dają się we znaki pogodą w kratkę. Do tego wszystkiego musimy się przystosować. Staramy się to zrobić jak najszybciej. Skutek? Nieprzyjemne dolegliwości: zmęczenie, apatia, czasem przeziębienie, senność lub kłopoty ze snem. Jeśli więc chcemy w pełni cieszyć się nadchodzącą wiosną, pomóżmy swojemu organizmowi.
1. Prawidłowo…oddychaj
Wcale nie myślimy o tym, kiedy i jak oddychamy. Specjaliści twierdzą, że większość z nas oddycha za płytko, przez co organizm jest niedotleniony. Skutek? Bóle głowy, zmęczenie, apatia. Korzystaj z wiosennych spacerów i oddychaj pełną piersią. Najpierw jednak naucz się, jak to prawidłowo robić. Połóż się na podłodze (podłoże musi być równe i twarde). Jedną rękę połóż na mostku, drugą niżej, między żebrami. Zrób wdech nosem i wydech ustami. Powtórz 15 razy. Dłonie powinny się unosić. Następnie 15 razy zrób szybki wdech nosem i powoli wypuszczaj powietrze ustami (dłoń między żebrami powinna się unosić bardziej niż ta na mostku). Odpocznij 10 sekund. Bardzo powoli wydychaj powietrze przez usta – 15 razy.
Na koniec zrób wdech nosem, przytrzymaj powietrze w płucach, napinając mięśnie brzucha. Wydech ustami. Powtórz także 15 razy.
2. Weź kąpiel
Po zimie skóra może być przesuszona, łuszczyć się i swędzieć. To nie poprawia samopoczucia. Jeśli chcesz mieć ciało jak atlas, dwa razy w tygodniu bierz kąpiel piękności. Do dużego, płaskiego rondla wsyp po pół szklanki jęczmienia, otrąb pszennych, brązowego ryżu i płatków owsianych, dodaj po dwie łyżki liści laurowych i suszonej lawendy. Wszystko zalej dwoma litrami przegotowanej wody mineralnej. Doprowadź mieszankę do wrzenia, zmniejsz ogień i gotuj godzinę. Przecedź. Wlej do wanny i uzupełnij ciepłą wodą. Wrzuć dwie cytryny pokrojone w plasterki. Możesz od razu przygotować porcję na dwie kąpiele. Płyn należy przechowywać w lodówce w słoiku z ciemnego szkła nie dłużej niż 48 godzin.
3. Skub mlecze
Przez najbliższy miesiąc – jak tylko pojawią się młode, kruche listki mniszka lekarskiego, a zanim roślina zakwitnie – zbieraj mlecz i dodawaj go do sałaty. Zjadaj z winegretem. Potrawa zyska miły, orzechowy posmak i zdrowotne właściwości. Substancje znajdujące się w mniszku sprawiają, że wątroba i żołądek lepiej pracują. Obniża się poziom cholesterolu. Mniszek wzmacnia też układ odpornościowy. To ważne, bo wczesną wiosną łatwiej o przeziębienia. Możesz też przygotować wywar z liści mniszka i pokrzywy. W tym celu umyj starannie rośliny (dwie–trzy garście), zalej je zimną wodą (1/2 litra) i podgrzewaj. Doprowadź do wrzenia, krótko (1–2 minuty) zagotuj. Przecedź, wystudź i pij raz dziennie.
4. Jedz kiełki
W kiełkach znajdują się najwartościowsze substancje niezbędne, by roślina wyrosła. Tobie też przydadzą się witaminy C, B1, B6, B9, E i H, minerały (mangan, cynk, selen, wapń, fosfor, potas, sód, magnez, żelazo), białko, kwasy omega-3, błonnik. Każdą sałatkę, kanapkę możesz posypać kiełkami lucerny, soczewicy, fasoli mung, ciecierzycy, soi, słonecznika, rzeżuchy, siemienia lnianego, rzodkiewki, pszenicy i owsa. Kiełki świetnie nadają się również jako dodatek do farszu na gołąbki czy do mięsa mielonego. Kiełki możesz kupić lub sama wyhodować. Przygotuj szklankę lub kubek i plastikowe sitko. Do naczynia wlej tyle wody, aby była blisko sitka. Wsyp na nie łyżkę wypłukanych ziaren (np. pszenicy) – ziarno nie może pływać w wodzie. Płyn zmieniaj rano i wieczorem. Kiełki w ciągu 3–4 dni wyrosną, będzie je jeść. Możesz też na spodeczku położyć kawałek ligniny zwilżony wodą i rozsypać na nim ziarna rzeżuchy lub rzodkiewki. Codziennie ligninę zraszaj. Kiełki będą gotowe po 3–5 dniach.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!